Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Żużel. Robert Lambert po walce ze Zmarzlikiem: „To jak uciekać przed wściekłą osą!”

Fot. Paweł Mruk
📅 29 września 2025 🕒 07:20 ⏱ 3 min czytania ✍️ Autor:

Lambert o pojedynku ze Zmarzlikiem: „To jak uciekać przed wściekłą osą! Czułem każdy metr toru”

Finałowy mecz w Lublinie dostarczył kibicom ogromnych emocji. Nie brakowało mijanek, kontaktów i kontrowersji, ale jednym z najbardziej widowiskowych momentów była walka Roberta Lamberta z Bartoszem Zmarzlikiem. Brytyjczyk w rozmowie z Canal+ Sport opisał, co czuł, gdy za jego plecami jechał czterokrotny mistrz świata.

Mecz żużlowy to jest wojna, a już na pewno taka prawdziwa wojna to wielki finał. Jestem super napompowany, bo to dla mnie wyjątkowy moment – to mój pierwszy finał PGE Ekstraligi w karierze – mówił Lambert.

Kibice z zapartym tchem oglądali pojedynek Brytyjczyka z Polakiem. Przez większą część biegu to właśnie Lambert był z przodu, ale Zmarzlik nie odpuszczał ani na moment. Na ostatnim łuku zawodnik Torunia musiał bronić się przed atakiem mistrza świata.

Żużel. PRES Toruń Drużynowym Mistrzem Polski na żużlu! Słaby Kubera

Bartek był bardzo szybki, czułem, że jedzie tuż za mną. W pewnym momencie przeskoczyłem linię jazdy i myślałem, że go zgubię, ale on był jak cień. To jest niesamowite uczucie, kiedy za tobą pędzi czterokrotny mistrz świata. To jakby goniła cię wściekła osa – przyznał z uśmiechem Lambert.

Brytyjczyk nie ukrywał, że pojedynek ze Zmarzlikiem był jednym z najbardziej intensywnych momentów jego kariery. – Czułem każdy ruch motocykla, każdy metr toru. Kiedy Bartek jest za tobą, nie możesz odpuścić ani przez sekundę. On zawsze szuka okazji, żeby cię dopaść. W końcówce udało mi się jednak utrzymać prowadzenie i oddać mu to, co kiedyś zrobił ze mną. To niesamowite uczucie – mówił zawodnik PRES Toruń.

Żużel. Niesamowite emocje w Bydgoszczy! Abramczyk Polonia Bydgoszcz wygrywa, ale minimalnie [RELACJA]

Ta akcja pokazała, że Lambert nie tylko potrafi walczyć z najlepszymi, ale też zachować chłodną głowę w decydujących momentach. Widać było, że czuje ogromną radość i dumę, że w tak ważnym meczu potrafił pokonać aktualnego mistrza świata.

Eksperci Canal+ podkreślali po biegu, że to był jeden z najładniejszych pojedynków finału. – Lambert pojechał jak profesor. Nie spanikował, gdy Zmarzlik atakował, tylko obronił tor i dowiózł ważne punkty – komentowano na antenie.

Dla Roberta Lamberta to był wyjątkowy wieczór. Nie tylko dlatego, że został Drużynowym Mistrzem Polski, ale również dlatego, że w decydującym meczu pokonał najlepszego zawodnika świata.
– Gdy udało mi się go utrzymać za sobą, byłem naprawdę dumny. W takiej chwili czujesz, że jesteś częścią czegoś wielkiego – zakończył Lambert.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Lambert o pojedynku ze Zmarzlikiem: „To jak uciekać przed wściekłą osą! Czułem każdy metr toru”
Fot. Paweł Mruk
Bartosz Zmarzlik
Fot. Paweł Mruk
Avatar Marcin Mazurkiewicz

Autor tekstu:

Marcin Mazurkiewicz

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *