Polonia Bydgoszcz chce wielkiego powrotu! „Marzy mi się taka trójka”

Polonia Bydgoszcz chce wielkiego powrotu! Trener nie owija w bawełnę. Chce znów widzieć Przyjemskiego w Polonii
W świecie żużla transferowe spekulacje to chleb powszedni. Tym razem paliwo do rozmów dostarczył sam trener młodzieży Polonii Bydgoszcz, Jacek Woźniak, który w rozmowie z Gazetą Pomorską wprost wyraził pragnienie ponownego połączenia sił z Wiktorem Przyjemskim. Słowa szkoleniowca nie pozostawiają wątpliwości – Polonia chce odzyskać swój diament.
Wiktor Przyjemski to jeden z najbardziej utalentowanych młodych zawodników w Polsce, który obecnie reprezentuje barwy Orlen Oil Motoru Lublin. Choć z Bydgoszczą związany był od najmłodszych lat, wybrał rozwój poza swoim macierzystym klubem. Trener, który go szkolił od dziecka, wciąż nie ukrywa sentymentu i ambicji. – „Cieszyłoby mnie, gdyby wrócił też Wiktor. Marzy mi się taka trójka w drużynie – Woźniak, Przyjemski, Pawełczak” – powiedział Woźniak.
To zdanie padło w kontekście rozmowy o sukcesach wychowanków, którzy zdobyli podium w Srebrnym Kasku. Wypowiedź trenera jest jednak mocnym sygnałem – zarówno do zawodnika, jak i środowiska żużlowego. To nie tylko wyraz dumy, ale też publiczne zaproszenie do powrotu.
Woźniak nie kryje, że z Przyjemskim nadal utrzymuje relację sportową, mimo iż ten zmienił klub. Dla szkoleniowca, który prowadził Wiktora od dziecka, nadal ważna jest ciągłość współpracy i wspólna wizja. – „Wiktor jest starszy, ligowy debiut ma już dawno za sobą, zbiera doświadczenia w ekstralidze.” To stwierdzenie wskazuje na uznanie dla drogi, którą obrał zawodnik. Ale też – pośrednio – podkreśla gotowość Polonii na jego powrót, gdyby tylko ten był realny.
Zobacz wszystkie tabele żużlowe PGE Ekstraliga, Metalkas 2. Ekstraliga i KLŻ – tutaj
Nie bez znaczenia jest też marzenie o „trójce” złożonej z Przyjemskiego, Maksymiliana Pawełczaka i Szymona Woźniaka – wychowanków Polonii, którzy dziś są na różnych etapach kariery. – „Wrócił już do nas inny z wychowanków Szymon Woźniak, cieszyłoby mnie, gdyby wrócił też Wiktor.”
To może być zaczepny komentarz wobec obecnego klubu Przyjemskiego, który zainwestował w jego dalszy rozwój. Ale z drugiej strony – to również emocjonalna wypowiedź trenera, który przez lata budował bydgoską kuźnię talentów.
Czy taka publiczna wypowiedź może coś zmienić? W środowisku żużlowym rzadko mówi się coś przez przypadek. Wypowiedzi Woźniaka to więcej niż kurtuazja – to realny sygnał transferowy, który może rozgrzać kibiców i obserwatorów rynku.



- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
- Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni
- Spartę Wrocław zawiedli liderzy. Za mało punktów Kurtza, Łaguty i Janowskiego, fatalny Bewley
- Liga szwedzka. Vastervik i Smederna w finale! Kolejny komplet Lamberta