Mecz w Częstochowie miał wszystko! Włókniarz Częstochowa ogrywa Spartę!

Ten mecz miał wszystko! Starcie Krono-Plast Włókniarz Częstochowa z Betard Sparta Wrocław zapamiętamy na lata!
Ósma kolejka PGE Ekstraligi od początku zapowiadała się pasjonująco. Wielu kibiców z pewnością czekało na piątkowe spotkanie, a dokładniej mecz pomiędzy Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa, a Betard Spartą Wrocław. Ten spektakl miał wszystko, deszcz, upadki, czerwone kartki i mijanki! Ostatecznie zakończyło się to zwycięstwem gospodarzy, w stosunku 46:31, ponieważ mecz zakończył się po trzynastym biegu.
Cały mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia gości, którzy zwyciężyli podwójnie! Bezradny był Piotr Pawlicki, a świetny debiut zaliczył Zach Cook. Bieg juniorski to pewne zwycięstwo Franciszka Karczewskiego, ale dwa punkty dla Betard Sparty Wrocław uratował Nikodem Mikołajczyk. Bieg trzeci to podwójne zwycięstwo Krono-Plast Włókniarza Częstochowa, zwłaszcza zaimponował nam Philip Hellstroem Bängs. Prawdziwa sensacja zdarzyła się jednak w wyścigu czwartym. Bartłomiej Kowalski upadł kompletnie nieatakowany, przez co obejrzał czerwoną kartkę, co wiąże się z brakiem startu do końca zawodów!
Druga seria startów rozpoczęła się od pewnego zwycięstwa Madsa Hansena, którego bezskutecznie próbował gonić Artem Laguta. Bieg szósty to prowadzenie Kacpra Woryny, który popełnił gigantyczny błąd, co momentalnie wykorzystał Daniel Bewley. Pierwsza odsłona tego starcia zakończyła się za to upadkiem Franciszka Karczewskiego. Na zakończenie ciekawa rywalizacja pomiędzy Maciejem Janowskim a Piotrem Pawlickim. Wychowanek Fogo Unii Leszno szalał, ale był bezradny.
Kolejna seria startów rozpoczęła się od upadku, którego doznał Kacper Woryna. Polak upadł na pierwszym łuku po kontakcie z Artemem Lagutą. Kiedy wydawało się, że powtórka przebiegnie spokojnie, to dramatycznie wyglądający upadek zaliczył właśnie Laguta. Na całe szczęście wstał z toru o własnych siłach, ale Krono-Plast Włókniarz Częstochowa wygrał ten bieg 5:0.Wyścig dziewiąty to przełamanie Piotra Pawlickiego, który mądrze bronił się przed Bewleyem. Na koniec serii mądra jazda Janowskiego, który płynną jazdą pod bandą ograł Madsa Hansena.
Ostatnia seria przed wyścigami nominowanymi rozpoczęła się od upadku Piotra Pawlickiego. Kiedy wydawało się, że gospodarze wygrają podwójnie bieg jedenasty, to Cook wyprzedził młodszego z braci, po czym ten upadł. Ostatecznie dojechał do mety po pewny punkt. Bieg dwunasty to kapitalna jazda Bewleya, który ograł na trasie Madsa Hansena. Brytyjczyk startował także bieg później, ale był kompletnie bezradny po zamieszaniu na pierwszym łuku.
Ostatecznie mecz zakończony został po trzynastu odjechanych wyścigach, a miało to związek z fatalnie wyglądającym upadkiem Janowskiego i Hellstroema Bängsa. Później czerwoną kartkę otrzymał jeszcze Janowski za zachowanie wobec komisarza toru.
WYNIKI:
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa:
9. Piotr Pawlicki – 6 (1,1,3,1)
10. Wiktor Lampart – 7+1 (3,3,0,1*)
11. Mads Hansen – 7 (0,3,2,2)
12. Philip Hellstroem-Baengs – 7+2 (2*,1,1*,3,w)
13. Kacper Woryna – 10 (3,2,3,2)
14. Kacper Halkiewicz – 5+1 (1,2*,2)
15. Franciszek Karczewski – 4 (3,w,1)
16. Bartosz Śmigielski
Betard Sparta Wrocław:
1. Zach Cook – 6+2 (2*,1,1*,2)
2. Daniel Bewley – 8 (0,3,2,3,0)
3. Artem Laguta – 5 (3,2,u,-,-)
4. Bartłomiej Kowalski – 0 (w,w,w,w)
5. Maciej Janowski – 9 (1,2,3,3)
6. Nikodem Mikołajczyk – 3 (2,1,-)
7. Krystian Gręda – 0 (0,0,0,u)



- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
- Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni