Stal Rzeszów nie odpuszcza w sprawie Woffindena! Wezwą go na dywanik rady nadzorczej?!
W ostatnich dniach bardzo głośno zrobiło się wokół Taia Woffindena! Stal Rzeszów zapowiada, że będzie żądać wyjaśnień od Brytyjczyka
W ostatnich kilkunastu dniach ponownie jest głośno wokół trzykrotnego mistrza świata. Tai Woffinden, mimo że w tym roku z racji urazu nie brał udział w meczach ligowych, ostatnio przyciąga ogromne zainteresowanie. Ogłoszenie transferu Brytyjczyka, a także kontrowersje związane z odejściem z Rzeszowa to tematy elektryzujące fanów. Teraz oliwy do ognia znów dolał Michał Drymajło. Prezes Texom Stali Rzeszów zapowiada, że będą domagali się wyjaśnień od Brytyjczyka.
ROW Rybnik skazany na spadek? Eksperci nie widzą nadziei
W ostatni czwartek odbył się live z udziałem między innymi prezesa rzeszowskiej drużyny, na którym odpowiadał on na pytania zadane przez kibiców. Podczas transmisji nie zabrakło również tematu Woffindena. Według Drymajły Brytyjczyk zażądał wysokiej podwyżki, gdyż w obecnym sezonie nie może zarabiać z racji na kontuzję. Ta informacja spowodowała falę krytyki w stronę trzykrotnego mistrza świata, a w internecie wielu ludzi było zniesmaczonych takim zachowaniem. W obronie 35-latka postanowił stanąć Andrzej Rusko. Prezes Betard Sparty Wrocław, wieloletniego pracodawcy „Tajskiego”, tak komentował całą sprawę.
– To wszystko pachnie mi próbą wytłumaczenia się przed kibicami w związku z informacjami o nowym klubie Taia. Ewentualnie może chciano sprowokować go do wypowiedzi, po której klub rzeszowski mógłby ukarać go dyscyplinarnie wysoką karą finansową – mówił dla WP SportoweFakty Rusko.
Bydgoszcz rządzi żużlem! IMP i MIMP w rękach bydgoszczan
Słowa sternika srebrnych medalistów Drużynowych Mistrzostw Polski w sezonie 2024 nie zostały bez odpowiedzi ze strony obozu rzeszowskiego. Michał Drymajło postanowił odbić piłeczkę i odniósł się do słów wrocławskiego działacza. W kontekście Taia Woffinden i całej sytuacji z nim związanej prezes Texom Stali Rzeszów miał jasny przekaz.
– Panu prezesowi życzę powodzenia w fazie play-off. Na tym powinien się teraz skupić. Rozumiem, że martwi się legendą swojego klubu, ale obowiązuje coś takiego jak klauzula tajności, więc nie mógł widzieć naszego kontraktu z Taiem, bo byłoby to nielegalne. Jeśli bazuje na tym, co usłyszał, to może natomiast mijać się z prawdą, bo ktoś mógł przekazać mu swoją, wygodną wersję – podkreślał w rozmowie z WP SportoweFakty prezes Stali.
Wymiany zdań w przekazie medialnym nie są końcem napiętej sytuacji między Texom Stalą Rzeszów a Taiem Woffindenem. Michał Drymajło zdradził, że Brytyjczyk ma zostać wezwany przed radę nadzorczą rzeszowskiej ekipy. Powodem tego jest pojawianie się Woffindena w parku maszyn Betard Sparty Wrocław w barwach wrocławskiej ekipy, a także wyjaśnienie, czy pracuje bądź pracował dla wrocławskiego klubu.
– Do tej pory podtrzymywaliśmy, że wypłacamy Taiowi cały kontrakt. W tym momencie Rada Nadzorcza chce jednak ode mnie wyjaśnień w niektórych kwestiach. Już teraz mogę zdradzić, że wezwiemy zawodnika i będziemy prosić, by wytłumaczył, w jakim charakterze pracował lub pracuje w klubie z Wrocławia i w jakim charakterze pojawiał się na meczach Betard Sparty, nosząc barwy i reklamy innego zespołu niż Texom Stal Rzeszów. Przypomnę, że taką informację Tai ogłosił w Internecie. Chcielibyśmy również wiedzieć, dlaczego rozmija się z prawdą w przekazach medialnych – zdradził Drymajło.
- Włókniarz Częstochowa z problemami finansowymi! Tym razem chodzi o 1,25 miliona
- FOGO Unia Leszno z nowym prezesem. Kibice liczą na niego
- Żużel. Michael Jepsen Jensen pisze historię! Wraca do SGP i ma chrapkę na więcej!
- Żużel. Ipswich Witches coraz bliżej mistrzostwa! Sajfutdinow błyszczał w finale
- Stal Gorzów ma talent z kraju, w którym żużel praktycznie nie istnieje!
