Bauhaus-Ligan. Liderzy nadal bez porażki! Świetna jazda Dudka i Lidseya!

Liga szwedzka żużel. Liderzy Bauhaus-Ligan nadal niepokonani! Bardzo dobre występy Patryka Dudka i Jaimona Lidseya!

We wtorkowy wieczór w Szwecji odbyła się szósta kolejka Bauhaus-Ligan. Mecze odjechano na torach w Hallstavik, Kumli, Eskilstunie i Malilli. Najciekawiej zdecydowanie było w meczu w Eskilstunie, gdzie dopiero biegi nominowane rozstrzygnęły, czy prowadząca w Bauhaus-Ligan miejscowa Smederna pozostanie bez porażki w tym sezonie.

Rospiggarna Hallstavik – Vastervik Speedway

To spotkanie Bauhaus-Ligan można było zobaczyć na antenie Eleven Sports 1. Warunki torowe z początku nie należały do optymalnych. Gospodarze weszli w to spotkanie z niemałymi problemami. Po pierwszych czterech biegach goście prowadzili dziesięcioma punktami, a spośród wszystkich zawodników gospodarzy jedynie Artiom Łaguta był w stanie dojechać na pierwszym miejscu. W piątym biegu „bączka” zaliczył Anton Karlsson i przed powtórką wyścigu rozpoczęto dodatkowe prace nad torem.

Motor Lublin szokuje! Nie Hampel, a Pawlicki na przyszły sezon?!

Po dodatkowej przerwie na kosmetykę toru, w powtórce padł wynik remisowy. Szósty bieg udało się wygrać Rospiggarnie 4:2. Było to pierwsze drużynowe zwycięstwo w meczu dla gospodarzy. W kolejnej gonitwie jednak goście zdołali wygrać 1:5 i po siedmiu biegach wynik wyniósł 17:25.

Gospodarze nie byli w stanie zbliżyć się do ekipy z Vastervik. Strata, zamiast maleć rosła, a przed biegami nominowanymi przewaga gości wynosiła aż do szesnastu punktów i jasnym było, że to Vastervik Speedway zapisze sobie kolejną wygraną w Bauhaus-Ligan na konto. Różnica zmalała na koniec do dwunastu dzięki podwójnej wygranej gospodarzy. Żużlowcy Rospiggarny wygrali drużynowo raptem trzy razy. Najskuteczniejszym zawodnikiem ekipy z Hallstavik był Ryan Douglas. Goście z Vastervik jechali za to bardzo równo, bo aż sześciu zawodników miało na swoim koncie na koniec meczu minimum trzy punkty. Dzięki temu zwycięstwu goście wskoczyli na drugie miejsce w tabeli Bauhaus-Ligan.

Rospiggarna Hallstavik: 39

1. Ryan Douglas 13+1 (1, 2′, 3, 2, 2, 3)
2. Wadim Tarasenko 8+1 (0, 2, 3, 1, 2′)
3. Artiom Łaguta 8 (3, 0, 3, 0, 2)
4. Villads Nagel 3+1 (0, 2, 0, -, 0, 1′)
5. Kai Huckenbeck 3 (1, 2, 0, -)
6. Ludvig Lindgren 2 (2, 0, 0)
7. Dante Johansson 2+1 (0, 1′, 1)

Vastervik Speedway: 51

1. Robert Lambert 10+2 (2′, 3, 3, 2′, 0)
2. Tom Brennan 9 (3, 1, 1, 1, 3)
3. Fredrik Lindgren 9+1 (1′, 1, 3, 3, 1)
4. Bartosz Smetkała 8 (2, 3, 0, 3, 0)
5. Mads Hansen 7+1 (2′, 2, 2, 1)
6. Anton Karlsson 1 (1, w, ns)
7. Jacob Thorsell 7+1 (3, 3, 1′)

Kumla Indianerna – Vargarna Norrkoeping

Oba zespoły nie przystąpiły do tego meczu Bauhaus-Ligan w swoich najmocniejszych zestawieniach. W składzie gospodarzy brakowało Bartłomieja Kowalskiego i Luke’a Beckera. Goście przyjechali do Kumli za to bez Nielsa Kristiana Iversena. W mecz dobrze weszli goście, którzy po czterech wyścigach prowadzili 9:15, ale w drugiej serii startów gospodarze bardzo szybko zniwelowali tę stratę i już po siódmym biegu prowadzili 22:20.

W trzeciej serii startów gospodarzom udało się powiększyć przewagę w meczu z dwóch do czterech „oczek”. Fenomenalnie jechał Patryk Dudek, który po trzech startach nadal nie znalazł poskromiciela. Po stronie gości świetnie prezentował się Jaimon Lidsey, który zaczął mecz od dwóch biegowych zwycięstw. W jedenastej gonitwie padł remis. Podziałem punktów zakończył się też wyścig dwunasty, ale w trzynastym biegu podwójnie wygrali gospodarze, powiększając swoją zaliczkę do ośmiu punktów. Ostatecznie Indianerna wygrała 51:39. Było to dla klubu z Kumli zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach Bauhaus-Ligan. Najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy był Patryk Dudek. Bardzo ładnie pojechał też Woźniak. Po stronie gości aż piętnaście punktów zdobył Jaimon Lidsey.

Kumla Indianerna: 51

1. Szymon Woźniak 12+2 (1′, 2′, 3, 3, 3)
2. Bartosz Bańbor 5 (2, 0, 3, 0)
3. Patryk Dudek 14 (3, 3, 3, 3, 2)
4. Rasmus Karlsson 2+1 (0, 2′, 0, -)
5. Francis Gusts 9+2 (0, 3, 2, 2′, 2′)
6. Jonathan Grahn 1 (0, 1, 0)
7. Krzysztof Buczkowski 8+2 (2, 3, 1, 1′, 1′)

Vargarna Norrkoeping: 39

1. Jakub Miśkowiak 7+2 (3, 1′, 0, 1′, 2, 0)
2. Victor Palovaara 3 (d, 1, 2, 0)
3. Oskar Polis NS
4. Norick Blödorn 6+1 (2, 2, 0, 1′, 0, 1)
5. Filip Hjemland 3+2 (2′, 1′, 0, -, -)
6. Marcin Nowak 5+1 (1, 1′, 2, 1, 0)
7. Jaimon Lidsey 15 (3, 3, 1, 2, 3, 3)

Eskilstuna Smederna – Lejonen Gislaved

Eskilstuna Smederna przez pierwsze pięć kolejek Bauhaus-Ligan ani razu nie przegrała. Mistrzowie Szwecji z zeszłego roku przyjechali na mecz bez Bartosza Zmarzlika, najskuteczniejszego zawodnika Bauhaus-Ligan, co było dla nich dużym osłabieniem. Mecz od początku był zacięty. Po pierwszej serii startów gospodarze prowadzili 14:10, a w kolejnych trzech biegach goście odrobili dwa punkty straty. Trzecia seria nie przyniosła znaczących zmian, ale Eskilstuna Smederna prowadziła już z zwycięzcami Bauhaus-Ligan z ubiegłego sezonu sześcioma punktami, co dawało im możliwość skorzystania z rezerwy taktycznej.

Żużel. Powroty w Sparcie! Kolejne zmiany w składzie Rekinów! [Składy awizowane]

Ostania rozpisana seria w programie zawodów zakończyła się remisem i przed ostatnimi dwoma gonitwami mistrzowie Bauhaus-Ligan sprzed roku mieli nadal sześć punktów straty i goście musieli się wspiąć na wyżyny swoich możliwości, żeby wygrać to spotkanie. Tak się jednak nie stało. W czternastym biegu padł remis, co przesądziło losy meczu. Na zakończenie drużyna z Gislaved wygrała 2:4, a mecz skończył się wynikiem 47:43. W jej szeregach najlepiej punktowało polskie trio: Woryna, Cierniak, Hampel. Tylko oni w Lejonen zaliczyli dwucyfrowe wyniki. U gospodarzy najlepiej pojechał Leon Madsen i rybnicki duet Czugunow – Drabik.

Eskilstuna Smederna: 47

1. Leon Madsen 10+1 (2, 1′, 3, 2, 2)
2. Jakub Jamróg 6+2 (1′, 1′, 2, 2, 0)
3. Kim Nilsson 6 (3, 2, 1, 0)
4. Gleb Czugunow 9+1 (2′,0, 3, 1, 3)
5. Maksym Drabik 9+1 (2, 3, 3, 1′, 0)
6. Philip Hellström-Bängs 3+2 (1′, 1′, 1)
7. Joel Andersson 4 (2, 2, 0)

Lejonen Gislaved: 43

1. Jarosław Hampel 10 (3, 1, 0, 3, 3)
2. Oliver Berntzon 5 (0, 3, 2, 0)
3. Robert Chmiel 2 (0, 0, -, 0, 2)
4. Kacper Woryna 11 (1, 3, 3, 2, 1, 1)
5. Mateusz Cierniak 11+1 (3, 2, 2, 3, 1′)
6. Erik Persson 1+1 (0, 0, 1′)
7. Sammy Van Dyck 3 (3, 0, 0)

Dackarna Malilla – Piraterna Motala

Trapiona poważnymi problemami finansowymi Piraterna Motala nie miała najmniejszych szans w starciu z zespołem z Malilli. Miejscowi od początku meczu systematycznie budowali swoją przewagę. Po czterech pierwszych biegach Dackarna prowadziła 18:6. W drugiej serii na moment przebudzili się zawodnicy gości, a para Pawlicki – Soerensen wygrała 1:5 w szóstym biegu, ale drużyna zajmująca ostatnie miejsce w Bauhaus-Ligan ponownie zaczęła tracić grunt pod nogami, przegrywając biegi siódmy i ósmy 4:2, a dziewiąty i dziesiąty 5:1. Przed czwartą serią wynik meczu wynosił 42:17. Szósta porażka sezonu stała się faktem długo przed końcem meczu.

Przed biegami nominowanymi Dackarna miała na swoim koncie 53 punkty, a Piraterna raptem 24. W biegu czternastym padło siódme podwójne zwycięstwo gospodarzy tego dnia, a w ostatniej gonitwie było 3:3. Gospodarze wygrali ostatecznie w stosunku 61:28. W Dackarnie bezbłędny był Rasmus Jensen, a o nieomylność po stronie gospodarzy otarli się Timo Lahti oraz Andrzej Lebiediew, który dopiero w ostatnim starcie przyjechał za Andreasem Lyagerem i swoim kolegą z drużyny. W ostatniej ekipy w tabeli Bauhaus-Ligan żaden zawodnik nie przekroczył bariery 10 punktów, ale bliscy tego byli Lyager i Pawlicki. Kiepsko zaprezentował się Oskar Paluch, który zdobył raptem dwa punkty.

Dackarna Malilla: 61

1. Frederik Jakobsen 9+3 (2′, 1, 2′, 2′, 2)
2. Timo Lahti 10+1 (3, 2′, 3, 2)
3. Nazar Parnitskyi 10 (3, 1, 3, 0, 3)
4. Paweł Przedpełski 4+1 (2′, 0, 1, 1)
5. Andrzej Lebiediew 13+1 (3, 3, 3, 3, 1′)
6. Tomas H. Jonasson 4+1 (1, 1, 2′)
7. Rasmus Jensen 11+1 (3, 3, 3, 2′)

Piraterna Motala: 28

1. Przemysław Pawlicki 8 (1, 3, d, 3, 1)
2. Tim Soerensen 2+1 (0, 2′, w, 0, 0)
3. Andreas Lyager 9 (1, 2, 2, 1, 3)
4. Oskar Paluch 2 (0, 1, 0, 1)
5. Vaclav Milik 5 (2, 2, 1, 0, 0)
6. Mathias Thörnblom 2 (2, 0, 0)
7. Ludvig Selvin 0 (0, 0, 0)

• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
• Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
• Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
• Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025