Liga angielska. Leicester Lions z pucharem! Douglas bliski perfekcji

Liga angielska. W czwartkowy wieczór odbył się finał Premiership KO Cup. Zwycięstwo w rywalizacji padło łupem Leicester Lions
W czwartkowy wieczór odbyło się jedno spotkanie na wyspach brytyjskich. Było ono jednak naprawdę wyjątkowe, gdyż w rewanżowym finale Premiership KO Cup zmierzyły się ze sobą Leicester Lions oraz King’s Lynn Stars. Zwycięstwo zarówno w samym spotkaniu jak i w całym dwumeczu należało do zespołu gospodarzy. Znakomity występ, ocierający się o perfekcję, zaliczył Ryan Douglas.
Wiktor Przyjemski popełnił błąd?! Były trener kadry ma obawy
Pierwsze starcie obu finalistów pucharu zakończyło się remisem, to oznaczało, że o losach dwumeczu zadecyduje rewanżowy pojedynek. Odbywał się on na torze żużlowym w Leicester, co dawało przewagę miejscowym. Gospodarze od samego początku wyszli na prowadzenie, choć goście potrafili się im postawić. Po 4 biegach miejscowi prowadzili bowiem 14:10. Z każdą serią przewaga była jednak tylko wyższa.
SGP2 w Rydze na żywo. Gdzie oglądać finał z udziałem Polaków w TV i online?
Druga seria startów przyniosła kolejne trzy biegowe wygrane Leicester Lions, dzięki czemu mieli oni już solidną zaliczkę nad przegrywającymi King’s Lynn Stars. Goście nadal jednak walczyli, a do 10. biegu strata nie była tak kolosalna, jak stało się to później. Od 11. gonitwy miejscowi jechali bowiem koncertowo. Ostatnie pięć gonitw meczu zostało przez nich wygranych, co przypieczętowało tylko wygraną ekipy z Leicester w całych rozgrywkach pucharowych.
Liderem gospodarzy był tego wieczora Ryan Douglas. Australijczyk przegrał z rywalem tylko raz, co przełożyło się na 14 „oczek”. Nie sposób nie wyróżnić innych żużlowców ze składu Lions. Max Fricke, Tom Brennan, Sam Masters i Drew Kemp również znacząco przyłożyli się do wygranej zespołu z Leicester i również zostali pokonani tylko przez jednego rywala.
Z kolei w szeregach King’s Lynn Stars widać niemoc, z jaką zmagali się tego wieczora goście. Liderem przyjezdnych był Nicolai Klindt, który jako jedyny ze swojej drużyny zdołał zdobyć dwucyfrową liczbę punktów. Bliski tego był jeszcze Chris Harris. Warto wspomnieć o tym, że po upadku w biegu 9. z zawodów wycofał się Jan Kvech.
WYNIKI (za speedwayupdates.proboards)
Leicester Lions 60
9. Max Fricke (3,3,1*,3) 10+1
10. Tom Brennan (2*,2*,3,2) 9+2
11. Ryan Douglas (3,3,2,3,3) 14
12. Kyle Howarth (1,1,1*,2*) 5+2
13. Sam Masters (2,3,3,2*,2*) 12+2
14. Drew Kemp (2,1,2*,3) 8+1
15. Joe Thompson (1*,0,w,1) 2+1
King’s Lynn Stars 30
1. Niels Kristian Iversen (0,w,0,1) 1
2. Richard Lawson (1,2,1*,1,0) 5+1
3. Chris Harris (2,2,3,w,1) 8
4. Scott Nicholls (0,0,-,1) 1
5. Jan Kvech (1,1,w,-) 2
6. Nicolai Klindt (3,3,w,3,0,2,d) 11
7. Luke Harrison (0,-,2,0) 2



- Żużel. Kompromitacja w cyklu Grand Prix na żużlu! Jedenastu zawodników z zaledwie trzech różnych krajów!
- Włókniarz Częstochowa z problemami finansowymi! Tym razem chodzi o 1,25 miliona
- FOGO Unia Leszno z nowym prezesem. Kibice liczą na niego
- Żużel. Michael Jepsen Jensen pisze historię! Wraca do SGP i ma chrapkę na więcej!
- Żużel. Ipswich Witches coraz bliżej mistrzostwa! Sajfutdinow błyszczał w finale