Orzeł Łódź chce poprawić frekwencję na meczach ligowych „Chcemy, by Orzeł był aktywny”

Orzeł Łódź chce poprawić frekwencję na meczach ligowych „Chcemy, by Orzeł był aktywny”
W listopadzie Witold Skrzydlewski ogłosił, że nadal pozostanie właścicielem i prezesem łódzkiego klubu żużlowego. To oznaczało, iż KŻ Orzeł Łódź wystartuje w tegorocznych rozgrywkach Metalkas 2. Ekstraligi. Od razu jednak zapowiadane były zmiany, na które nie trzeba było długo czekać. W styczniu pojawiły się nowe osoby w zarządzie drużyny, a ostatnio mieli okazje spotkać się z kibicami.
W prawdzie Witold Skrzydlewski pozostał w zarządzie i nadal piastuje funkcję prezesa klubu. Nie będzie on jednak angażował się w żużel tak mocno, jak było to w latach poprzednich. Pomagać będą mu natomiast nowy wiceprezes Orła Jakub Zborowski i Jan Konikiewicz nowy dyrektor zarządzający łódzkiej ekipy. Na początku tego roku kalendarzowego łodzianie potwierdzili nowych członków zarządu.
Ostatnie dni przyniosły kolejne aktywności łodzian, którzy wyraźnie chcą poprawić klubowy marketing. Na to składa się również ostatnia zmiana herbu, który stał się bardziej nowoczesny względem obserwowanego w ostatnich latach. Orzeł Łódź zdecydował się również na zorganizowanie spotkania z zarządem klubu. Tym razem atmosfera była lepsza niż podczas pamiętnej dyskusji Witolda Skrzydlewskiego z kibicami. O potrzebie takich spotkań wypowiedział się wiceprezes Orła.
– Zdecydowanie było warto zorganizować takie spotkanie. Po to jesteśmy, by tego typu wydarzeń z kibicami było jak najwięcej. Sport, w tym oczywiście żużel, jest dla mieszkańców. Bawmy się na meczach żużlowych, bo to ma być show. Wspólnie rozwiązujmy wszystkie problemy i jedźmy do przodu – mówił Zborowski cytowany przez klubowe media Orła.
W Łodzi otworzyły się nowe możliwości dla żużla, a w klubie chcą, aby ta dyscyplina sportu mogła jeszcze bardziej rozwinąć się w tym, jednym z największych polskich miast. Na pewno konieczny w tym przypadku będzie marketing, który w ostatnich latach nie był najmocniejszą stroną klubu. Celem jest poprawa frekwencji na meczach ligowych łódzkiego zespołu, a do tego Orzeł dąży przez różne działania.
– Wprowadzamy standardy, które obowiązują w klubach na całym świecie. Chcemy, by Orzeł był aktywny i chcemy pokazać całej Polsce, że Łódź zasługuje na żużel na najwyższym poziomie – przyznał Jan Konikiewicz.
Już niedługo Orzeł Łódź uda się na zgrupowanie do Cetniewa, gdzie znajdą się wszyscy zawodnicy mający startować w barwach zespołu w 2025 roku. Nie będzie to tylko obóz czysto treningowy, a sztab szkoleniowy ma również plan na integrację z drużyną. Z kolei zarząd ma wobec żużlowców przedstawić plany marketingowe, a szerzej o tym opowiedział dyrektor zarządzający Orła.
– Przed nami zgrupowanie w Cetniewie. Tam spotkamy się z zawodnikami i powiemy im o naszych oczekiwaniach. Przekażemy im, w jaki sposób ma przebieg współpraca marketingowa. Na pewno będą zobowiązani do tego, żeby po każdym meczu podziękować wszystkim kibicom zebranym na stadionie. Do tego chcemy organizować specjalne sesje autografowe i spotkania żużlowców z kibicami nie tylko w dni meczowe – wytłumaczył Konikiewicz.
Orzeł Łódź rozpocznie rozgrywki Metalkas 2. Ekstraligi od bardzo mocnego pojedynku. Podopieczni Janusza Ślączki na inaugurację rozgrywek ligowych zmierzą się z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Starcie z tak mocnym rywalem może przynieść również dobrą frekwencję, na co z pewnością liczą działacze Orła.



- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”