Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Motor Lublin mistrzem Polski! Koziołki pewnie rozprawiły się ze Spartą [RELACJA]

Fot. Kazimierz Kożuch
📅 7 października 2024    🕒 21:30    ⏱ 4 min czytania

Motor Lublin mistrzem Polski! Koziołki pewnie rozprawiły się ze Spartą [RELACJA]

Oficjalnie zakończony został już sezon PGE Ekstraligi. Wyjątkowo w ten październikowy poniedziałek odbyło się rewanżowe spotkanie wielkiego finału. Na Stadionie przy Alejach Zygmuntowskich Orlen Oil Motor Lublin podejmował Betard Spartę Wrocław. Koziołki nie pozostawiły złudzeń przyjezdnym i w świetnym stylu zapewniły sobie zwycięstwo i trzeci z rzędu tytuł mistrzowski.

Pierwszy mecz finałowy PGE Ekstraligi, który odbywał się nieco ponad tydzień temu na Stadionie Olimpijskim, został wygrany przez Orlen Oil Motor Lublin. Dzisiejsi gospodarze wyjechali ze stolicy Dolnego Śląska z 4 punktami przewagi, co na pewno dawało im większe szanse na ostateczny triumf w dwumeczu. Tym bardziej, że rewanż rozgrywany był na ich domowym owalu w Lublinie, gdzie w tym sezonie nie przegrali. Nadal musieli oni być jednak skupieni, gdyż Betard Sparta Wrocław zapowiadała walkę do ostatnich chwil.

Otwarcie meczu było pod znakiem walki Dominika Kubery i Artioma Łaguty. Bardzo szybki zawodnik Betard Sparty nie wyprzedził jednak mądrze jadącego Polaka i pierwszy wyścig skończył się remisowo. Kiedy na torze pojawili się młodzieżowcy, już mieliśmy pierwszy upadek, a z torem zapoznał się Nikodem Mikołajczyk. 17-latek od razu podniósł się i wrócił do parku maszyn. W powtórce lublinianie nie pozostawili złudzeń i pewnie wygrali 5:1, wychodząc na prowadzenie w spotkaniu. Zostało ono szybko podwyższone w kolejnej gonitwie, kiedy para Zmarzlik-Holder pokonała Janowskiego. Na koniec pierwszej serii Koziołki wyprowadziły trzeci mocny cios w postaci kolejnej podwójnej wygranej.

Traktory wyjechały na tor przy prowadzeniu lubelskiej drużyny 18:6, co zapowiadało już, jak to spotkanie może wyglądać dalej. Honoru Sparty bronił jednak Artiom Łaguta. Od razu po przerwie wygrał wyścig, co oznaczało kolejny remis. Goście nadal jednak nie wygrali. Nie zmieniło się to również w kolejnych biegach. Nawet mimo tego, że za Gustsa na torze znowu pojawił się Łaguta, to wrocławian pogodził szybki Bartosz Zmarzlik. Znowu na torze doszło do równego podziału „oczek”, ale Motor nie musiał długo czekać na powiększenie zaliczki. W siódmej gonitwie para Lindgren-Kubera pokonała Macieja Janowskiego, wygrywając podwójnie i podwyższając prowadzenie do 16 punktów.

Mimo że zawody nie były wielkim widowiskiem ze względu na to, co działo się na torze. Powodów do narzekania nie mieli lublinianie, którzy zmierzali po przypieczętowanie mistrzostwa. Do tego przybliżał ich kolejny już remis biegowy. Po raz kolejny najlepszy był Zmarzlik, który pojechał po pewne 3 punkty, pokonując Łagutę. Ponownie również kapitalnie pojechała para Fredrik Lindgren i Dominik Kubera. Gospodarze wygrali bowiem drugi swój bieg podwójnie i sprawili, że świętowanie Drużynowego Mistrzostwa Polski było coraz bliżej. W ostatnim momencie przebudził się Maciej Janowski. Kapitan Sparty wygrał swój bieg i dał tym samym remis. Wynik 3:3 oznaczał jednak, że miejscowi byli już pewni wygrania trzeciego z rzędu tytułu.

Po trzech seriach kompletnie dominowali gospodarze. Goście natomiast nie mieli na swoim koncie ani jednego drużynowego zwycięstwa. Przełamanie nastąpiło jednak zaraz po przerwie na równanie toru. Wtedy to niespodziewanie wyskoczył Bartłomiej Kowalski i zwyciężył. Daniel Bewley przyjechał natomiast na trzeciej pozycji, co dawało wynik 4:2. Chwilę później również niespodziewanie na drugą i trzecią pozycję wyszli goście. Gustsa i Kowolika przedzielił jednak Cierniak i dał kolejne biegowe zwycięstwo miejscowym, gdyż pierwszy był rewelacyjnie jadący Bańbor. Przed biegami nominowanymi za Zmarzlika pojawił się Przyjemski. Na otarcie łez podwójnie wygrali wrocławianie, zmniejszając przewagę Motoru Lublin.

Dwa ostatnie biegi tego sezonu PGE Ekstraligi nie miały już emocji związanych z wynikiem, ale istniała jeszcze szansa, że na torze wydarzy się coś ciekawego. O ile bieg czternasty nie należał do najbardziej emocjonujących, a lublinianie wygrali bieg 4:2, tak ostatnia gonitwa finału i zarazem całego sezonu PGE Ekstraligi przyniosła parę mijanek. Ze startu wyskoczył wtedy Bartosz Bańbor jadący za Bartosza Zmarzlika. Z juniorem uporali się obaj goście, co dało trochę emocji. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 52:38. Drużynowym Mistrzem Polski 2024 został Orlen Oil Motor Lublin.

Orlen Oil Motor Lublin: 52

9. Dominik Kubera (3,2*,2*,0,3) 10+2

10. Fredrik Lindgren (3,3,3,1,-) 10

11. Mateusz Cierniak (0,1*,1*,1) 3+2

12. Jack Holder (2*,2,2,2,1) 9+1

13. Bartosz Zmarzlik (3,3,3,-,-) 9

14. Wiktor Przyjemski (2*,2*,0,0) 4+2

15. Bartosz Bańbor (3,0,3,1) 7

16. Bartosz Jaworski (0) 0

Betard Sparta Wrocław: 38

1. Daniel Bewley (1*,1*,1,1,2) 6+2

2. Francis Gusts (0,-,0,2) 2

3. Artiom Łaguta (2,3,2,2,2*,3) 14+1

4. Bartlomiej Kowalski (1,0,1*,3,0) 5+1

5. Maciej Janowski (1,1,3,3,2*) 10+1

6. Nikodem Mikołajczyk (w,0,0) 0

7. Marcel Kowolik (1,0,0) 1

8. Kacper Andrzejewski ns

241007KAK039
Fot. Kazimierz Kożuch
Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Avatar Krzysztof Choroszy

Autor tekstu:

Krzysztof Choroszy

Z żużlem związany od 6. roku życia. Prywatnie fan Arsenalu, F1 i dobrego jedzenia.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *