Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Stal Gorzów była blisko nowego menadżera! Odrzucił ofertę i został w aktualnym klubie

Fot. Sandra Rejzner
📅 21 października 2024    🕒 14:26    ⏱ 3 min czytania

Stal Gorzów była blisko nowego menadżera! Odrzucił ofertę i został w aktualnym klubie

Ebut.pl Stal Gorzów w ostatnim czasie nie miała łatwej sytuacji. Wokół klubu atmosfera jest naprawdę napięta, co doskonale widać. Od zwolnienia Stanisława Chomskiego pojawił się szereg doniesień na temat sytuacji panującej w Gorzowie. Z racji braku menadżera gorzowianie muszą szukać następcy swojej legendy. Potencjalny kandydat jednak nie zgodził się i zdecydował na pozostanie w aktualnej drużynie.

Cała sytuacja miała początek w momencie, kiedy Stal postanowiła zwolnić Stanisława Chomskiego po przegranym półfinale PGE Ekstraligi z Betard Spartą Wrocław. Nie była to decyzja pod wpływem emocji po braku zwycięstwa, a przemyślany ruch, co tłumaczył sam prezes Waldemar Sadowski. Krok związany z odsunięciem doświadczonego szkoleniowca od stanowiska był początkiem kolejnych zdarzeń, w których kontekście mówi się głównie o gorzowskim klubie w ostatnim czasie.

Kilka dni później środowisko żużlowe obiegła huczna wieść, że Szymon Woźniak opuści tamtejszy zespół, a w jego miejsce sprowadzony został Andrzej Lebiediew. Wychowanek Polonii Bydgoszcz nie czekał długo na nowego pracodawcę i w przyszłym sezonie będzie jeździł w Metalkas 2. Ekstralidze dla swojej macierzystej ekipy. Nie było to ostatnie odejście w ciągu minionych tygodni. Nie minęła chwila, a stało się jasne, że Gorzów opuścić ma również Jakub Miśkowiak. Zostało to nawet potwierdzone przez Stal, ale komunikat szybko zniknął z profili w mediach społecznościowych tamtejszej drużyny.

Sytuacja ebut.pl Stali Gorzów jest więc bardzo trudna. Gorzowianie będą bowiem szukali następcy swojego byłego już menadżera, a także muszą teraz zastąpić młodego Miśkowiaka na pozycji zawodnika U24. Nowy żużlowiec żółto-niebieskich musi być jednak Polakiem, aby został wypełniony regulaminowy wymóg posiadania dwóch polskich seniorów w składzie drużyny.

W temacie nowego szkoleniowca Stalowcy prowadzili jednak poszukiwania w kontekście przyszłego sezonu. Kandydatem do objęcia tego stanowiska był Jacek Kannenberg. Menadżer #OrzechowaOsada PSŻ-u Poznań znalazł się na celowniku gorzowskiego klubu, który chciał pozyskać człowieka prowadzącego rewelacje tegorocznego sezonu zaplecza najlepszej żużlowej ligi świata. Na propozycję nie przystał jednak sam trener. Kannenberg postanowił pozostać w Skorpionach i w przyszłym sezonie razem z Erykiem Jóźwiakiem poprowadzi zespół do walki o fazę play-off Metalkas 2. Ekstraligi.

Stal Gorzów natomiast w dalszym ciągu musi poszukiwać człowieka, który zastąpi Stanisława Chomskiego, a więc prawdziwą legendę żużla w tamtym mieście. Zadanie to nie jest z pewnością łatwe, gdyż ze względu na sytuację klubu przekonanie szkoleniowca do dołączenia do ich drużyny może okazać się bardzo trudne. Niewykluczone również, że stanowisko obejmie ktoś związany obecnie z drużyną. W ostatnich meczach sezonu zespół prowadzili bowiem Krzysztof Orzeł i Piotr Rembas. Być może to któryś z tej dwójki lub trener młodzieży Piotr Świst zostanie nowym menadżerem gorzowian. Odpowiedź na pytanie, kto obejmie to stanowisko, poznamy w przyszłości.

Żużel
Fot. Sandra Rejzner
Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Avatar Krzysztof Choroszy

Autor tekstu:

Krzysztof Choroszy

Z żużlem związany od 6. roku życia. Prywatnie fan Arsenalu, F1 i dobrego jedzenia.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *