Patryk Malitowski komentuje terminarz Apatora „Nie może być inaczej jak 8 punktów po 4 kolejkach”
Patryk Malitowski komentuje terminarz Apatora „Nie może być inaczej jak 8 punktów po 4 kolejkach”
KS Apator Toruń według wielu osób w środowisku żużlowym po wzmocnieniach w okienku transferowym stał się jednym z kandydatów do złota. Anioły zastąpiły Pawła Przedpełskiego i Wiktora Lamparta Mikkelem Michelsenem oraz Janem Kvechem. Sam terminarz pierwszych spotkań w PGE Ekstralidze dla torunian wydaje się korzystny, a Patryk Malitowski na antenie Canal+ Sport przedstawił, jak według niego będzie wyglądał początek sezonu w wykonaniu Apatora.
We wtorek 17 grudnia w specjalnym magazynie PGE Ekstraligi na antenie Canal+ Sport poznaliśmy terminarze zarówno PGE Ekstraligi jak i Metalkas 2. Ekstraligi. Wśród zespołów z elity korzystny kalendarz wydaje się mieć KS Apator Toruń. Tak przedstawił to ekspert telewizyjne Patryk Malitowski, który w zespole z Torunia upatruje potencjał na bardzo mocne otwarcie przyszłorocznego sezonu żużlowego.
– Zaczynając od dogodnego terminarza, to ja tutaj spoglądam na drużynę z Torunia. Mimo tego pierwszego meczu z bardzo mocnym Wrocławiem, z jednym z kandydatów do jazdy po prostu w finale, to uważam, że dla Torunia jest to dobre otwarcie. Dobre sprawdzenie od razu swojej drużyny na tle mocnego rywala, na swoim torze po sparingach, po treningach, gdzie drużyna będzie przygotowana odpowiednio do sezonu – mówił w specjalnym Magazynie PGE Ekstraligi Patryk Malitowski.
Apator Toruń w pierwszych czterech meczach zmierzy się z Betard Spartą Wrocław, ebut.pl Stalą Gorzów, Innpro ROW-em Rybnik oraz Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. Dla toruńskiego zespołu najcięższy może okazać się ten pierwszy sprawdzian przeciwko podopiecznym Dariusz Śledzia. Tak szanse Aniołów określa Malitowski, wspominając, że w jego opinii skończą oni z kompletem zwycięstw po pierwszych czterech spotkaniach.
– Sprawdzian z Wrocławiem i pokonanie Wrocławia na pewno wleje dużo nadziei w torunian. Wyjazd do Gorzowa i do Rybnika, i mecz u siebie z Częstochową nie może być inaczej według mnie, jak 8 punktów po 4 kolejkach. Apator uważam, że jest na tyle mocną drużyną, że na wyjazdach i w Gorzowie, i w Rybniku, czy później w 4. kolejce z Częstochową u siebie będzie w stanie sobie spokojnie poradzić – przyznał Malitowski.
Apator Toruń w nadchodzącym sezonie będzie dysponował składem, w którym znajdą się Emil Sajfutdinow, Robert Lambert, Patryk Dudek, Mikkel Michelsen, Jan Kvech, Antoni Kawczyński, Krzysztof Lewandowski. Pierwsze ligowe spotkanie pojadą oni 13 kwietnia, a ich rywalami będzie wspomniany wcześniej zespół z Wrocławia.



- Żużel. „On chodzi do mediów i płacze”! Kowalski uderza w Cierniaka za kulisami serialu
- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”