Wielki finał Speedway of Nations. Transmisja na żywo
Wielki finał Speedway of Nations. Transmisja na żywo
W sobotę będziemy świadkami jednego, najważniejszego wydarzenia dla całego żużlowego świata. Odbędzie się bowiem wielki finał Speedway of Nations na National Speedway Stadium w Manchesterze. Siedem reprezentacji składających się z trzech zawodników stanie na starcie, aby powalczyć o złoto w narodowej rywalizacji. Szykują się ogromne emocje również z udziałem biało-czerwonych.
Dzień po dużych emocjach w finale rywalizacji juniorskiej dostaniemy danie główne całej imprezy. W wielkim finale Speedway of Nations zobaczymy siedem reprezentacji. Na starcie zobaczymy: Wielką Brytanią, Polskę, Danię, Szwecję, Australię, Niemcy i Łotwę. Dla biało-czerwonych będzie to kolejna szansa, aby przełamać się w zawodach tego formatu i sięgnąć po upragnione złoto.
Nie będzie jednak o to łatwo, gdyż konkurencja nie śpi. Obok biało-czerwonych głównym faworytem jest Wielka Brytania. Miała ona zapewnione miejsce w finale z racji bycia gospodarzem turnieju i na pewno znajomość obiektu w Manchesterze pomoże Danielowi Bewleyowi i Robertowi Lambertowi w osiąganiu dobrych wyników. O złoto może również powalczyć Dania, która w półfinale zaprezentowała się znakomicie, wygrywając i pokazując moc w niełatwych warunkach.
Zawody rozpoczną się o godzinie 20:00 czasu polskiego. Czeka nas 21 emocjonujących biegów. Później druga i trzecia drużyna staną w szranki w biegu barażowym o awans do finału, gdzie lepsza z nich spotka się ze zwycięzcą rundy zasadniczej. Wyniki tych gonitw, a także przebieg akcji na torze, będzie można na bieżąco śledzić za pomocą tekstowej relacji live na naszym portalu. (link TUTAJ)
Dołącz do nas na YouTube – kliknij TUTAJ
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
