Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Żużel Włókniarz Częstochowa. Staszewski po utrzymaniu: „Nasza drużyna naprawdę fajnie się spisywała”

Fot. Paweł Wilczyński
📅 15 września 2025    🕒 11:24    ⏱ 4 min czytania

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa zakończył sezon 2025 w PGE Ekstralidze na 6. miejscu i tym samym zapewnił sobie utrzymanie w elicie. Stało się to dzięki wygranej 47:43 w rewanżowym meczu przeciwko ebut.pl Stali Gorzów rozegranym w niedzielę, 31 sierpnia, na stadionie im. Edwarda Jancarza. Po spotkaniu w Gorzowie trener częstochowian, Mariusz Staszewski, w rozmowie z Gazetą Częstochowską nie krył satysfakcji z końcowego wyniku, choć przyznał, że przed sezonem plany były ambitniejsze.

Włókniarz Częstochowa utrzymał się w PGE Ekstralidze – Staszewski chwali drużynę i zapowiada przyszłość

„Nasza drużyna naprawdę fajnie się spisywała”

Staszewski przypomniał, że jego zespół w pełnym składzie był w stanie walczyć o zwycięstwo z każdym rywalem. – W tym sezonie, w każdym meczu, w którym startowaliśmy w pełnym składzie, jechaliśmy po wygrane. Nawiązywaliśmy walkę choćby w Lublinie czy Toruniu. Pamiętajmy, że w większości spotkań, które przegrywaliśmy, dysponowaliśmy niekompletnym składem. Nasza drużyna naprawdę fajnie się spisywała i myślę, że byśmy znaleźli się w innym miejscu, gdyby nie kontuzje – podkreślił trener. To właśnie urazy były główną bolączką Włókniarza w 2025 roku. Kilku zawodników musiało pauzować w ważnych momentach, co znacząco wpłynęło na dorobek punktowy zespołu.

Cel minimum wykonany, ale apetyty były większe

Trener przyznał, że celem zespołu była walka o fazę play-off. – Celem maksimum był awans do fazy play-off. Ale za to plan minimum udało się wykonać. Teraz musimy mieć trochę czasu na to, aby pocieszyć się po tym sezonie. Potem będziemy myśleć, co dalej – dodał. Ostatecznie częstochowianie zajęli 6. miejsce, co oznacza spokojne utrzymanie w Ekstralidze.

Wrócił do Speedway Grand Prix w wielkim stylu! W przyszłym roku pojedzie jako stały uczestnik
Żużel. Polonia Bydgoszcz jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa?! „Mam nadzieję, że w barażach pokażemy nasz charakter”

Doyle i Pawlicki liderami drużyny

W meczu w Gorzowie kapitalnie spisał się Jason Doyle, który zdobył komplet 15 punktów. – Uważam, że zarówno Jason jak i Piotr (Pawlicki – przyp. red.) pojechali wręcz rewelacyjnie w obecnym sezonie. Widać to było po ich średnich biegowych i miejscach w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników PGE Ekstraligi. Dyspozycję obu żużlowców w całym sezonie oceniam zdecydowanie na „plus” – ocenił Staszewski.

Trener odniósł się również do postawy Piotra Pawlickiego, który w połowie sezonu doznał poważnej kontuzji. – „Piter” potrzebował paru zawodów, aby jak najmocniej „rozjechać” się przed najważniejszą częścią rozgrywek ligowych i dojść do formy sprzed kontuzji. Choćby spotkanie 14. kolejki fazy zasadniczej w Grudziądzu było dla niego takim, aby nabrać jak najwięcej pewności na torze. Swoją jazdą w pierwszym naszym starciu o utrzymanie z Gezet Stalą Gorzów w Częstochowie pokazywał natomiast, że wraca właśnie „Piter” sprzed początku sezonu – tłumaczył szkoleniowiec.

Zasłużone wakacje i planowanie przyszłości

Po trudnym sezonie czas na chwilę wytchnienia. – Myślę, że tak, ale na pewno też przeze mnie oczekiwane (uśmiech – przyp. red.) – przyznał Staszewski, pytany o wakacyjne plany. – Z pewnością będę chciał wybrać się gdzieś odpocząć, przynajmniej na kilka dni. W każdym razie moja głowa szybko wróci na ziemię i będziemy powoli działać w kontekście przyszłego roku – dodał.

Choć w Częstochowie liczono na więcej, zakończenie sezonu można uznać za pozytywne. Drużyna nie tylko utrzymała się w lidze, ale też pokazała potencjał, który w pełnym składzie pozwalał rywalizować jak równy z równym z najmocniejszymi zespołami. Teraz przed Krono-Plast Włókniarzem czas na odpoczynek, a następnie przygotowania do sezonu 2026.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Żużel. Włókniarz Częstochowa bezradny.
Fot. Emilia Hamerska-Lengas
Falubaz Włókniarz mecz PGE Ekstraligi
Fot. Marta Astachow
Avatar Marcin Mazurkiewicz

Autor tekstu:

Marcin Mazurkiewicz

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *