Żużel. Zdominował krajowe podwórko i odebrał Zmarzlikowi, co tylko mógł! Patryk Dudek, czyli bohater sezonu 2025!

Zdobył tytuł Indywidualnego i Drużynowego Mistrza Polski, wspiął się na szczyt w europejskim czempionacie, a w przyszłym roku ponownie zawita do SGP! Patryk Dudek, czyli bohater sezonu 2025

Patryk Dudek wraz z Pres Toruń napisał złotą kartę w historii polskiego żużla. „Anioły” zdetronizowały Motor Lublin i sięgnęły po tytuł Drużynowego Mistrza Polski, a sam „Duzers” był jednym z głównych architektów tego sukcesu. Wychowanek Falubazu Zielona Góra zanotował sezon życia – indywidualne triumfy i rewelacyjne występy w PGE Ekstralidze potwierdziły, że 2025 rok należy właśnie do niego.

Żużel. Jarosław Hampel o finale: To był kawał dobrego ścigania. W Motorze widać było nerwowość

Zachował kosmiczną formę do samego końca. „Duzers” synonimem sukcesów w 2025 roku!

Jeszcze przed startem sezonu mało kto zakładał, że Dudek będzie w stanie osiągnąć aż tak spektakularne wyniki. Tymczasem to właśnie on stał się synonimem sukcesu w Toruniu. Druga najlepsza średnia w całej lidze (2,363 pkt/bieg), złoto w Indywidualnych Mistrzostwach Polski, zwycięstwo w SEC i wreszcie tytuł Drużynowego Mistrza Polski z Pres Toruń – to bilans, który wygląda wręcz nierealnie.

„Duzers” był nie tylko filarem drużyny Piotra Barona, ale też zawodnikiem, który w najważniejszych momentach brał odpowiedzialność na siebie. W starciach na szczycie potrafił wygrywać biegi z największym rywalem – Bartoszem Zmarzlikiem, sześciokrotnym mistrzem świata. Co więcej, aż dwukrotnie pozbawił go złota na krajowym podwórku – w IMP i DMP. Sam Zmarzlik wykręcił kosmiczną średnią 2,643 pkt/bieg w lidze, a mimo to to Dudek kończy rok z kompletem krajowych tytułów.

Statystyki ligowe Dudka pokazują, że był niezwykle stabilny – nie tylko błyszczał na Motoarenie, ale także w wyjazdowych starciach z najtrudniejszymi rywalami. Jego forma nie falowała, a kluczowe biegi często rozstrzygały się na jego korzyść.

Czy gdyby „Duzers” startował w cyklu Speedway Grand Prix, mógłby zagrozić Zmarzlikowi w walce o złoto? To pytanie, które wielu kibiców i ekspertów zadaje sobie od miesięcy. Patrząc na konsekwencję, chłodną głowę i wytrwałość Dudka w 2025 roku, absolutnie nie można tego wykluczyć, a już wkrótce będziemy mogli przekonać się o tym w praktyce – dzięki wygranej w SEC, żużlowiec wywalczył przepustkę do SGP 2026.

Sezon 2025 zapisze się w historii kariery Patryka Dudka złotymi zgłoskami. To rok, w którym z zawodnika doświadczonego, ale często stojącego w cieniu wielkich triumfów, wyrósł na lidera z prawdziwego zdarzenia. Dla kibiców Pres Toruń stał się bohaterem, dla całej ligi – symbolem żużlowej wytrwałości i sukcesu. Przed nim czekają jednak kolejne poważne wyzwania – przede wszystkim walka z najlepszymi w cyklu Speedway Grand Prix 2026, gdzie będzie mógł potwierdzić swoją kosmiczną formę na tle całego świata. Z taką formą i świetnie dopasowanym sprzętem możemy się natomiast spodziewać tego, że kolejny polski zawodnik włączy się do rywalizacji o złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata.

• Stal Gorzów z kolejnym problemem. Oskar Fajfer odchodzi
• Żużel. Zdominował krajowe podwórko i odebrał Zmarzlikowi, co tylko mógł! Patryk Dudek, czyli bohater sezonu 2025!
• Żużel. Zmiana w składzie SoN2! Przyjemski może wypaść?
• Żużel. Perełka Hollowaya! Kurtz to numer jeden! „Świetnie czyta wykresy”
• Piotr Pawlicki wraca do Unii Leszno: „Łezka w oku się zakręciła”