Żużel. Norick Blodorn w końcu odpali? Niemiec czuje niedosyt po każdym meczu

Norick Blodorn solidny w PSŻ Poznań i głodny sukcesu. Czy medal w SGP2 jest w jego zasięgu
Kolejne derbowe starcie w Wielkopolsce przyniosło kibicom wiele emocji. Spotkanie Hunters PSŻ Poznań kontra Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski rozstrzygnęło się dopiero w ostatnim biegu, a ze zwycięstwa mogli cieszyć się gospodarze. Solidny występ i ważną cegiełkę do wygranej dołożył Norick Blödorn, który mógł zapisać u swojego boku dziewięć małych punktów. Ambitny Niemiec nie zamierza jednak osiadać na laurach. W rozmowie z Jakubem Tarczykowskim dla redakcji Best Speedway TV zdradza, jak szykuje się do nadchodzących rozgrywek, a także mówi o planach na nadchodzący cykl Speedway Grand Prix 2.
Dominik Kubera z rekordową kasą? Tyle ma dostać!
Jason Doyle z problemami! Wycofał się z meczu ligi angielskiej
-Jak się Pan dzisiaj czuje po kolejnym solidnym występie w barwach Hunters PSŻ Poznań?
Dzisiaj czułem się bardzo dobrze na motocyklu, jednakże dostawałem kilka razy zewnętrzne pola startowe. Szczęśliwie pod koniec spotkania udało mi się odczytać pole czwarte i miałem z niego solidne starty. Jest ciężko wystartować z czwartego pola w pierwszym biegu, ponieważ wiadomo, że nie ma jeszcze tyle odsypanego materiału, co nie daje wiele przyczepności. Czuję się zadowolony z występu, tym bardziej że udało nam się wygrać jako drużyna. Co prawda rozmiary wygranej nie są tak duże jak byśmy sobie tego życzyli. – mówi Norick Blödorn
Zawodnik PSŻ Poznań z nadziejami na medal w cyklu SGP2! Pokaże na co go stać?!
– Czy zastosował Pan jakieś zmiany w stosunku do poprzednich domowych spotkań?
Zawsze, choćby małe. (śmiech – dop. red.) Tak naprawdę to kosmetyczne zmiany, ponieważ w tym roku czuję się na torze bardzo dobrze. Nie miałem zbyt wielkich zmian, bo czułem, że to po prostu idzie w dobrym kierunku, a rezultaty są przyzwoite. Czasami czuję, że mógłbym na torze zrobić zdecydowanie więcej, jednakże nie zawsze to wina motocykla, a po prostu moich błędów. – wyznaje Blödorn
– Jak to się jednak stało, że w końcowej fazie spotkania udało się Panu w pewnym sensie odblokować czwarte pole startowe?
Podczas spotkania miałem problemy ze swoimi startami. Było dla mnie trochę za ślisko, a koleiny były za małe. W końcu jednak znalazłem jedną dobrą ścieżkę na zewnątrz. Nie wiem do końca, dlaczego (śmiech – dop. red), czasami lepiej nie wiedzieć.
Zawodnik PSŻ Poznań z nadziejami na medal w cyklu SGP2! Pokaże na co go stać?!
– Czyli jakie jest Pana nastawienie przed nadchodzącymi spotkaniami?
Bardzo dobrze (po polsku – dop. red.). Atmosfera w drużynie jest cudowna i zawsze dobrze tutaj wracać. Wcześniej nie doświadczyłem, czegoś takiego jak tutaj w Poznaniu. Wszyscy jesteśmy dobrymi kolegami. Nawet jeżeli wszyscy mamy problemy na torze, wymieniamy się spostrzeżeniami i nikt nie ma przed sobą sekretów w parku maszyn. Znam Matiasa Nielsena już od czasów minispeedwaya, z kolei Francisa Guststa od początku kariery na pięćsetkach. Ryan Douglas jest mi znany z jazdy w Anglii, a Szymona znam od wielu lat. Bartek jest wspaniałym kapitanem i świetnie wywiązuje się ze swojej roli. Z kolei ciężko jest czasem wymieniać się spostrzeżeniami z juniorami, ponieważ mamy jeszcze barierę językową, ale staramy się współpracować tak bardzo jak jest to możliwe.
– Z kolei nawiązując do Pana występów w SGP2 czy czuje Pan, że to sezon, w którym może zdobyć medal?
Mam taką nadzieję. (śmiech – dop. red.) Czuję, że przez swoją juniorską karierę byłem dobry, ale nie wystarczająco by zdobyć medal w tych zawodach. W zeszłym sezonie startowałem w SEC, dlatego też nie mogłem występować w tym cyklu. W tym roku to ostatnia szansa, żeby zdobyć medal. Zadanie jednak nie jest łatwe, bo wystarczy jedna słabsza runda i wypadasz z walki. Plan jest taki, żeby zdobyć medal, jednakże jeżeli to się nie uda to być na podium w kolejnych rundach. – podsumowuje Norick Blödorn
– Z kolei w SEC dostał Pan dziką kartę, co to dla Pana znaczy?
Uważam, że jest to coś, co pomoże mi rozwinąć moje umiejętności. Jest to dla mnie duże doświadczenie z poprzedniego roku. Jeszcze nie jestem na takim poziomie, żeby rywalizować w SEC, ale jest to dla mnie duży krok, by zdobywać doświadczenie u boku takich zawodników.
Norick Blödorn w barwach Hunters PSŻ Poznań notuje w sezonie ważne punkty i jest bardzo solidną częścią drużyny. Zawodnik U24 chce jednak pokazać, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. W tym roku chce powalczyć o medal SGP2, a także będzie zbierać cenne doświadczenie u boku wybitnych zawodników w cyklu SEC. Trzeba powiedzieć, że Blödorn spisuje się na motocyklu imponująco, a ambicje Niemca pozwalają myśleć, że w przyszłości będzie przynosił kibicom żużla sporo radości.



- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
- Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni
- Spartę Wrocław zawiedli liderzy. Za mało punktów Kurtza, Łaguty i Janowskiego, fatalny Bewley
- Liga szwedzka. Vastervik i Smederna w finale! Kolejny komplet Lamberta