Nicki Pedersen w genialnej formie! Z taką wagą zostawał indywidualnym mistrzem świata!
Nicki Pedersen w genialnej formie! Kolejne kilogramy w dół i waga 63 kg na wadzę
Sezon żużlowy 2025 zbliża się wielkimi krokami. W tym miesiącu czekają nas już pierwsze sparingi, turnieje towarzyskie, oraz treningi. Kibice w całej Polsce zachodzą w głowę, kto będzie rządził na żużlowych torach w nadchodzącym roku. Dość niespodziewanie, jedną z pozytywnych niespodzianek może być… Nicki Pedersen!
Oficjalnie Unia Leszno wyjeżdża na tor! W tym dniu odbędzie się trening
Żużel. A jednak! Sezon żużlowy pod dużym znakiem zapytania Unii Tarnów
A to jest naprawdę gigantycznym zaskoczeniem. Duńczyk za chwilę skończy 48 lat, a wielu ekspertów już dawno wieszczyło mu koniec sportowej kariery. „Dzik” już jednak wielokrotnie pokazywał, że wiek w jego przypadku to tylko nic nieznacząca liczba. Pedersen pochwalił się w swoich mediach społecznościowym tym, jak wielki progres udało mu się osiągnąć.
Dokładniej chodzi o wagę zawodnika. Jak wiadomo, im żużlowiec lżejszy, tym lepiej. Co jakiś czas podejmuje się przez to dyskusję o tym, jak utrudnione zadanie mają zawodnicy o większym wzroście, którzy automatycznie są ciężsi. Nicki pochwalił się, że waży obecnie zaledwie 63 kilo! Jest to waga porównywalna do tej, jaką Duńczyk miał w swoich najlepszych latach kariery, kiedy zostawał indywidualnym mistrzem świata!
To dobry sygnał dla kibiców Innpro ROW-u Rybnik, którzy nie mają zbyt wielu powodów do optymizmu. Większość ekspertów przewiduje, że to właśnie „Rekiny” pożegnają się z najwyższą klasą rozgrywkową w Polsce. Nie jest to jednak bezzasadne przewidywanie, ponieważ na papierze ich skład wygląda zdecydowanie najsłabiej. Jeśli jednak Pedersen wróciłby do wielkiej formy, to sytuacja uległaby drastycznej zmianie.
Ekipa Piotra Żyto rozpocznie sezon 2025 już 13 kwietnia. Od razu będzie to bardzo istotne spotkanie, ponieważ do Rybnika zawita ekipa Stali Gorzów. Drużyna z województwa lubuskiego ma swoje problemy, co będą starali się wykorzystać zawodnicy gospodarzy. W przypadku tej drużyny, praktycznie każde spotkanie będzie tym z kategorii „o być albo nie być”.



- Żużel. „On chodzi do mediów i płacze”! Kowalski uderza w Cierniaka za kulisami serialu
- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”