Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Pedersen rozbija ROW Rybnik? Malitowski nie gryzł się w język!

Fot. Kazimierz Kozuch
📅 9 czerwca 2025    🕒 02:40    ⏱ 5 min czytania

Nicki Pedersen ostro skrytykowany przez Patryka Malitowskiego za zachowanie w meczu ROW – Falubaz! „On tę drużynę rozwala od środka!”

Innpro ROW Rybnik podchodził do meczu ze Stelmet Falubazem Zielona Góra z dużymi nadziejami na walkę o zwycięstwo i punkt bonusowy. Przebieg meczu jednak brutalnie zweryfikował marzenia beniaminka PGE Ekstraligi. Od początku meczu na torze dominowali zawodnicy Falubazu, a ROW Rybnik ostatecznie przegrał różnicą siedemnastu punktów, 36:53. Po stronie gospodarzy najlepiej punktowali Maksym Drabik i Nicki Pedersen.

Po emocjonującym pojedynku w Toruniu widzowie Canal+ Sport mogli obejrzeć prowadzony z Motoareny Magazyn PGE Ekstraligi, w którym przy okazji omawiania spotkania ROW-u z Falubazem pokazano także dodatkowe ujęcia z perspektywy parku maszyn w ramach kuchni meczów, a emocji tam, szczególnie w obozie gospodarzy, nie brakowało.

Żużel. Pedersen znów wybuchł! Awantura po meczu w Rybniku

Do pierwszego wyraźnego tarcia doszło w piątym biegu, gdy zawodnicy ROW-u Rybnik, Maksym Drabik i Nicki Pedersen, wyszli na podwójne prowadzenie, ale już na drugim łuku wynieśli się zbyt szeroko i obu zawodników gospodarzy minął Przemysław Pawlicki. Na kolejnym łuku Pedersen ponownie wyniósł się zdecydowanie za szeroko i chciał pod niego wejść Drabik, ale Duńczyk próbował przyciąć niepotrzebnie do kredy i cudem uniknął kontaktu ze swoim kolegą z pary. Po zjeździe do parku maszyn swoje niezadowolenie wobec Drabika w niecenzuralny sposób wyraził Pedersen, sugerując, że coś „jest ku… nie tak z głową” polskiego żużlowca. Zdecydowana większość ujęć na „rybnicką” część parku maszyn oczywiście zawierała Nickiego Pedersena.

W piętnastym biegu „zdefektował” on na ostatniej pozycji. 48-latek próbował wjechać do parku maszyn, gdy jeszcze była do niego zamknięta brama wjazdowa. Później podszedł on do swojego rodaka, Rasmusa Jensena, który po tym manewrze Pedersena stracił punkt bonusowy. Swojego zawodnika odciągać próbował prezes Krzysztof Mrozek, ale Pedersen wyrwał się i wrócił do Jensena, klepiąc go po ramieniu, a zawodnik Falubazu nie wyglądał bynajmniej na bardzo zirytowanego całym zajściem.

Były żużlowiec grzmi! Na takie zachowania nie ma miejsca!

Najbardziej wokalny w swojej krytyce zachowania 3-krotnego mistrza świata był Patryk Malitowski. Zwrócił on uwagę nie tylko na aspekt atmosfery w zespole, ale i przygotowania toru. „[Nicki] punkty przywozi, ale jego problemem jest to, że jest bardzo wolny i przeszkadza swoim kolegom, nie współpracuje z nikim. To na sucho wygląda fajnie, ale popatrzysz na pierwszy wyścig z Pawlickim i tylko dlatego, że mamy skałę, jest beton i Pawlicki nie jest w stanie nic zrobić”

To nie był koniec ostrych słów eksperta Canal+ o jeździe Duńczyka. „W piątym ma problemy z prędkością. Tu jedzie na pierwszej pozycji. Ostatnio analizowaliśmy, że on nie jest w stanie już utrzymać się przy krawężniku i mu trochę brakuje tej techniki. Puszcza tutaj Pawlickiego, bo jest wolny. To nie jest już pierwszy wyścig. Tutaj znowu nie jest w stanie utrzymać krawężnika. Wjeżdża przed niego Drabik. Nie robi [on] absolutnie nic złego. […] Co robi w tym momencie Pedersen? Macha głową. Jak to mógł kolega z drużyny go wyprzedzić?” – stwierdził ironicznie Malitowski.

Pedersen znowu to zrobił! Rasmus Jensen bez bonusa!

Malitowskiemu bardzo nie spodobała się także jazda obronna Pedersena w biegu dziewiątym. „On nie potrafi zaakceptować, że jest po prostu wolny w tym roku. Wyścig dziewiąty – widzi Ratajczaka. Znowu brak prędkości. Zamyka przed nim gaz. Pamiętamy, co się stało z Darcym Wardem, kiedy nadział się na tylne koło. Tutaj jest podobna sytuacja […] Zwykłe chamstwo z jego strony! Brak prędkości próbuje załatwić w taki sposób, co absolutnie nie powinno mieć miejsca”

Były żużlowiec skomentował także zachowanie Duńczyka z ostatniego wyścigu. „No i całe clou tego programu – piętnasty wyścig. Zjeżdża do parku maszyn obrażony na wszystkich, wyłamując prawie bramę. […] Czasy mistrzostwa świata minęły. Trzeba pogodzić się z tym, że jest wolniejszy, że są od niego szybsi zawodnicy, że koniec końców liczy się tutaj wynik drużynowy, bo można mówić, że on zrobił dziewięć punktów. Rybnik przegrał, ale zrobił swoje. Nie zrobił swojego, bo on tę drużynę rozwala od środka! Koniec końców jeżeli Rybnik spadnie, to będzie w tym też bardzo, mi się wydaje, dużo jego winy, bo tam atmosfery nie ma w ogóle przez to, co się dzieje. Szarpie się z prezesem, jakieś nieparlamentarne słowa…”

Trzeba odstawić Pedersena od składu, aby uzdrowić ROW?

Patryk Malitowski zakończył swój wywód bardzo radykalną radą. „Na dzisiaj, gdybym ja zarządzał tą drużyną jako trener, Nickiego w składzie by nie było. Gość, który moim zdaniem rozwala drużynę. Tor – dla kogo jest robiony ten tor? Tak twardy tor w Rybniku. Drabik, Tungate [to zawodnicy], którzy potrafią jeździć, a tutaj przygotowujesz tor na start? Nie wiem, czy to jest tor dla Pedersena, ale można się domyśleć. […] Na dzisiaj to jest dla mnie największy problem tej drużyny i gdybym ja miał coś zrobić, to Nicki idzie w odstawkę – stwierdził.

Krzysztof Kasprzak, obecny w studiu Magazynu, przytaknął słowom Malitowskiego. „Patryk ma rację. Przerabiałem to w Grudziądzu. Jeżeli robisz wszystko pod jednego, to ta drużyna nie pojedzie. Tak było też w Grudziądzu. Trenowaliśmy miesiąc na twardym starcie. Przyjechał kapitan, zbronował start. On osiemnaście, reszta osiemnaście wszyscy razem, ale mecz przegrany. Tak to działa” – potwierdził wicemistrz świata z 2014.

Czy Nicki Pedersen powinien pożegnać się ze składem w ROW-ie Rybnik? Zapraszamy do wyrażenia swojej opinii w komentarzu!

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Nicki Pedersen wywołał burzę po meczu ROW Rybnik
Fot. Materiał Canal +
ROW Rybnik Nicki Pedersen
źródło: Canal+ Sport
Avatar Michał Herok

Autor tekstu:

Michał Herok

Kibic żużla od małego. Ojciec zabierał mnie na żużel w Rybniku, odkąd pamiętam. Poza czarnym sportem interesuję się Formułą 1 oraz MotoGP.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *