Znamy rozkład jazdy Polaków w eliminacjach SEC 2025. Dwie dzikie karty i cztery lokalizacje

Znamy rozkład jazdy Polaków w eliminacjach SEC 2025. Dwie dzikie karty i cztery lokalizacje – rusza walka o finały!

Nadchodzące eliminacje Speedway Euro Championship zapowiadają się wyjątkowo emocjonująco dla polskich kibiców. Znamy już pełen rozkład jazdy reprezentantów naszego kraju w czterech rundach kwalifikacyjnych do cyklu SEC 2025. Obok zawodników, którzy zapewnili sobie miejsce dzięki występowi w finale Złotego Kasku, pojawią się także dwaj żużlowcy z dzikimi kartami. To właśnie oni dopełniają ośmioosobową polską reprezentację w walce o awans do głównej fazy prestiżowych rozgrywek.

Na podstawie wyników finału Złotego Kasku wyłoniono sześciu reprezentantów Polski, którzy uzyskali prawo startu w kwalifikacjach SEC. To oni będą reprezentować biało-czerwone barwy na międzynarodowych torach już 1 i 17 maja. Organizatorzy postanowili jednak przyznać także dwie dzikie karty, które powędrowały do doświadczonego Krzysztofa Buczkowskiego oraz utalentowanego juniora Wiktora Przyjemskiego.

Polscy zawodnicy zostali rozdzieleni pomiędzy cztery eliminacyjne lokalizacje. Każda z nich ma swoją specyfikę, a torowe warunki mogą odegrać kluczową rolę w walce o finały.

Dla Dudka to powrót do europejskiej rywalizacji po intensywnym początku sezonu w Ekstralidze. Zengota z kolei liczy na dobry występ po niezłym początku sezonu w barwach FOGO Unii Leszno. Obaj zawodnicy znają realia międzynarodowych torów, co może dać im cenną przewagę.

Dla Chmiela to pierwsza poważna próba na arenie europejskiej od dłuższego czasu, ale zawodnik nie zamierza się wycofywać:
– Nie ma znaczenia, gdzie jedziemy. Ważne, że możemy powalczyć o coś dużego. Dam z siebie wszystko – mówił Chmiel w krótkiej wypowiedzi dla lokalnych mediów.

Ten duet młodych wilków ma realne szanse na sprawienie niespodzianki. Cierniak to zawodnik dobrze czujący się na twardych nawierzchniach, natomiast Kowalski znany jest z waleczności i solidnej jazdy niezależnie od warunków.

Obaj zawodnicy już wcześniej sygnalizowali dobrą formę. Pawlicki, doświadczony ligowiec, liczy na spokojny awans. Z kolei Przyjemski, młodzieżowy mistrz świata, ma szansę zadebiutować z przytupem w seniorskich eliminacjach międzynarodowych.

Eliminacje SEC to nie tylko walka o punkty – to także bezpośrednia konfrontacja z czołowymi zawodnikami z całej Europy. Dla wielu żużlowców to pierwszy krok do budowania pozycji na arenie międzynarodowej, a także przepustka do jeszcze bardziej prestiżowych rozgrywek. Do cyklu głównego SEC 2025 awansuje najlepszych pięciu zawodników z każdej z rund eliminacyjnych. Oznacza to, że walka o każdy punkt może zadecydować o dalszych losach sezonu.

Choć SEC bywa czasem niedoceniany przez kibiców skupionych na Grand Prix, to dla wielu zawodników pozostaje jedną z najważniejszych szans na pokazanie się światu. Obecność aż ośmiu Polaków w eliminacjach to wynik nie tylko siły naszego żużla, ale także systematycznej pracy u podstaw. Walka o miejsca w cyklu SEC 2025 dopiero się zaczyna, ale jedno jest pewne – emocji nie zabraknie, a polscy kibice będą mieli komu kibicować. Pierwsze odpowiedzi już 1 maja.

• Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
• Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
• DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”