Jepsen Jensen nie tylko punktuje, ale też buduje drużynę. Miśkowiak zdradza kulisy

Żużel. Michael Jepsen Jensen to serce i motor napędowy GKM-u Grudziądz!

Bayersystem GKM Grudziądz od powrotu do PGE Ekstraligi ani razu nie zakończył fazy zasadniczej w czołowej czwórce. Drużyna z województwa kujawsko-pomorskiego dotychczas tylko raz weszła do fazy play-off – w zeszłym roku, ale wtedy system zapewniał aż sześciu zespołom awans do rundy finałowej, a „Gołębie” zajęły piąte miejsce. Tegoroczne rozgrywki rozpoczęły się dla grudziądzan zdecydowanie najlepiej na tle ostatnich kilku sezonów. Po siedmiu kolejkach wszystko wskazuje na to, że GKM będzie się w tym roku bić o medale. Jednym z architektów obecnych rezultatów „Gołębi” jest Michael Jepsen Jensen.

Duńczyk trafił w ubiegłym roku do Grudziądza w ramach wypożyczenia. Miał załatać dziurę, która powstała w składzie GKM-u po tym, jak Jason Doyle uległ kontuzji w trakcie meczu ligi angielskiej. Ten bardzo nieoczywisty ruch okazał się być dla grudziądzan strzałem w dziesiątkę. Duńczyk, który nie mieścił się w składzie PSŻ-tu Poznań, został liderem GKM-u i sensacją sezonu. W tym roku jeździ jeszcze lepiej, a jedynym zawodnikiem w lidze, który ma lepszą średnią od Michaela Jepsena Jensena jest Bartosz Zmarzlik. Michael Jepsen Jensen wykręcił jak na razie średnią 2,368 pkt/bieg, zdecydowanie najwyższą w całej swojej historii startów w Ekstralidze.

Michael Jepsen Jensen poza swoimi fenomenalnymi wynikami daje jednak GKM-owi Grudziądz coś jeszcze. Temat ten poruszył jego klubowy kolega, Jakub Miśkowiak, w rozmowie na naszym kanale na platformie YouTube.

Mentalność Michaela Jepsena Jensena kluczem do sukcesu GKM-u?!

Jak wyjawił w rozmowie z Krystianem Natońskim Jakub Miśkowiak, Michael Jepsen Jensen interesuje się tym, co dzieje się w drużynie i dba nie tylko o swój wynik, ale i swoich kolegów z zespołu. Duńczyk buduje w parku maszyn GKM-u dobrą atmosferę. „Wcześniej nie miałem okazji jeździć z Michaelem nigdzie. Na pewno mogę powiedzieć, że bardzo dobrze jedzie, ma bardzo dobrze motocykle przygotowane, jest mega szybki, na każdym torze to potwierdza. Mija po trasie sobie, więc naprawdę jest mega szybki, teraz też do SEC-a awansował, więc naprawdę bardzo pozytywny zawodnik w drużynie”

„Widać też, że jemu zależy na wyniku drużyny. Chodzi zawsze, mobilizuje i zawsze nawet jak z nim jadę w parze, to też lubię, bo ogląda się, czeka na mnie. Nawet teraz w piętnastym biegu [chodzi o mecz ze Stalą Gorzów – przyp. red.] pytał się też mnie, które pole chcę. Rzadko się spotyka z takim zawodnikiem, więc tak jak mówię – pozytywna postać i naprawdę bardzo dobry zawodnik” – przyznał 23-latek.

Posiadanie takiego zawodnika w zespole to wielki skarb i z pewnością zarząd Bayersystem GKM-u Grudziądz będzie chciał zatrzymać Duńczyka jak najdłużej przy Hallera 4, a z taką formą Michael Jepsen Jensen może poprowadzić „Gołębie” być może nawet do pierwszego w historii grudziądzkiego speedwaya medalu DMP.

• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
• Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
• Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
• Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025