Żużel. Oficjalnie Dariusz Śledź żegna się ze Spartą Wrocław. Koniec epoki na Stadionie Olimpijskim

Po siedmiu latach Dariusz Śledź żegna się ze Spartą Wrocław. Kibice Sparty dziękują trenerowi za lata sukcesów

To był wyjątkowy wieczór dla kibiców Betard Sparty Wrocław. Wczorajszy mecz o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski był ostatnim, w którym drużynę poprowadzi Dariusz Śledź. Po siedmiu sezonach spędzonych we Wrocławiu szkoleniowiec odchodzi z klubu, z którym święcił jedne z największych sukcesów w swojej karierze.

– Chciałem podziękować kibicom za te wszystkie lata. Byliście wspaniali. Dopingujecie tę drużynę najlepiej w Polsce, jesteście mistrzami świata w dopingu. Dziękuję wam w imieniu wszystkich chłopaków za wsparcie, jakie od was otrzymałem – powiedział Śledź w rozmowie z Kinga Sylwestrzak, Eleven Sports

7 lat, które zapisały się w historii Sparty Wrocław

Dariusz Śledź objął Spartę przed sezonem 2019. Od tamtego czasu wrocławianie regularnie meldowali się w strefie medalowej PGE Ekstraligi, a ich trener był jednym z filarów budowy silnego i stabilnego zespołu. Pod jego wodzą klub sięgnął po złoto (2021), trzy srebrne medale (2019, 2022, 2023) oraz brąz (2020).

W trakcie tych siedmiu lat Śledź nie tylko prowadził drużynę po sukcesy, ale również zbudował wokół niej silną tożsamość i atmosferę, która przyciągała na Stadion Olimpijski tysiące kibiców.

Żużel. Gdzie oglądać niedzielne transmisje? Finał, baraż i wielkie emocje na zakończenie sezonu!
Żużel. Walka ostateczna! Czy Pres Toruń zostanie Mistrzem Polski po raz pierwszy od 17 lat? [zapowiedź]
Żużel. Sparta Wrocław z brązowym medalem! GKM kończy sezon w stylu [RELACJA]

Trener Sparty Wrocław o sezonie bez taryfy ulgowej

Choć Sparta w tym roku nie zrealizowała celu, jakim był awans do finału, Śledź nie szukał wymówek. – To nasza porażka. Mieliśmy momenty dobrej jazdy, ale zabrakło regularności. Rywale byli po prostu lepsi – mówił po półfinałach.

Co dalej ze Śledziem?

Na razie nie wiadomo, gdzie w przyszłym roku zobaczymy Dariusza Śledzia. W środowisku pojawiły się jednak spekulacje, że może być jednym z kandydatów do objęcia klubu z Zielonej Góry. Prezes Falubazu, Adam Goliński, rozpoczął już rozmowy z potencjalnymi trenerami po rozstaniu z Piotrem Protasiewiczem, który zrezygnował ze stanowiska w trybie natychmiastowym.

Z kolei nazwisko „PePe” coraz częściej wymienia się jako faworyta do objęcia sterów Sparty Wrocław. Dla byłego zawodnika tego klubu byłby to symboliczny powrót na Stadion Olimpijski, tym razem w zupełnie nowej roli.

Koniec ery, początek nowego rozdziału

Pożegnanie Dariusza Śledzia to coś więcej niż zmiana na stanowisku trenera. To zakończenie pewnej epoki, w której Sparta z outsidera stała się jednym z najpotężniejszych klubów w Polsce. Kibice przez lata widzieli zespół walczący o najwyższe cele.

Teraz przed Spartą nowe wyzwania. Wrocławianie muszą zbudować drużynę zdolną ponownie walczyć o mistrzostwo, ale też znaleźć następcę trenera, który znał ten zespół jak własną kieszeń. Jedno jest pewne – Dariusz Śledź zostawił po sobie solidne fundamenty, na których można dalej budować sukces.

• Żużel. Oficjalnie Dariusz Śledź żegna się ze Spartą Wrocław. Koniec epoki na Stadionie Olimpijskim
• Żużel. Gdzie oglądać niedzielne transmisje? Finał, baraż i wielkie emocje na zakończenie sezonu!
• Żużel. Walka ostateczna! Czy Pres Toruń zostanie Mistrzem Polski po raz pierwszy od 17 lat? [zapowiedź]
• Żużel. Sparta Wrocław z brązowym medalem! GKM kończy sezon w stylu [RELACJA]
• Żużel. Skrzydlewski bez litości! Ostra krytyka zawodników, toru i finansów 2. Ekstraligi