Abramczyk Polonia Bydgoszcz bez awansu. Szymon Woźniak ujawnił, że jechał ze złamanym żebrem

Wyśmienity występ Szymona Woźniaka w Gorzowie nie wystarczył, aby Abramczyk Polonia Bydgoszcz awansowała do PGE Ekstraligi. Kapitan bydgoszczan po rewanżu przyznał, że tydzień wcześniej w pierwszym meczu barażowym jechał z poważnym urazem.
Abramczyk Polonia Bydgoszcz zostaje w 2. lidze – Woźniak zdradza prawdę o kontuzji
W rewanżu Woźniak pojechał tak, jak przyzwyczaił kibiców z najlepszych czasów. 14 punktów i bonus w sześciu startach na gorzowskim owalu, który zna jak własną kieszeń, mówi samo za siebie. Na więcej nie pozwoliła jednak słaba postawa reszty drużyny – wsparcie miał tylko w Tomie Brennanie. Polonia przegrała 37:53, a cały dwumecz zakończył się wynikiem 84:96.
Po meczu Woźniak zdradził, że jego słabsza postawa w pierwszym spotkaniu miała poważne przyczyny.
– Lubię tor w Gorzowie, co tu dużo gadać. Bardzo dużo frajdy czerpałem z dzisiejszych zawodów. Ale cóż, zawiodłem z kolei tydzień temu, zawiodłem w Bydgoszczy i nie chcę naprawdę się absolutnie tłumaczyć, bo w takich zawodach po prostu trzeba wszystko przezwyciężyć, trzeba dawać z siebie wszystko, ale nie było tej informacji oficjalnie w internecie. Teraz już mogę o tym powiedzieć. Dwa tygodnie temu na ostatniej rundzie Mistrzostw Europy w Parnowicach podczas upadku doznałem złamania żebra i po prostu tydzień temu naprawdę przegrałem po prostu z bólem, bardzo cierpiałem, ciężko mi się oddychało i zawaliłem ten mecz kompletnie – powiedział po meczu.
Żużel. Znamy trzy dzikie karty do cyklu Grand Prix 2026! FIM ogłosiła pełny skład
Żużel. Tom Brennan zostaje w Abramczyk Polonii Bydgoszcz! „Mamy niedokończone sprawy”
Polonia Bydgoszcz zostaje w 2. lidze, Stal się utrzymuje
Kontuzja przytrafiła się w najgorszym możliwym momencie.
– Wielka szkoda, że ten wypadek zdarzył się właśnie teraz, gdy wszystko się rozstrzygało. Taki już jednak jest sport – przyznał Woźniak.
Zawodnik odniósł się też do torowych warunków i użycia plandeki:
– Każdy już wie, jak się do nich dostosować. Te plandeki są z nami od trzech lat, więc to żadna nowość. Teraz, przy takiej pogodzie, ich wpływ na tor jest dużo mniejszy niż wtedy, gdy mamy trzydzieści stopni i słońce praży.
Pomimo ambitnej postawy kapitana, Abramczyk Polonia ponownie musi przełknąć gorycz porażki. Bydgoszczanie zostają w Metalkas 2. Ekstralidze, a Gezet Stal Gorzów po zwycięstwie 53:37 zachowuje miejsce w elicie. Na czele gospodarzy błyszczał Oskar Paluch, który zdobył komplet punktów i został bohaterem meczu.


- Abramczyk Polonia Bydgoszcz bez awansu. Szymon Woźniak ujawnił, że jechał ze złamanym żebrem
- Żużel. Dudek komentuje upadek! Ta decyzja odebrała finał Duńczykom
- Włókniarz Częstochowa ma nowego właściciela! Michał Świącik odchodzi po 11 latach
- Żużel. Znamy trzy dzikie karty do cyklu Grand Prix 2026! FIM ogłosiła pełny skład
- Żużel. Tom Brennan zostaje w Abramczyk Polonii Bydgoszcz! „Mamy niedokończone sprawy”