Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Wierność w PGE Ekstralidze na wymarciu? Sparta Wrocław i Stal Gorzów mają prawdziwy skarb

Fot. Paweł Mruk
📅 30 lipca 2025    🕒 10:07    ⏱ 5 min czytania

Wierność w PGE Ekstralidze na wymarciu? Pozostało tylko dwóch zawodników z minimum pięcioletnim stażem w obecnym klubie – Sparta Wrocław i Stal Gorzów mają prawdziwy skarb

PGE Ekstraliga to od lat liga pełna emocji, wielkich nazwisk i nieustannych zmian. Kibice ekscytują się walką o tytuły, śledzą transferowe roszady i zastanawiają się, kto w kolejnym sezonie będzie reprezentować ich ukochane barwy. W tym wszystkim jest jednak coraz trudniej o coś, co kiedyś było znakiem rozpoznawczym wielu zespołów – lojalność i długoletni staż zawodnika w klubie. Jak zauważył niedawno Marcin Kuźbicki, obecnie w całej stawce PGE Ekstraligi zaledwie dwóch żużlowców może pochwalić się ponad pięcioletnim stażem w obecnych drużynach. i są to Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) oraz Anders Thomsen (Gezet Stal Gorzów). Co więcej, w 2026 roku na placu boju może pozostać już tylko jeden z nich…

Jarosław Hampel traci błysk. Falubaz czeka na przebudzenie

Maciej Janowski – symbol Sparty Wrocław

Maciej Janowski to nazwisko, które dla kibiców Sparty Wrocław znaczy więcej niż tylko regularne punkty w programie zawodów. 33-latek to zawodnik, z którym wielu fanów utożsamia całe pokolenie sukcesów wrocławskiego klubu. W barwach Sparty występuje już od ponad dekady, a jego relacja z drużyną stanowi przykład wzajemnego zaufania i zaangażowania.

„Magic” w swojej karierze wielokrotnie udowadniał, że potrafi wziąć odpowiedzialność za wynik zespołu – to nie tylko żużlowiec z najwyższej półki, ale też lider szatni i ambasador wrocławskiego żużla. Wystarczy przypomnieć jego występy z 2021 roku, kiedy był jednym z najskuteczniejszych zawodników całej ligi, a Sparta zdobywała tytuł mistrza Polski.

Nie można jednak zapominać, że nawet w tak długotrwałej relacji zdarzają się trudniejsze momenty. W zeszłym roku media żyły doniesieniami o możliwym odejściu Janowskiego z Wrocławia, gdy rozmowy kontraktowe napotkały na problemy. Sugerowano, że zawodnik rozważa inne oferty, a Sparta mogła mieć trudności z utrzymaniem lidera. Ostatecznie jednak porozumienie zostało osiągnięte, a Janowski, ku uciesze kibiców, pozostał we Wrocławiu.

Wszystko wskazuje na to, że Janowski nie zamierza zmieniać barw w najbliższym czasie. Można więc przypuszczać, że już w 2026 roku będzie jedynym zawodnikiem w Ekstralidze z tak długim i nieprzerwanym stażem w jednym klubie.

Anders Thomsen – żużlowiec lojalny, ale na zakręcie?

Drugim zawodnikiem, który utrzymał minimum pięcioletni staż w obecnym klubie, jest Anders Thomsen. Duńczyk zadebiutował w PGE Ekstralidze właśnie w barwach Stali Gorzów i od tego czasu jest nieodłącznym elementem tej drużyny. 31-latek wielokrotnie udowadniał, że potrafi punktować na bardzo wysokim poziomie, a jego widowiskowy styl jazdy zjednał mu sporo fanów.

Sezon 2025 może być dla niego jednak ostatnim w gorzowskich barwach. Stal Gorzów przechodzi trudny okres – sportowo i finansowo, co sprawia, że klub zmuszony jest do dokonywania odważnych zmian w składzie. Nie brakuje spekulacji, że Thomsen może zdecydować się na odejście, szukając nowych wyzwań i być może lepszych warunków kontraktowych.

Na ten moment, choć nie ma jeszcze oficjalnych decyzji, to wiele wskazuje na to, że Thomsen może zakończyć swoją przygodę z Gorzowem po siedmiu sezonach. W takim scenariuszu z obecnej stawki Ekstraligi już tylko Maciej Janowski pozostanie zawodnikiem z tak długim stażem klubowym.

Nowy trend w PGE Ekstralidze? Sparta pilnuje wychowanka, Stal może wypuścić swojego „żołnierza”

Zmieniające się realia rynku transferowego sprawiają, że lojalność i długotrwała przynależność do jednego klubu stają się w PGE Ekstralidze zjawiskiem niemal unikatowym. Obecnie tylko dwóch zawodników z całej ligi może pochwalić się ponad pięcioletnim stażem w aktualnej drużynie, a wszystko wskazuje na to, że już za rok będzie to tylko jeden – Maciej Janowski.

Choć z punktu widzenia sportowego rotacje są często nieuniknione i korzystne, to dla kibiców takie postaci jak Janowski czy Thomsen mają szczególną wartość – to symbole ciągłości, z którymi fani mogą się identyfikować przez lata. W świecie, gdzie wszystko zmienia się błyskawicznie, każda historia o wierności jednemu klubowi zasługuje na szczególne docenienie.

Czy pojawią się kolejni zawodnicy, którzy dołączą do tego wąskiego grona? A może nadchodzi czas, gdy wierność klubowym barwom będzie już tylko rzadką ciekawostką statystyczną? Na odpowiedzi przyjdzie jeszcze czas. Wiemy na ten moment natomiast jedno – „Magic” już dziś zasłużył na miano ostatniego lojalnego wojownika PGE Ekstraligi i wciąż ma szansę nim pozostać przez kolejne lata sportowej kariery.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Sparta Wrocław Stal Gorzów
Fot. Paweł Wilczyński
Sparta Wrocław Stal Gorzów Maciej Janowski
Fot. Paweł Mruk
Avatar Marcel Drozdowski

Autor tekstu:

Marcel Drozdowski

Żużlem interesuję się od dziecka. Poza tym jestem pasjonatem koszykówki, zarówno polskiej, jak i zagranicznej

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *