Cierniak zdominował Kowalskiego? Statystyki są bezlitosne! Motor Lublin ma więcej powodów do radości, niż Sparta Wrocław

Mateusz Cierniak lepszy od Bartłomieja Kowalskiego? Statystyki są w tym przypadku bezwzględne! Motor Lublin ma więcej powodów do radości, niż Sparta Wrocław, patrząc na rozwój swojego zawodnika U24

Pojedynek Mateusza Cierniaka z Bartłomiejem Kowalskim to coś więcej niż porównanie dwóch żużlowców z kategorii U24 – to zestawienie dwóch różnych dróg rozwoju. Obaj zawodnicy mieli duże nadzieje związane z sezonem 2025 w PGE Ekstralidze, jednak statystyki pokazują, że to zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin póki co lepiej odnajduje się na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Czy Kowalski zdoła jeszcze dogonić Cierniaka i zaliczyć indywidualnie lepszą karierę, niż jego rówieśnik?

Texom Stal Rzeszów sprawdza rynek! Zawodnik Falubazu i Orła w orbicie zainteresowań!

Mateusz Cierniak równy i coraz lepszy, Kowalski niestabilny oraz fatalny na wyjazdach

Zacznijmy od liczb. Żużlowiec Mistrzów Polski legitymuje się średnią biegopunktową na poziomie 1.852, natomiast Bartłomiej Kowalski osiąga 1.481. Co ważne, to nie tylko liczby, ale też obraz formy i stabilności. Cierniak w 61 startach zdobył 97 punktów i 16 bonusów, wygrywając 17 biegów, z kolei Kowalski przy 54 startach uzbierał 70 oczek i 10 bonusów, wygrywając zaledwie 7 wyścigów. Szczególnie uderzająca jest liczba pierwszych miejsc – 15 dla jeźdźca Motoru Lublin, tylko 7 dla zawodnika Sparty Wrocław.

Różnicę widać także w stylu jazdy i zachowaniu na torze. 23-letni jeździec lubelskich „Koziołków”, mimo że miewa słabsze momenty, prezentuje znacznie bardziej zrównoważoną formę – potrafi punktować zarówno na torze domowym w Lublinie, jak i na wyjazdach. Tymczasem Kowalski bardzo wyraźnie obniża loty poza Wrocławiem – jego średnia w meczach wyjazdowych mocno odbiega od tej z domowych zawodów, gdzie osiąga poziom powyżej 2.0 pkt/bieg. To obecnie największa różnica dom/wyjazd w całej lidze.

Dodatkowo, jazda zawodnika Betard Sparty Wrocław bywa momentami chaotyczna i agresywna – potrafi zaskoczyć dobrą szarżą, ale równie często popełnia błędy taktyczne lub wybiera nieoptymalne linie jazdy. Widać, że jego kariera nieco przyhamowała, a kolejny rok na etapie U24 nie przebiega tak płynnie, jak można było się spodziewać po jego świetnym pierwszym seniorskim oraz bardzo dobrym juniorskim sezonie. Tymczasem Cierniak wydaje się lepiej przygotowany mentalnie i fizycznie do roli zawodnika U24 – jego rozwój jest bardziej harmonijny, a rola w składzie Motoru coraz większa. W kontekście przyszłości, to właśnie on dziś wygląda na żużlowca z większym potencjałem na poziom klasy międzynarodowej.

Statystyki jasno pokazują, że na tym etapie kariery Mateusz Cierniak zdecydowanie wyprzedza Bartłomieja Kowalskiego. Mateusz jest równy, skuteczny, a także przede wszystkim rozwija się stabilnie. Kowalski wciąż ma ogromny potencjał, ale musi poprawić jazdę na wyjazdach i ustabilizować formę. Czy w przyszłości dogoni Cierniaka? To możliwe, ale dziś to zawodnik Motoru Lublin wygląda na lepszego i bardziej perspektywicznego żużlowca. Żużlowca Betard Sparty Wrocław czeka natomiast sporo pracy, a jego wyjazdowe problemy będą musiały zostać w pewnym momencie rozwiązane – w innym przypadku 23-latek może mieć w przyszłości kłopot ze znalezieniem sobie pracodawcy na najwyższym poziomie rozgrywkowym.

• Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
• Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
• Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
• Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu
• Żużel. Miał być gwiazdą turnieju w USA! Poważny upadek i operacja za oceanem!