Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Problemy Stali Gorzów. Transfer juniora wciąż niesfinalizowany

Fot. Marta Astachow
📅 15 marca 2025    🕒 12:52    ⏱ 2 min czytania

Problemy Stali Gorzów. Transfer juniora wciąż niesfinalizowany

Gezet Stal Gorzów ma duże problemy kadrowe. Ze względu na finanse, klub postanowił nie kontraktować zawodnika U24, ale jego mieli zastępować podczas spotkań ligowych młodzieżowcy Oskar Paluch i Hubert Jabłoński. Ten drugi, to nadal jeszcze zawodnik Fogo Unii Leszno, bo pomimo że już jego transfer został ogłoszony przez obie strony, to nadal nie doszedł do skutku.

Jeśli nie udałoby się sfinalizować tego wypożyczenia, to Stal Gorzów przystąpi do sezonu PGE Ekstraligi z dwiema dziurami w składzie, co może im się bardzo źle odbić na wynikach drużyny, a w tak niekorzystnej sytuacji finansowej spadek z najlepszej ligi świata byłby gwoździem do trumny klubu, najprawdopodobniej oznaczał, by upadek i rozpoczęcie od zera.

O aktualnej sytuacji transferu Huberta Jabłońskiego z Fogo Unii Leszno do Gezet Stali Gorzów wypowiedział się były prezes klubu Ireneusz Maciej Zmora.

Temat Jabłońskiego ciągnie się od miesięcy. Do porozumienia o jego wypożyczeniu z Fogo Unii Leszno doszedł poprzedni prezes Stali Gorzów, a do dziś tego formalnie nie mamy. Speedway Ekstraliga powiedziała, że jeśli nie zostaną spełnione warunki zapisane w licencji, to oni tego kontraktu mogą nie potwierdzić. – powiedział były prezes Stali Ireneusz Maciej Zmora dla Telewizji Gorzów w magazynie sportowym.

Pierwsze spotkanie PGE Ekstraligi w sezonie 2025 gorzowianie mają odjechać 13 kwietnia przeciwko INNPRO ROW Rybnik. Czy w tym pojedynku zobaczymy Huberta Jabłońskiego? W Gorzowie z pewnością trwa walka z czasem, by transfer młodzieżowca doszedł do skutku jeszcze przed inauguracyjną kolejką.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Stali Gorzów
Fot. Marta Astachow
Stal Gorzów
Fot. Czarny Productions

Autor tekstu:

Paweł Płóciniak

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *