Sparta Wrocław nareszcie będzie mogła na niego liczyć? To może być brakujący element w jego teamie!

Bartłomiej Kowalski i Janusz Kołodziej, to połączenie którego potrzebowali? Sparta Wrocław może dzięki temu zyskać naprawdę wiele. W starciu z Włókniarzem pokazał, że ta współpraca może być strzałem w dziesiątkę!
W zaległym czwartkowym spotkaniu pomiędzy Betard Spartą Wrocław a Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa Bartłomiej Kowalski ponownie pokazał, że potrafi ścigać się na najwyższym poziomie, zdobywając aż 10 punktów i 3 bonusy. 23-latek po kilku słabszych występach może nareszcie wrócić na dobre tory, a to wszystko za sprawą… Janusza Kołodzieja. Doświadczony jeździec FOGO Unii Leszno pomagał młodszemu koledze podczas pojedynku z Włókniarzem, będąc ubrany w teamową koszulkę Kowalskiego. Czy to początek dobrej współpracy między żużlowcami?
Wynik starcia Sparty z Włókniarzem nikogo dziwić nie powinien. 55:35 i pewna wygrana gospodarzy za trzy oczka, to zadanie, które po prostu musieli wykonać. „Lwy” przyjechały bowiem do Wrocławia osłabione brakiem Piotra Pawlickiego oraz Madsa Hansena, ale za to z genialnym Jasonem Doyle’m. Oprócz fenomenalnego występu Australijczyka (20 punktów w 7 startach) uwagę przykuła postać, która znajdowała się w teamie Bartłomieja Kowalskiego.
Tą osobą był Janusz Kołodziej, który tego dnia pomagał młodszemu koledze podczas ligowej rywalizacji. Jak można zauważyć po wyniku Kowalskiego, pomoc Kołodzieja zadziałała na 23-latka bardzo dobrze. Do tej pory Bartek notował średnią na poziomie około 1.4 pkt/bieg, przeplatając lepsze mecze z wręcz fatalnymi. Tym razem jazda młodego Polaka wyglądała już zdecydowanie lepiej, co może napawać optymizmem wrocławskich kibiców.
Czy taka sytuacja, to początek dłuższej współpracy między Kowalskim a Kołodziejem? Na taki stan rzeczy z pewnością nie narzekałby jeździec Betard Sparty Wrocław, który mając obok siebie tak doświadczonego i nadal bardzo dobrego zawodnika, mógłby skorzystać na tym naprawdę wiele. Bartek zdecydowanie musi poprawić swoją jazdę oraz wyniki punktowe w obecnej kampanii, bowiem bez jego przynajmniej solidnych zdobyczy w każdym meczu, wrocławianie mogą zapomnieć o nawiązaniu walki z Orlen Oil Motorem Lublin, a nawet Pres Toruń.


