Orzeł Łódź postawił na ogromne zmiany w herbie „Patrzymy w przyszłość”

Orzeł Łódź postawił na ogromne zmiany w herbie „Patrzymy w przyszłość”

KŻ Orzeł Łódź przechodzi obecnie przez prawdziwą rewolucję. W łódzkim klubie żużlowym zaszło wiele zmian dotyczących nie tylko składu, ale również pojawiły się nowe twarze w zarządzie ekipy. Teraz również ogłoszono nowy herb zespołu z tamtejszej Moto Areny. Wywołał on wiele dyskusji w mediach społecznościowych i zebrał zarówno zwolenników jak i przeciwników. Decyzję tę na konferencji prasowej wyjaśnili wiceprezes dyrektor zarządzający Orła.

Jeszcze w ubiegłym roku po niepewnym okresie Witold Skrzydlewski poinformował, że zmienił zdanie odnośnie sprzedaży klubu i nadal będzie angażował się w żużel. Łodzianie skompletowali skład na zbliżający się sezon, jednak nie była to jedyna zmiana osobowa tej zimy w łódzkiej ekipie. Pojawiły się również nowe twarze w zarządzie: Jakub Zborowski i Jan Konikiewicz. Prezesem pozostał właściciel klubu Witold Skrzydlewski, ale sam zapowiedział, że jego praca będzie wyglądała inaczej niż w latach poprzednich.

W Łodzi dochodzi więc do wielu zmian, które mają zmienić model funkcjonowania tamtejszego klubu żużlowego i jeszcze bardziej wpłynąć na jego rozwój. Można powiedzieć, że Orzeł Łódź rozpoczyna teraz nowy etap w swojej historii. Symboliczna wydaje się w tym przypadku zmiana herbu. Został on odświeżony i zaprezentowany kibicom 29 stycznia. O powodach takiego zabiegu opowiedział wiceprezes klubu.

– Dlaczego nowy herb? Dlatego, że świętujemy 20-lecie Orła Łódź. Chcemy z tej okazji przypomnieć o tym, jak wyglądała ta najnowsza historia i jednocześnie odświeżyć nieco wizerunek klubu. Patrzymy w przyszłość. Mamy nakazy chromatyczności logotypów z Ekstraligi. Na ten moment podczas transmisji logo Orła jest niewidoczne, nie wiemy, kto jeździ. Dzięki nowemu herbowi każdy będzie wiedział, że jedzie Orzeł. Jaki? W Polsce Orzeł jest tylko jeden – Orzeł Łódź. Stąd też ta decyzja – przyznał na konferencji prasowej Jakub Zborowski.

Klub żużlowy z Łodzi zdecydował się więc na podobny zabieg do tego, co wykonał między innymi Start Gniezno czy Drużynowy Mistrz Polski Motor Lublin. Herb uległ zdecydowanemu odświeżeniu, co od razu rzuca się w oczy. Inna przyczyna zmiany poprzedniej wersji na nową została przedstawiona przez Jana Konikiewicza. Orzeł planuje bowiem usprawnić sprzedaż swoich gadżetów, a nowy herb może się wpasować w to idealnie.

– Idziemy jednak z duchem czasu. Nasz nowy herb jest charakterystyczny i prosty jednocześnie. Chcemy, by merchandising był w tym sezonie na wyższym poziomie i ten nowy herb nam w tym pomoże – zaznaczył dyrektor zarządzający Orła.

Nowy herb nie jest ostatnim ogłoszeniem, jakie ma przekazać Orzeł Łódź w ciągu następnych kilku tygodni. Klub przygotował bowiem kolejne niespodzianki, a jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie łódzkiego zespołu, niedługo przedstawią oni szczegóły dotyczące sprzedaży karnetów.

• Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
• Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
• DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”