Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Pres Toruń w finale PGE Ekstraligi! Koncert Dudka we Wrocławiu [Relacja]

Fot. Paweł Mruk
📅 7 września 2025    🕒 21:19    ⏱ 5 min czytania

Pres Grupa Deweloperska Toruń melduje się w finale PGE Ekstraligi po emocjonującym meczu z Betard Spartą Wrocław! Astronomiczny rezultat Patryka Dudka!

Emocje, jakie przyniósł pojedynek Betard Sparty Wrocław i Presu Toruń, mogłyby wskazywać na to, że te zespoły walczą ze sobą o tytuł Drużynowego Mistrza Polski, ale był to „dopiero” półfinał. Wrocławianie musieli zdobyć na swoim domowym obiekcie minimum 52 punkty, aby zapewnić sobie awans do finału. Przyjezdni musieli zdobyć ich 39. Po elektryzujących 15 wyścigach mecz zakończył się wynikiem 47:43, co oznaczało, że w finale obok Orlen Oil Motoru Lublin zameldowała się drużyna Presu Toruń.

W pierwszym biegu gospodarzy pogodził Patryk Dudek. Prędkości Polaka nie dorównał jego kolega z pary, Jan Kvech, który dojechał na czwartej pozycji z dużą stratą do Spartan. Bieg juniorski padł łupem pary Kowolik – Krawczyk. Wyjechali oni lepiej spod taśmy i z spokojną przewagą dowieźli podwójne biegowe zwycięstwo. W trzeciej gonitwie odwet wzięli torunianie. Robert Lambert i Emil Sajfutdinow prowadzili przez połowę wyścigu 5:1, ale gości przedzielił piekielnie szybki Artiom Łaguta i gdyby bieg trwał pięć okrążeń, to być może wyprzedziłby on także Sajfutdinowa. Na koniec pierwszej serii padł wynik remisowy. „Trójkę” zdobył Maciej Janowski. Świetnie ze startu wyskoczył Kowolik, ale brakowało mu prędkości na trasie i został wyprzedzony przez obu zawodników Presu.

CO ZA MECZ W BYDGOSZCZY! Unia Leszno urwała remis, kompromitacja Polonii! [RELACJA]

Piąty bieg także zakończył się remisowym wynikiem. Na torze utworzyły się dwie pary. Michelsena ścigał Bewley, a Kowalskiego Kvech. Do żadnych zmian w kolejności jednak nie doszło. W szóstym biegu świetną prędkość ponownie pokazał Patryk Dudek, ale Robert Lambert przegrał z Jakubem Krawczykiem i torunianie, którzy liczyli na biegowe zwycięstwo, musieli zadowolić się kolejnym remisem. W siódmym biegu z gigantyczną przewagą wygrał Brady Kurtz. Za nim zaciekle walczyli Janowski i Sajfutdinow. Ostatecznie to zawodnik z Torunia dojechał na drugiej pozycji. Sparta odrobiła do czasu drugiej przerwy tylko cztery punkty.

W ósmym biegu w ramach rezerwy zwykłej Jana Kvecha zastąpił Antoni Kawczyński i sporo namieszał, choć ostatecznie przyjechał na czwartym miejscu, ale swoim bardzo dobrym rozegraniem pierwszego łuku pomógł Michelsenowi wyjechać na pierwsze miejsce, które Duńczyk dowiózł do mety. Bieg dziewiąty przyniósł niemałą niespodziankę. Robert Lambert i Patryk Dudek ograli na trasie Brady’ego Kurtza i doprowadzili do remisu w spotkaniu, przybliżając tym samym Pres Toruń jeszcze bardziej do finału PGE Ekstraligi.

W ostatnim wyścigu trzeciej serii Kawczyński ponownie narobił galimatiasu na torze. Na pierwszym łuku po małej minął on gospodarzy i wskoczył na prowadzenie. Dołączył do niego Sajfutdinow, ale junior Presu stracił już na kolejnym łuku drugą lokatę właśnie przez wynoszącego się na szeroką Emila Sajfutdinowa. Ostatecznie dziesiąta gonitwa zakończyła się remisem. Spartanom brakowało „armat”. Gospodarze mieli na swoim koncie jedynie 3 indywidualne wygrane na tym etapie meczu.

Żużel. Groźne upadki w meczu w Bydgoszczy! Wielkie emocje podczas finału 2. Ekstraligi

W czwartą serię Sparta weszła jednak mocno. Kurtz i Bewley zwyciężyli 4:2 przeciwko parze Dudek – Michelsen i dali sygnał do ataku swoim kolegom z drużyny. W dwunastym biegu 4:2 wygrali Kowalski oraz Krawczyk, lecz najmocniejszy cios wrocławianie wyprowadzili w biegu trzynastym. Artiom Łaguta wygrał z dużą przewagą, ale najwięcej działo się za jego plecami. Maciej Janowski stoczył kolejny świetny pojedynek z Emilem Sajfutdinowem, ale ostatecznie to zawodnik Sparty dojechał na drugim miejscu i gospodarze wyszli na ośmiopunktowe prowadzenie przed biegami nominowanymi.

Żeby zapewnić sobie awans do finału, wrocławianie musieli zdobyć w dwóch ostatnich wyścigach co najmniej 9 „oczek”. Samo w sobie było to trudnym zadaniem, a na domiar złego dla gospodarzy Piotr Baron mógł korzystać z rezerw taktycznych. W czternastym biegu trener toruńskiej drużyny posłał do boju Patryka Dudka i Mikkela Michelsena. Dariusz Śledź wystawił za to Macieja Janowskiego i Bartłomieja Kowalskiego.

Kowalski wyszedł na prowadzenie po starcie, ale goście wyprzedzili go już na drugim okrążeniu. Bieg zakończył się wynikiem 5:1 na korzyść Presu Toruń, co oznaczało, że goście byli już pewni awansu do finału PGE Ekstraligi przed ostatnim biegiem. Torunianie dokonali tego po raz pierwszy od 2016 roku. W piętnastym biegu zwyciężył fenomenalny tego dnia Patryk Dudek, a za jego plecami dojechała para gospodarzy.

WYNIKI

Betard Sparta Wrocław: 47

9. Brady Kurtz 11 (2, 3, 1, 3, 2)
10. Maciej Janowski 6+1 (3, 1, 0, 2′, 1)
11. Bartłomiej Kowalski 6+3 (1′, 1′, 1′, 3, 0)
12. Daniel Bewley 5 (0, 2, 2, 1)
13. Artiom Łaguta 11+1 (3, 2, 2, 3, 1′)
14. Marcel Kowolik 4+1 (3, 0, 1′)
15. Jakub Krawczyk 4+2 (2′, 1′, 1)
16. Nikodem Mikołajczyk NS

PRES Grupa Deweloperska Toruń: 43

1. Patryk Dudek 15+2 (3, 3, 2′, 2, 2′, 3)
2. Robert Lambert 6 (1, 0, 3, 2, -)
3. Jan Kvech 0 (0, 0, -, 0)
4. Mikkel Michelsen 7+1 (1′, 3, 3, 0, 3)
5. Emil Sajfutdinow 9 (3, 2, 3, 1, 0)
6. Antoni Kawczyński 3 (1, 2, 0, 0)
7. Mikołaj Duchiński 0 (0, -, 0)
8. Krzysztof Lewandowski 0 (0)

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Relacja na Żywo: Betard Sparta Wrocław - PRES Toruń | Żużel
Fot. Paweł Mruk
Sparta Wrocław - Pres Toruń
Fot. Paweł Mruk
Avatar Michał Herok

Autor tekstu:

Michał Herok

Kibic żużla od małego. Ojciec zabierał mnie na żużel w Rybniku, odkąd pamiętam. Poza czarnym sportem interesuję się Formułą 1 oraz MotoGP.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *