Żużel. Matej Zagar: „Niech przyjdą do mnie, to dam im 5 zł!” – mocne słowa po meczu w Tarnowie

Matej Zagar cichy bohater Orłą Łódź! H.Skrzydlewska Orzeł Łódź pokonał w Tarnowie Autonę Unię 47:43 i zrobił krok w stronę zakończenia sezonu na siódmym miejscu Metalkas 2. Ekstraligi. Spotkanie dostarczyło emocji, ale to nie wynik, a pomeczowa wypowiedź Mateja Zagara odbiła się największym echem. Doświadczony Słoweniec w rozmowie z Canal+ Sport5 skomentował nie tylko swój średni występ, ale też zachowanie kibiców gospodarzy. — „Byłem zaskoczony, że gwizdali. Nie wiem, kto z nich pracuje tutaj za darmo. Jak są tacy, to niech przyjdą do mnie, ja im dam 5 zł” — powiedział bez ogródek.
Spis treści
Matej Zagar po meczu Unia Tarnów – Orzeł Łódź w Metalkas 2. Ekstralidze: „Niech przyjdą do mnie, to dam im 5 zł
Emocje na torze, kontrowersje po meczu
Sam mecz był wyrównany i trzymał w napięciu do ostatnich biegów. Tarnowianie próbowali poderwać się do walki dzięki duetowi Szczepaniak – Lahti, ale goście z Łodzi mieli bardziej wyrównany skład. Kapitalnie spisywali się Wojdyło, Andersen i Chmiel, którzy dowieźli w sumie aż 28 punktów.
Žagar dorzucił 8 „oczek” i jedną asystę, jednak sam nie był zadowolony ze swojej jazdy: — „Starałem się, ale wyszło średnio. Na tym torze zawsze mi trochę brakowało materiału. Start był twardy od początku. Mogło być lepiej, nie jestem zadowolony” — przyznał po meczu.
Metalkas 2. Ekstraliga: Orzeł Łódź lepszy w Tarnowie. Unia przegrała mecz o 7. miejsce
Nicki Pedersen wspomina wielkie bitwy z Hampelem. Polski mistrz mówi „Koniec kariery”!
„Gwiazdy” na trybunach i gorzkie słowa Słoweńca
Najmocniej komentowane były jednak jego słowa skierowane do kibiców Unii Tarnów. Słoweniec nie krył zdziwienia, że mimo braku złych relacji spotkał się z gwizdami podczas prezentacji. — „Ja nikomu tu nic złego nie zrobiłem. Zawsze się staram, a na prezentacji gwizdają. Widzę, że to tutaj standard” — mówił rozgoryczony.
Ta wypowiedź natychmiast stała się głównym tematem rozmów po meczu. Symboliczne „5 zł” zaoferowane przez zawodnika szybko podchwycili kibice w sieci. Dla jednych to tylko ironiczny komentarz, dla innych — mocne przypomnienie, że zawodnicy nie są winni problemom klubu z Tarnowa.
Relacje w zespole i skupienie przed rewanżem
Zagar zdradził też, że z obecnymi kolegami z tarnowskiej drużyny nie miał większego kontaktu. — „Z juniorami prawie wcale, z resztą tak jak cały sezon” — skwitował krótko.
Teraz przed Orłem Łódź rewanż u siebie. Choć przewaga czterech punktów nie daje jeszcze pełnego spokoju, w klubie podkreślają, że przy własnym torze są faworytem. Zagar nie ma jednak złudzeń: — „Nie można być spokojnym, głowa w dół, pełne skupienie i wygrać dobrze w domu”.
Choć sportowo to spotkanie było jedynie meczem o miejsca 7–8 w lidze, to wypowiedź Mateja Zagara nadała mu dodatkowego znaczenia. W Tarnowie mówi się dziś nie tylko o punktach i tabeli, ale o mocnych słowach doświadczonego żużlowca, które odsłoniły napięcia między zawodnikami a trybunami.



- Żużel. Matej Zagar: „Niech przyjdą do mnie, to dam im 5 zł!” – mocne słowa po meczu w Tarnowie
- Metalkas 2. Ekstraliga: Orzeł Łódź lepszy w Tarnowie. Unia przegrała mecz o 7. miejsce
- Nicki Pedersen wspomina wielkie bitwy z Hampelem. Polski mistrz mówi „Koniec kariery”!
- Żużel. Znamy już większość stawki Speedway Grand Prix 2026!
- Żużel Włókniarz Częstochowa. Staszewski po utrzymaniu: „Nasza drużyna naprawdę fajnie się spisywała”