Miarka się przebrała! Nicki Pedersen wyrzucony z klubu w Szwecji!

Nicki Pedersen nie ma łatwo w sezonie 2025. Narzekają na niego w Polsce, a jego szwedzki klub właśnie go zwolnił!
Wszyscy doskonale wiedzieli, że obecny sezon będzie bardzo trudny dla Nickiego Pedersena. Duńczyk wrócił do PGE Ekstraligi, co wiążę się z dużo większą odpowiedzialnością, oraz lepszymi rywalami. Gdyby tego było mało, były indywidualny mistrz świata sprawia problemy także poza torem. Innpro ROW Rybnik puszcza mu to płazem, ale za to zwolniła go Dackarna Malilla, jego klub w lidze szwedzkiej.
Cellfast Wilki Krosno bez Świercza! Czas na debiut wychowanka
Surowe kary po derbach Pomorza! KOL nie ma litości dla GKM-u i Apatora
Mimo swojego wieku, Nicki Pedersen podpisał kontrakty w aż trzech różnych ligach! Polskiej, duńskiej, oraz szwedzkiej. W tej ostatniej nie startował zbyt często, co z pewnością także było powodem decyzji zarządu Dackarny. Duńczyk wystartował w dwóch spotkaniach, ale nie radził sobie najlepiej. Siedem punktów w obu tych meczach to wynik mocno niezadowalający, nawet zważając na to, że od dawna nie jest on gwarantem kompletu punktów.
W PGE Ekstralidze także nie radzi sobie on najlepiej, zwłaszcza w meczach wyjazdowych. Jeśli tor jest odrobinę trudniejszy, to sprawia mu spore problemy. Na stadionie żużlowym w Rybniku jest lepiej, ale odbija się to na postawie reszty zespołu. Nawierzchnia jest zawsze przygotowana bardzo twardo, co sprzyja jego stylowi jazdy. Tracą na tym inni, którzy woleliby mieć możliwość przeprowadzania ciekawych akcji na trasie. Kimś takim jest np. Maksym Drabik.
Kiedy portal Speedwayfans.se poinformował o rozstaniu z Pedersenem, Dackarna Malilla miała już gotowe zastępstwo. Został nim zawodnik Texom Stali Rzeszów, Paweł Przedpełski. Polak bardzo dobrze radzi sobie w Metalkas 2 Ekstralidze, gdzie jest zdecydowanym liderem swojego zespołu. Zatrudnienia w Szwecji wcześniej nie znalazł, co błyskawicznie wykorzystał zarząd klubu z Malilli. Wydaję się, że ta zmiana wyjdzie im na dobre.
Pedersenowi zostają więc starty w barwach Innpro ROW-u Rybnik, oraz Team Fjelsted. Jego pozycja w drużynie Piotra Żyto wisi jednak na włosku. Nicki wprowadza nerwową atmosferę w parkingu, co nikomu nie jest na rękę. Bardzo prawdopodobne, że w starciu z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa zastąpi go Chris Holder. Tego właśnie chcą kibice, a wydaję się, że innym także to wyjdzie na dobre.



- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
- Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni
- Spartę Wrocław zawiedli liderzy. Za mało punktów Kurtza, Łaguty i Janowskiego, fatalny Bewley
- Liga szwedzka. Vastervik i Smederna w finale! Kolejny komplet Lamberta