Nowy szkoleniowiec Stali Gorzów długo zastanawiał się nad podjęciem decyzji ws. zostania nowym trenerem.

Nowy szkoleniowiec Stali Gorzów długo zastanawiał się nad podjęciem decyzji ws. zostania nowym trenerem.

Stanisław Chomski niespodziewanie pożegnał się z rolą trenera pierwszej drużyny Stali Gorzów po porażce w półfinale PGE Ekstraligi przeciwko Betard Sparcie Wrocław. Legendarny szkoleniowiec od 2015 roku był menadżerem zespołu z Gorzowa i w tym czasie wywalczył wiele medali drużynowych mistrzostw Polski, w tym ten jeden najcenniejszy, czyli złoty.

Do końca sezonu miejsce Chomskiego zajął Piotr Świst, który wraz z kierownikiem Krzysztofem Orłem poprowadził zespół w dwumeczu o brązowy medal, gdzie Stal Gorzów uległa dwukrotnie Apatorowi Toruń i musiała zadowolić się czwartą lokatą, ale większe zmartwienia nadeszły nieco później, kiedy to okazało się, że klub jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej.

Stal musiała na już spłacić 4,5 miliona złotych, by w ogóle mieć prawo ubiegać się o licencję na sezon 2025 i to się ostatecznie udało. W międzyczasie również ujawniono audyt miejski, gdzie klub posiadał 12 milionów zadłużenia. Już za kilka dni zostaną ogłoszone decyzję właśnie w sprawie licencji i jeśli komisja uzna plan naprawczy klubu, to Stal Gorzów otrzyma najprawdopodobniej licencję nadzorowaną.

Skoro klub wystartuje w rozgrywkach PGE Ekstraligi w sezonie 2025, no to trzeba było oczywiście załatać dziurę po Stanisławie Chomskim w sztabie szkoleniowym i tutaj wybór padł na właśnie duet Piotr Świst i Krzysztof Orzeł, który już prowadził przez dwa spotkania drużynę Stali Gorzów. Na prezentacji zespołu Świst dla Radia Gorzów opowiedział o tym, czy zastanawiał się nad propozycją objęcia funkcji pierwszego trenera.

No długo trzeba było się zastanawiać, aczkolwiek miało to być nasze zrobione. Źle to się wszystko potoczyło, ale bo miało być to jakoś fajnie i trener Chomski miał kończyć i miało być fajne przekazanie tej pałeczki, tak jak Jancarz przekazywał mi swój plastron, trener chciał przekazać coś tam innego, nie będę mówić co, bo może jeszcze do tego wszystkiego jakoś dojdziemy, ale no zastanawiałem się długo. Nie wiedzieliśmy, na czym stoimy, jaka będzie drużyna, jak to będzie wszystko wyglądało, sami wiecie, jaka była sytuacja klubu, także w ciężkich czasach to przyjmowałem, ale zgodziłem się. – mówił Świst na prezentacji drużyny dla Radia Gorzów.

Tak samo było jak był Stanisław Chomski trenerem, razem to wszystko robili i będziemy to kontynuować razem z Krzyśkiem Orłem, będziemy się starać, robić to jak najlepiej, a na ile wyjdzie, to czas pokaże, na pewno damy z siebie wszystko, żeby to grało. – dodał.

• Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
• Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
• DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”