Texom Stal Rzeszów na polowaniu! „Żurawie” sprowadzą zawodników z PGE Ekstraligi?
Spis treści
Texom Stal Rzeszów na polowaniu! „Żurawie” planują mocne ruchy na rynku transferowym, sprowadzając m.in zawodników z PGE Ekstraligi – Czugunow i Lidsey na celowniku, Przedpełski i Rew mogą zostać w zespole!
Texom Stal Rzeszów nie czeka do końca sezonu, by działać na rynku transferowym. Klub z Podkarpacia, który występuje w Metalkas 2. Ekstralidze i walczy o coś więcej na zapleczu elity, już teraz szykuje się do budowy solidnego składu na rozgrywki 2026. Jak udało nam się ustalić, trzon drużyny ma pozostać bez większych zmian – wszystko wskazuje na to, że Paweł Przedpełski i Keynan Rew zostaną w Rzeszowie na kolejny rok. To jednak nie koniec działań – na liście życzeń znajdują się już pierwsi kandydaci do wzmocnienia składu.
Jarosław Hampel traci błysk. Falubaz czeka na przebudzenie
Przedpełski i Rew zostają – porozumienie coraz bliżej
Paweł Przedpełski to lider Texom Stali i jeden z najlepszych zawodników w obecnym składzie i choć nie zawsze wszystko układa się po jego myśli, klub z Rzeszowa nadal widzi w nim istotny filar drużyny. Rozmowy z zawodnikiem trwają od pewnego czasu i, jak słyszymy, porozumienie jest już niemal osiągnięte – tak naprawdę brakuje jedynie podpisów. Obie strony są zadowolone z dotychczasowej współpracy i mają wspólną wizję na sezon 2026.
Podobnie wygląda sytuacja z Australijczykiem Keynanem Rew. Ten 22-letni żużlowiec zrobił w tym roku spory postęp, a jego średnia biegopunktowa wzrosła. Rew dobrze czuje się w Rzeszowie i ma dużą szansę na dalszy rozwój – zarówno on, jak i klub chcą kontynuować współpracę. Także w jego przypadku rozmowy są na finiszu i wiele wskazuje na to, że kontrakt zostanie przedłużony przynajmniej na kolejne 12 miesięcy.
Texom Stal Rzeszów liczy na konkrety – Radosław Kowalski na celowniku!
Nowym nazwiskiem, które pojawiło się w kontekście Rzeszowa, jest Radosław Kowalski – 16-letni zawodnik Autona Unii Tarnów. To jego pierwszy pełny sezon w profesjonalnym żużlu, ale już teraz wzbudza duże zainteresowanie. Co prawda, średnia punktowa młodego Polaka może nie robić piorunującego wrażenia, jednak sam Kowalski pokazał sporo charakteru i odwagi na torze. W wielu meczach był kluczowym punktem tarnowskiego zespołu, a jego nazwisko regularnie przewija się w rozmowach skautów z całej ligi.
W Rzeszowie widzą w nim potencjalnego zawodnika na pozycję młodzieżową, który mógłby być sporym wsparciem dla formacji seniorskiej. Na razie nie ma jeszcze konkretnej oferty, ale klub monitoruje sytuację zawodnika i z pewnością wróci do tematu w najbliższym czasie.
Gleb Czugunow bliski zejścia szczebel niżej? „Żurawie” gotowe do współpracy
Kolejnym żużlowcem, znajdującym się w orbicie zainteresowań „Żurawii” jest Gleb Czugunow. Zawodnik Innpro ROW-u Rybnik najprawdopodobniej opuści PGE Ekstraligę po sezonie 2025 i wszystko wskazuje na to, że zejdzie szczebel niżej, aby odbudować formę i złapać regularność w startach. Czugunow nie ukrywa rozczarowania aktualną dyspozycją i coraz trudniejszą sytuacją rybnickiego klubu, który znajduje się w strefie spadkowej. Rzeszów może być dla niego idealnym miejscem do rozpoczęcia nowego rozdziału w karierze.
Stal Rzeszów chce Lidsey’a? Temat trudny, ale nie nierealny
Na liście życzeń Texom Stali Rzeszów pojawiło się również nazwisko Jaimona Lidseya – zawodnika Bayersystem GKM-u Grudziądz. Australijczyk miałby być rozważany jako ewentualne wzmocnienie formacji seniorskiej rzeszowskiego klubu. Problem polega jednak na tym, że Grudziądz niekoniecznie będzie skłonny go puścić. Lidsey jest wciąż stosunkowo młody i może jeszcze sporo dać drużynie z PGE Ekstraligi, tym bardziej, że notuje właśnie kolejne dobre występy na najwyższym poziomie rozgrywkowym.
Texom Stal Rzeszów wyraźnie nie chce czekać na ostatnią chwilę z budową składu. Przedłużenia z Przedpełskim i Rew są już niemal dopięte, a klub zaczyna sondować rynek w poszukiwaniu wzmocnień. Na celowniku są młody i ambitny Radosław Kowalski, solidny Gleb Czugunow oraz – choć to na razie luźniejszy temat – Jaimon Lidsey. Rzeszowianie chcą zbudować zespół, który w kolejnym sezonie włączy się do walki o czołowe lokaty i postara się awansować na poziom PGE Ekstraligi. Czy te transferowe plany się powiodą? Przekonamy się już niebawem. Jedno jest pewne – Rzeszów ma ambicje i plan, by znów liczyć się w grze.



- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
- Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu