Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Lider gotowy do jazdy! Falubaz w pełnym składzie w piątkowym spotkaniu

fot. Marta Astachow
📅 5 czerwca 2025    🕒 13:25    ⏱ 2 min czytania

Przemysław Pawlicki jest gotowy do występu w piątkowym meczu. Falubaz Zielona Góra będzie rywalizować z beniaminkiem na ich terenie

Podczas sobotniego SEC Challenge w Stralsund Przemysław Pawlicki upadł na tor w biegu dodatkowym po ataku Szymona Woźniaka. W powtórce lider Stelmet Falubazu Zielona Góra wystąpił, ale pechowo na prowadzeniu zanotował defekt motocykla, przez co nie awansował do cyklu. Mógł jednak liczyć na przychylność organizatorów, którzy wręczyli mu jedną z pięciu stałych dzikich kart.

Po upadku wychowanek leszczyńskiej Unii nie wystartował w lidze szwedzkiej, ponieważ przechodził rehabilitację, by być gotowym na piątkowe spotkanie w najlepszej lidze świata przeciwko INNPRO ROW Rybnik. Brak kapitana w tym meczu byłby wielkim osłabieniem drużyny, bo jest on aktualnie najskuteczniejszym zawodnikiem w talii Piotra Protasiewicza.

Znamy nowy termin potyczki Stali Gorzów z mistrzem Polski!

Leon Madsen przeprasza po incydencie w Częstochowie. W środowisku wrze

Kilka dni intensywnej rehabilitacji za mną! Po upadku już prawie nie ma śladu! Teraz czas wrócić na tor. – napisał w swoich mediach społecznościowych starszy z braci.

Pierwsza rywalizacja obu drużyn w Zielonej Górze zakończyła się zwycięstwem gospodarzy w stosunku 48:42. W ostatnim wyścigu właśnie rewelacyjny w tym sezonie Pawlicki (średnia biegowa 2,211) wraz z Leonem Madsenem zapewnili triumf swojej drużynie. Taki rezultat oznacza, że w Rybniku również będzie toczyć się rywalizacja o punkt bonusowy, a bez lidera byłoby ciężko o zwycięstwo, czy choćby uratowanie oczka za wygranie dwumeczu.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Falubaz Zielona Góra Przemysław Pawlicki
Fot. Marta Astachow
MAA 3812 Poprawione NR
Fot. Marta Astachow

Autor tekstu:

Paweł Płóciniak

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *