Sparta Wrocław mocna nie tylko u siebie? „Stać nas na zwycięstwo na każdym torze”

Sparta Wrocław mocna nie tylko u siebie? „Stać nas na zwycięstwo na każdym torze”
W piątek na swoim domowym owalu Betard Sparta Wrocław podejmowała Gezet Stal Gorzów. Wrocławianie byli tego dnia lepszą drużyną, co widać było na torze. Żółto-czerwoni od pierwszych wyścigów wyszli na prowadzenie. Później spokojnie zostało ono dowiezione do samego końca. Po zawodach mieliśmy okazję porozmawiać z Dariuszem Śledziem. Menadżer wrocławskiej ekipy skomentował spotkanie ze Stalą i szanse swoich podopiecznych w meczach wyjazdowych.
Żużel. 17-latek z dziką kartą w Speedway Grand Prix! Szykuje się sensacyjny debiut w Pradze
Grzegorz Walasek bohaterem meczu z Orłem. Pokazał wielką klasę w Ostrowie
Końcowo Betard Sparta Wrocław pokonała swoich rywali 56:34. Podopieczni trenera Śledzia nie pozostawili złudzeń swoim rywalom i potwierdzili ostatnią dobrą formę. Gorzowianie nie byli w stanie bardziej zagrozić miejscowym w piątkowym meczu, co może cieszyć kibiców, a także wszystkich w klubie z Wrocławia. Zadowolenia z postawy swoich podopiecznych nie krył szkoleniowiec.
– Spokojnie to wygląda po meczu. W trakcie meczu zawsze jest jakaś nerwówka. Ale cieszę się, bo to był taki solidny wynik na naszym torze. Cieszy postawa juniorów, bo pokazali, że i jeden i drugi potrafi wygrywać wyścigi, także jest to budujące – mówił nam Dariusz Śledź.
Jednym z największych plusów we wrocławskim zespole była forma młodzieżowców. Przypomnijmy, że przez kontuzję Jakuba Krawczyka formacja juniorska żółto-czerwonych jest osłabiona. Mimo to zarówno Nikodem Mikołajczyk jak i Marcel Kowolik potrafili wygrywać wyścigi. Na specjalną uwagę zasłużył pierwszy z nich, ponieważ na swoim koncie zapisał aż 5 punktów z bonusem. To właśnie na juniorów po meczu zwracał uwagę menadżer.
– Nic tylko się cieszyć. To znaczy, że praca całego zespołu tutaj w klubie nie idzie na marne i że ci chłopcy cieszą się jazdą, wygrywają wyścigi i pokazują, że potrafią wygrać z każdym – przyznał.
W zeszłym roku podczas rundy zasadniczej wrocławianie nie radzili sobie najlepiej w meczach wyjazdowych. W tym roku może się to zmienić, co pokazał mecz w Grudziądzu, który został wygrany przez Betard Spartę Wrocław. Wygrana z Gezet Stalą Gorzów potwierdziła dobrą dyspozycję żółto-czerwonych, a czy tak dobrze może być również na wyjazdach? Pełen optymizmu jest Dariusz Śledź.
– Ja mam nadzieję, że będziemy powtarzać takie wyniki jak w Grudziądzu. Bardzo bym sobie tego życzył. Nie no, myślę, że jesteśmy na tyle mocni, że możemy myśleć o zwycięstwie na każdym torze. Niezależnie od tego, gdzie jedziemy, jeżeli nie przydarzą nam się jakieś wpadki głupie, to stać nas na zwycięstwo na każdym torze – zaznaczył menadżer wrocławskiej Sparty.
W przyszły weekend żużlowcy zespołu z Wrocławia nie będą rywalizowali w PGE Ekstralidze. Następne ich spotkanie zaplanowane zostało na 23 maja. W piątek Betard Sparta Wrocław na wyjeździe zmierzy się z beniaminkiem najwyższej klasy rozgrywkowej Innpro ROW-em Rybnik.



- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
- Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni