Żużel. Protasiewicz złożył wypowiedzenie!? Prezes Falubazu zabiera głos

W środę w Falubazie doszło do trzęsienia ziemi. Swoje odejście ogłosił Piotr Protasiewicz. Po wszystkim na temat rozstania legendy z klubem głos zabrał prezes Adam Goliński
W środę doszło do prawdziwego trzęsienia ziemi w zielonogórskim klubie żużlowym. Piotr Protasiewicz w swoich mediach społecznościowych przekazał, iż opuszcza Stelmet Falubaz Zielona Góra. Od razu stało się to jednym z głównym tematów w całym środowisku. Takiego rozwiązania trudno było się spodziewać jeszcze parę tygodni temu. Kulisy sytuacji w rozmowie z Radiem Zachód zdradził Adam Goliński.
Rok 2025 był pierwszym, w którym Protasiewicz pełnił obowiązki trenera Falubazu. Wcześniej również był w klubie, wykonując rolę dyrektora sportowego, ale ten sezon był dla niego jako trenera debiutancki. Patrząc na wynik drużyny z Zielonej Góry, trzeba przyznać, że nie zrealizowali oni postawionego celu, jakim był awans do fazy play-off. Nie była to jednak wina szkoleniowca.
Żużel. Rafał Dobrucki nowym szkoleniowcem Falubaz Zielona Góra! Protasiewicz odchodzi
W obliczu takich wyników w pewnym momencie wydawało się, że posada Piotra Protasiewicza może być zagrożona. Wtedy takie plotki dementował prezes Stelmet Falubazu Zielona Góra, zapewniając, że legenda klubu z Winnego Grodu nie zostanie zwolniona. Wszystko zmieniło się o sto osiemdziesiąt stopni w środę. Jak się okazuje, była to decyzja samego trenera, który przedstawił prezesowi Golińskiemu swoje wypowiedzenie.
– Rozmawialiśmy jakieś 15 może 5 minut wcześniej, zanim Piotr opublikował informację na Facebooku. Spotkaliśmy się w klubie. Piotr Protasiewicz pojawił się i złożył wypowiedzenie łączących nas dwóch umów – dyrektora sportowego i trenera. Muszę szczerze powiedzieć, że Piotr zapowiedział to, w którymś z sms-ów wcześniej, więc generalnie byłem przygotowany do jego decyzji – komentował sternik Falubazu.
Jeszcze w trakcie sezonu pojawiały się doniesienia na temat nienajlepszych relacji Adama Golińskiego i Piotra Protasiewicza. Panowie mieli nie dogadywać się ze sobą w kontekście pełnionych przez siebie obowiązków. Jak przyznaje prezes Falubazu, relacje obu panów nie były związane z żadnymi kwestiami osobistymi, a jedynie z zawodowymi.
– Kwestia moich relacji z Piotrem, to kompletnie nie jest kwestia osobista, a to są kwestie zawodowe. I widocznie te nasze wizje nie zawsze szły w tym samym kierunku – tłumaczył Goliński.



- Żużel. Protasiewicz złożył wypowiedzenie!? Prezes Falubazu zabiera głos
- Żużel. Protest kibiców ROW Rybnik. Będzie głośno przed Urzędem Miasta
- Żużel. Nieoficjalne doniesienia z Bydgoszczy. Nowy właściciel Włókniarza Częstochowa zaskoczył
- Żużel. Antek Kawczyński z klasą w finale! Junior Pres Toruń nie pęka przed rewanżem z Motorem
- Polonia Piła zbroi się po awansie! Wiemy, kto ma wzmocnić beniaminka