Przemysław Pawlicki wraca do zdrowia! „Postępy są ekspresowe”

Przemysław Pawlicki przechodzi intensywną rehabilitację po upadku! Teraz zawodnik pochwalił się postępami
Przemysław Pawlicki może mówić o pechu, jaki spotkał go w ostatnim czasie. Zawodnik jadący fenomenalny sezon rozpoczął rywalizację o Indywidualne Mistrzostwo Europy i jednocześnie ją zakończył. W pierwszej rundzie Speedway Euro Championship starszy z braci doznał kontuzji. Teraz zabrał głos na temat postępów w jego rehabilitacji. Jak sam przyznaje, postępy są bardzo szybkie.
Przypomnijmy, że podczas rundy SEC w Bydgoszczy Przemysław Pawlicki uczestniczył w źle wyglądającym upadku. 33-latek zakończył udział w zawodach już w swoim drugim starcie i udał się na badania do szpitala. Pierwsze doniesienia nie były optymistyczne, a podejrzewano złamanie obojczyka, co potwierdziła diagnostyka lekarzy. W przypadku Pawlickiego konieczna była również operacja.
Po paru dniach Pawlicki przeszedł zabieg i chwilę później mógł już rozpoczynać rehabilitację, aby jak najszybciej móc powrócić na motocykl. Nie da się ukryć, że uraz popsuł plany byłego uczestnika Speedway Grand Prix. Upadek i kontuzja zrównały z ziemią jego ambicje związane z cyklami SEC i IMP, wykluczając go z walki o czołowe lokaty. Przemysław Pawlicki się jednak nie poddaje i robi wszystko, żeby jak najszybciej wrócić na motocykl.
Lider Stelmet Falubazu Zielona Góra przechodzi rehabilitację i wydaje się, że czuje się coraz lepiej. Sam na swoim Instagramie przekazał kibicom, że postępy widać u niego gołym okiem, co może sugerować, że jego powrót jest bliski. W tym przypadku jednak brutalny dla niego i jego klubu może okazać się regulamin.

Żużlowiec zielonogórskiej ekipy ma zwolnienie lekarskiego do soboty 26 lipca. Wtedy to odbywa się również runda Speedway Euro Championship w Gustrow, w której zgodnie z dokumentacją medyczną nie będzie mógł wystartować. To okazuje się komplikację przy jego potencjalnym występie w niedzielnym meczu Falubazu ze Spartą. Zgodnie z regulaminem SEC Jeśli zawodnik nie wystąpi w zawodach z powodów zdrowotnych, może zostać wykluczony z jazdy do trzech dni po turnieju.
Taki przepis oznacza, że nawet przy sytuacji, kiedy 33-latek byłby zdolny do wzięcia udziału w niedzielnym meczu swojego zespołu, uniemożliwi mu to regulamin. Decyzję o innym potraktowaniu tej sytuacji może jednak podjąć FIM Europe, które ma możliwość na zezwolenie zawodnikowi na start w niedzielnym meczu.
Wszystko wskazuje więc na to, że jeśli Przemysław Pawlicki będzie czuł się na siłach, aby pojechać w niedzielnym meczu Stelmet Falubazu Zielona Góra z Betard Spartą Wrocław, który jest bardzo ważny dla zielonogórzan pod kątem walki o play-off, dużo zależeć będzie od tego, jak tę sytuację potraktuje FIM Europe.



- Żużel. Tai Woffinden odpowiada krytykom! Chce udowodnić, że wciąż potrafi wygrywać
- Żużel. Kompromitacja w cyklu Grand Prix na żużlu! Jedenastu zawodników z zaledwie trzech różnych krajów!
- Włókniarz Częstochowa z problemami finansowymi! Tym razem chodzi o 1,25 miliona
- FOGO Unia Leszno z nowym prezesem. Kibice liczą na niego
- Żużel. Michael Jepsen Jensen pisze historię! Wraca do SGP i ma chrapkę na więcej!