Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Żużel. Rasmus Jensen na gorąco po meczu! „Mam problemy, które próbuję rozwiązać”

Fot. Marta Astachow
📅 31 maja 2025    🕒 12:11    ⏱ 3 min czytania

Rasmus Jensen, zawodnik Falubazu nie gryzł się w język! Duńczyka wciąż trapią problemy!

Stelmet Falubaz Zielona Góra wygrał po trzymającym do samego końca w napięciu meczu z drużyną Innpro ROW-u Rybnik 48:42. Liderami ekipy gospodarzy byli Przemysław Pawlicki i Leon Madsen. Obaj zdobyli 13 punktów i 1 bonus. Kolejny mecz z rzędu za to na torze bardzo mocno męczył się Rasmus Jensen, który zakończył spotkanie z 5 punktami i 3 bonusami. Duńczyk, który jedzie swój drugi sezon w Ekstralidze, nadal nie potrafi znaleźć recepty na słabe wyniki.

Po siedmiu meczach Duńczyk legitymuje się średnią 1,194 pkt/bieg i zajmuje odległe 42. miejsce na liście klasyfikacyjnej i Falubazowi z pewnością brakuje jego punktów. Rok temu jego średnia wynosiła 1,763 pkt/bieg i był on sklasyfikowany na 24. miejscu w lidze. Zjazd formy widoczny jest jak na dłoni. Po piątkowym spotkaniu Joanna Cedrych z studia Eleven Sports zadała Rasmusowi Jensenowi kilka pytań w Mix Zonie.

SGP3. Villads Pedersen mistrzem świata do lat 16! Fenomenalne ściganie w Pradze

Rasmus Jensen nie przebierał w słowach po spotkaniu. Duńczyk widocznie nie był zadowolony z tego, jak ułożył się dla niego mecz. „Wydaje mi się, że już się kur.. przyzwyczajam do tego, że jak na razie w każdym meczu mam trudno. Sprawy nie układają się dobrze. Cieszę się, że chłopaki sobie dobrze radzą i udało się nam wygrać” – stwierdził zawodnik Falubazu.

Rasmus Jensen woli najpierw zająć się sobą, a potem udzielać się w zespole!

31-latek z Holsted został również zapytany o to, czy po jedenastym biegu nie wkradła się do boksów gospodarzy nerwowość, bo po tym biegu w spotkaniu był remis. „Oczywiście mieliśmy bardzo dobry początek meczu i prowadziliśmy, ale goście nadrobili straty. Aktualnie nie zwracam uwagi na to, co dzieje się w parku maszyn, bo mam problemy, które próbuję rozwiązać. Po prostu zajmuje się sobą i swoim boksem. Jeśli nie dzieje się dobrze, prościej jest siedzieć na swoim miejscu i próbować rozwiązać problem. Gdy się uda, można się krzątać” – odpowiedział.

Maciej Janowski coraz bliżej Motoru Lublin! Co mówi sam zawodnik?

Ostatnie pytanie, jakie otrzymał żużlowiec Falubazu, dotyczyło genezy jego słabych wyników w tym sezonie. „Prawdopodobnie jest to połączenie tego, co jest między moimi nogami i tego, co siedzi mi w głowie. Na ten moment powiedziałbym, że to 50/50. Jasne, jeśli jesteś pewny siebie, to nie ma znaczenia, na czym jedziesz. Możesz nawet jechać na Jawie. Jeśli jednak nie ma w tobie tej pewności, to nic nie działa jak powinno. Właśnie w tym miejscu jestem. Nic nie działa tak, jak ja bym chciał żeby działało. Potrzeba więcej spotkań, żeby zbudować tę pewność i wszystko powinno być dobrze, ale oczywiście trudno o to, gdy jeździsz w najlepszej lidze świata i nie ma na to tylu okazji” – skwitował Rasmus Jensen.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Rasmus Jensen
Fot. Marta Astachow
Falubazu Zielona Góra
Fot. Marta Astachow
Avatar Michał Herok

Autor tekstu:

Michał Herok

Kibic żużla od małego. Ojciec zabierał mnie na żużel w Rybniku, odkąd pamiętam. Poza czarnym sportem interesuję się Formułą 1 oraz MotoGP.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *