Trener Arged Malesy Ostrów przekonany do objęcia nowej roli. Rozmawiał z trzema szkoleniowcami
Trener Arged Malesy Ostrów przekonany do objęcia nowej roli. Rozmawiał z trzema szkoleniowcami
Okres świąt Bożego Narodzenia nie był wcale spokojny dla klubu i kibiców Arged Malesy Ostrów Wielkopolski. 20 grudnia poinformowano bowiem o tym, że z zespołu odchodzi Mariusz Staszewski. Kilka dni później ostrowianie przekazali, że zastępcą poprzedniego szkoleniowca został Kamil Brzozowski. Początkowo jednak dotychczasowy trener młodzieży nie chciał się zgodzić. Z kim konsultował swój wybór i kto przekonał go do podjęcia decyzji? To zdradził w rozmowie z Kurierem Ostrowskim.
Odejście Mariusza Staszewskiego z Ostrowa Wielkopolskiego było bardzo niespodziewanym obrotem spraw. Klub ogłaszał bowiem wcześniej pozostanie szkoleniowca na kolejny rok, ale sytuacja uległa zmianie i ostatecznie funkcję pierwszego trenera obejmie Kamil Brzozowski. Sam ostatni okres w klubie nie był spokojny, o czym wspomina Brzozowski.
– Wyszła sytuacja, której się nikt nie spodziewał przed samymi świętami. A okres świąteczny dla mnie nie był za bardzo świąteczny, bo wiadomo, co chwilę na telefonie. Coś się działo. Rozmowy. Także bardzo intensywnie te święta spędziłem – przyznał trener Arged Malesy z Kurierem Ostrowskim.
Początkowo Kamil Brzozowski był sceptycznie nastawiony do objęcia stanowiska pierwszego trenera w zespole. Sam nie krył takiego odczucia, ale ostatecznie przyjął propozycję od klubu i będzie mógł zadebiutować w nowej roli. Wpływ na to miały rozmowy ze Stanisławem Chomskim, Mariuszem Staszewskim oraz Robertem Kościechą. Warto wspomnieć również, że trener Chomski będzie pomagał Brzozowskiemu przy pracy w Arged Malesie.
– Ja się zawsze tak broniłem od tego. Zawsze chciałem tę pracę z młodzieżą. Mnie to sprawiało dużo satysfakcji. Tutaj też była pomoc i trenera Chomskiego, i trenera Mariusza Staszewskiego też, i Roberta Kościechy, że tak rozmawialiśmy dużo, naradziliśmy się i każdy mówił, że czas tego spróbować. I tak to wyszło i się stało – przyznał.
Arged Malesa Ostrów Wielkopolski już wcześniej miała gotowy skład na przyszłoroczne rozgrywki Metalkas 2. Ekstraligi. Ostrowianie w swoich szeregach będą dysponowali składem złożonym z nazwisk takich jak między innymi: Oliver Berntzon, Frederik Jakobsen, Norbert Krakowiak, Sebastian Szostak, Luke Becker. Nowy trener chce zadbać o atmosferę i w przyszłym sezonie celuje w awans do fazy play-off.
– Wiadomo, że drużyna już była zrobiona. Można powiedzieć, że skład już jest zamknięty. Jakie mam cele? Chciałbym na pewno wypaść jak najlepiej, żeby ci chłopacy mieli fajną atmosferę, to jest raz, bo atmosfera też buduje wynik. Wiadomo, że ten sezon będzie ciężki, bo są play-off i play-down. Celem na pewno będzie wejść do play-off, będziemy się o to starać – odpowiedział Brzozowski.
Drużyna z Ostrowa Wielkopolskiego na początek rozgrywek ekstraligowego zaplecza zmierzy się z Cellfast Wilkami Krosno. Po pierwszym domowym meczu czekają ich dwa odległe wyjazdy. Ostrowianie najpierw pojadą do Tarnowa, a później do Rzeszowa.



- Żużel. „On chodzi do mediów i płacze”! Kowalski uderza w Cierniaka za kulisami serialu
- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”