Sparta Wrocław demoluje Falubaz Zielona Góra! Świetny występ Kurtza

Sparta Wrocław demoluje Falubaz Zielona Góra! Świetny występ Kurtza.
Na zakończenie drugiego weekendu w tym roku z ligowym ściganiem czekała nas rywalizacja na Stadionie Olimpijskim, gdzie miejscowa Betard Sparta Wrocław podejmowała Stelmet Falubaz Zielona Góra. Oba zespoły przystąpiły do tego spotkania po porażce w pierwszej kolejce „Spartanie” polegli w Toruniu, a zielonogórzanie u siebie z Orlen Oil Motorem Lublin, więc była to ich szansa na inauguracyjne zwycięstwo w tym sezonie najlepszej ligi świata.
Świetnie rozpoczęli zawody gospodarze i już po pierwszym wyścigu mogli usłyszeć gromkie „WTS” z trybun. Szybko mogła nadejść odpowiedź ze strony drużyny Piotra Protasiewicza, ale na podwójnym prowadzeniu defekt zanotował Damian Ratajczak. Trzeci wyścig to była popisowa jazda parą Macieja Janowskiego, który pilnował przez cztery okrążenia Daniela Bewleya przed atakami Leona Madsena.
Na koniec serii doszło do niecodziennej sytuacji najpierw wyścig został przerwany po tym jak na tor upadł Oskar Hurysz. W drugim podejściu triumfował Brady Kurtz przed Jarosławem Hampelem i Marcelem Kowolikiem, ale doszło do powtórki biegu, ponieważ stojak przy taśmie przytrzymał ją na środku i zgodnie z regulaminem znów trzeba było rozegrać wyścig ponownie, ale wynik na mecie był dokładnie taki sam jak wcześniej.
Po dodatkowej dwuminutowej przerwie dla Jarosława Hampela zawodnicy wyjechali do piątego wyścigu, gdzie wrocławianie nadal byli świetnie dysponowani i nadal powiększali przewagę. Pomimo bardzo dobrej jazdy w biegu szóstym Przemysława Pawlickiego i Leona Madsena, gospodarze nic z tego sobie zrobili i już w kolejnym rozdaniu bardzo szybko odpowiedzieli rywalom.
„Spartanie” cały czas nakręceni inauguracją na Stadionie Olimpijskim i ta różnica punktów między drużynami cały czas rosła, a już po jedenastym biegu mogli świętować zwycięstwo w tym spotkaniu. Przed biegami nominowanymi świetną jazdą popisał się Brady Kurtz, który walczył zwycięstwo z Leonem Madsenem. Nowy nabytek Betard Sparty Wrocław pokazał, że świetnie czuje się na tym torze i uporał się z Duńczykiem.
Dwa ostatnie wyścigi nadal szły po myśli gospodarzy. Goście byli już bezradni w tym spotkaniu, najpierw w czternastym zwyciężyli 4:2, a na zakończenie 5:1 po świetnej walce Bartłomieja Kowalskiego z Leonem Madsenem. Ostatecznie Betard Sparta Wrocław pokonuje Stelmet Falubaz Zielona Góra 60:30. Dla gości jest to druga tak wysoka porażka w tym sezonie, a przecież mamy dopiero drugą kolejkę.
Betard Sparta Wrocław: 60
9. Artiom Łaguta (2*,3,1,3,3) 12+1
10. Brady Kurtz (3,2*,3,3,3) 14+1
11. Bartłomiej Kowalski (3,3,1,3,2*) 12+1
12. Daniel Bewley (2*,1,3,2*,1) 9+2
13. Maciej Janowski (3,1,2,1) 7
14. Marcel Kowolik (1,1,0) 2
15. Jakub Krawczyk (2,0,2*) 4+1
16. Nikodem Mikołajczyk
Stelmet Falubaz Zielona Góra: 30
1. Przemysław Pawlicki (1,3,2,0,2) 8
2. Michał Cuzrytek (0,-,0,-) 0
3. Rasmus Jensen (0,0,1,0) 1
4. Jarosław Hampel (2,2,3,1,0,0) 8
5. Leon Madsen (1,2*,1,2,2,1) 9+1
6. Oskar Hurysz (3,w,0) 3
7. Damian Ratajczak (d,0,1,0) 1
8. Mitchell McDiarmid



- Liga szwedzka żużel. Kosmiczny mecz Toma Brennana! Sensacja w finale Bauhaus-Ligan! [RELACJA]
- Żużel. Unia Leszno znów z Keynanem Rew? Wszystko na to wskazuje!
- U24 Ekstraliga znów dla Sparty! Wrocławianie rozgromili „Anioły” w rewanżu
- Liga szwedzka żużel. Kto przybliży się do złota? Vastervik w końcu zrealizuje cel?
- Orzeł Łódź wykonał swój plan! „Każda zaliczka jest dobrą zaliczką”