Stal Gorzów potrzebuję zdrowego Thomsena! Czy zapewni im utrzymanie w PGE Ekstralidze?

Anders Thomsen ma ostatnimi czasy wiele problemów. Nie tylko tych zdrowotnych, ale także sprzętowych. Gezet Stal Gorzów jest on jednak bardzo potrzebny!
Gezet Stal Gorzów ma w tym sezonie bardzo wiele problemów. Rozpoczynając od mniejszego zainteresowania kibiców, kończąc na tym najważniejszym, czyli formie sportowej. Klub uzyskał płynność finansową, ale żeby w pełni wyjść na prostą, potrzebuję utrzymania w PGE Ekstralidze, co obecnie nie jest takie oczywiste. Zaskakująca jest słabsza forma liderów, zwłaszcza Andersa Thomsena.
Kevin Małkiewicz pojedzie w Toruniu! Szansa na jazdę wśród najlepszych
Motor Lublin wygrywa w hicie kolejki! Pres Toruń znów zawiódł!
Gdyby tego było mało, Duńczyk ma także spore problemy ze zdrowiem. Podczas rundy cyklu Speedway Grand Prix w Warszawie, Thomsen niefortunnie upadł podczas prezentacji. Jak się później ukazało, całe tamte zawody odjechał z urazem łokcia. Na początku mogło się wydawać, że nie będzie to wielki problem, a żużlowiec szybki wróci do pełni sił. Skutki tego upadku odczuwa on jednak po dziś dzień, co także odbija się na jego sportowej dyspozycji. Brakuje tego zęba i pazura, z którego słynął.
Wiąże się to z tym, że Gezet Stal Gorzów jest w potężnym kryzysie. Ostatnie dwa spotkania to porażki, bardzo dotkliwe porażki. Chociaż przyznać trzeba, że forma Thomsena zaczęła spadać już wcześniej. Nawet mimo tego, że sezon sam w sobie rozpoczął się dla niego świetnie, bo od czternastu punktów w meczu z Innpro ROW-em Rybnik. Wtedy wydawało się, że były zawodnik Wybrzeża Gdańsk będzie motorem napędowym drużyny, która pewnie utrzyma się w PGE Ekstralidze.
Kibice mogą się więc zastanawiać, czy Thomsen pomoże drużynie w następnym spotkaniu? Będzie to niesamowicie istotny mecz, ponieważ chodzi o rewanż z Bayersystem GKM-em Grudziądz. Jeśli Stal chce pokazać, że jest mocną drużyną, to musi pokonać ekipę Roberta Kościechy. O sam występ Duńczyka nie ma się co martwić. Przed meczem na stadionie żużlowym przy ulicy Hallera 4 mówiło się, że może go zabraknąć, ale ten się pojawił, chociaż z mizernym skutkiem. Teraz jego występ także jest praktycznie pewny, co innego wynik, który jest wielką niewiadomą.
Wszystkie te problemy potęguje fakt, że sporo mówi się o zmianach, które zajdą w Gezet Stali Gorzów po sezonie żużlowym 2025. Już teraz praktycznie pewne jest to, że ekipę opuści Martin Vaculik. Bardzo prawdopodobny scenariusz jest taki, że klub opuści także wspominany wcześniej żużlowiec, czyli Anders Thomsen. Obaj zawodnicy są mocno rozchwytywani, między innymi przez Orlen Oil Motor Lublin, czy też Stelmet Falubaz Zielona Góra.



- DMPJ. Wilki Krosno na czele! Za nimi Motor oraz Polonia
- Zengota liczy na komplet widzów w niedzielę! „Chcę, żebyśmy wypełnili stadion po brzegi jak za najlepszych lat”
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka