Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Żużel. Tarasienko opuści GKM Grudziądz? „Nie wiem, gdzie pojadę”

Fot. Emilia Hamerska-Lengas
📅 3 lipca 2025    🕒 09:03    ⏱ 3 min czytania

Czy Wadim Tarasienko odejdzie z GKM-u Grudziądz po sezonie 2025? Padają sugestie o Włókniarzu Częstochowa i transferze do PGE Ekstraligi

Czy Wadim Tarasienko zmieni klub po sezonie 2025? To pytanie coraz częściej pojawia się w środowisku żużlowym, szczególnie po jego najnowszej wypowiedzi dla „Tygodnika Żużlowego”. Choć Rosjanin z polskim paszportem od dwóch lat stanowi solidny filar drużyny z Grudziądza, to jego przyszłość w Bayersystem GKM-ie pozostaje jedną wielką niewiadomą. Co więcej, sam zawodnik przyznaje to całkowicie otwarcie. — „Jeszcze nie wiem, gdzie pojadę. Mówię zupełnie szczerze. Nie wiem, czy to będzie Grudziądz, czy jednak nie” — wyznał w rozmowie z Tygodnikiem Żużlowym.

Niepewność, jaka bije z tej wypowiedzi, może być niepokojąca dla kibiców GKM-u, ale też sygnałem dla innych klubów PGE Ekstraligi. Bo choć Tarasienko nie narzeka na atmosferę w obecnym zespole, to jego sytuacja kontraktowa wyraźnie odbiega od tej, jaką mają jego koledzy z toru.

Włókniarz Częstochowa na horyzoncie?

W żużlowych kuluarach coraz częściej słychać, że Tarasienko może zasilić szeregi Krono-Plast Włókniarza Częstochowa, który po sezonie może przejść poważne przemeblowanie kadrowe. Michał Świącik nie ukrywa, że szuka nowych twarzy, a zawodnik formatu Tarasienki, który w 2025 roku prezentuje stabilny poziom i rzadko zawodzi, mógłby być ciekawą opcją.

Żużel. Zawodnik w drodze do szpitala! Klub z KLŻ może mieć problemy
Speedway Grand Prix w Malilli 2025. Gdzie oglądać żużel na żywo i o której transmisja?
Patryk Dudek Show! Polak błysnął w lidze duńskiej! [RELACJA]
DMPJ. Trzy zwycięstwa gospodarzy! Gościnny tylko Włókniarz

Na pytanie, czy rozmawiał z władzami Włókniarza, zawodnik odpowiedział wymijająco: — „Różnych ludzi spotykam, nie tylko prezesa. Mówię naprawdę szczerze. Nie wiem, gdzie będę jeździł w przyszłym roku” — przyznał Tarasienko, dając do zrozumienia, że rozmowy są prowadzone, ale konkretów jeszcze brak.

Walka o zaufanie i nowy kontrakt

Wypowiedzi 31-latka wskazują na jedno – każdy kolejny występ w tym sezonie to dla niego okazja do pokazania się potencjalnym pracodawcom. Tarasienko nie ukrywa, że chce się dobrze zaprezentować, by na koniec sezonu być w możliwie najlepszej pozycji negocjacyjnej. — „Zrobię wszystko, żeby udowodnić w tym sezonie, że jestem zawodnikiem, któremu można zaufać i który odpłaci się dobrą postawą” — zaznacza żużlowiec na łamach „Tygodnika Żużlowego”.

Czy GKM może sobie pozwolić na jego stratę?

To, że Tarasienko stał się kluczowym Polskim seniorem drużyny Roberta Kościechy, nie ulega wątpliwości. Gdy kontuzje lub problemy dotykały kolegów z zespołu, to właśnie Wadim potrafił dać stabilizację i regularnie punktować. Czy władze klubu w Grudziądzu chcą jeszcze na niego stawiać? Milczenie wokół kontraktu może sugerować, że w Grudziądzu też nie mają jeszcze jasnej wizji.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Liga szwedzka
Fot. Emilia Hamerska-Lengas
GKM Grudziądz Wadim Tarasienko
Fot. Emilia Hamerska-Lengas
Avatar Marcin Mazurkiewicz

Autor tekstu:

Marcin Mazurkiewicz

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *