Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/FIM Speedway Grand Prix - SGP / SEC / SON / SWC

Leon Madsen z jasnym celem wraca do Grand Prix „Wracam, by walczyć o mistrzostwo”

Fot. Joanna Hoffmann
📅 18 sierpnia 2025    🕒 12:41    ⏱ 3 min czytania

Leon Madsen powróci do Speedway Grand Prix w sezonie 2026! Duńczyk chce od razu powrócić z przytupem i walczyć o mistrzostwo świata

Leon Madsen po sezonie 2024 wypadł z cyklu Speedway Grand Prix. Duńczyk nie otrzymał „dzikiej karty” na tegoroczne zmagania, pomimo że zajął dziewiątą lokatę, a z walki o utrzymanie wyeliminowała go kontuzja, przez którą opuścił rundę przed własną publicznością. Żużlowiec Stelmet Falubazu Zielona Góra od początku przyznawał, że jak najszybciej chce tam powrócić.

Stal Gorzów w długach, a mówi się o transferach?! Eksperci nie mają złudzeń

Słowa dotrzymał, ponieważ w Holsted podczas Grand Prix Challenge zajął miejsce w czołowej czwórce zawodów, które premiowało awansem do cyklu Indywidualnych Mistrzostw Świata na sezon 2026. Dwukrotny srebrny medalista z 2019 i 2022 roku wraca do walki, a jego cel na przyszłoroczną rywalizację w cyklu jest bardzo jasny i klarowny – zdobyć mistrzostwo.

– Chcę być w Grand Prix i walczyć o mistrzostwo świata, o czołową trójkę i medale. Czuję, że wciąż mam to coś i jestem jeszcze bardziej głodny sukcesu niż kiedykolwiek. Obserwujcie mnie w przyszłym sezonie, bo wrócę z pełną mocą. – zapowiada dla fimspeedway.com

36-latek jest pierwszym rezerwowym w tym sezonie, ale w porównaniu do ostatnich lat, nie miał zbyt dużej ilości szans na jazdę. Tylko raz pojechał w cyklu w Pradze, ale zaprezentował się tam znakomicie, meldując się na podium. Leon Madsen na Markecie zajął trzecią lokatę i pokazał, że wciąż jest w stanie walczyć o najwyższe cele w cyklu mistrzostw świata.

– Zrobię wszystko, co w mojej mocy. Nie wracam do Grand Prix, by być zwykłym uczestnikiem. Wracam po to, by walczyć o mistrzostwo i być na szczycie. To miejsce, w którym chce być, w przeciwnym razie nie chcę jeździć w Grand Prix. Jestem już za stary, by wypełnić miejsce. W przyszłym roku wracam zdeterminowany i w pełni skupiony, by zrobić dobrą robotę. – przyznał.

Nicki Pedersen szykuje się do walki o utrzymanie! Intensywne treningi mistrza świata

Brak „dzikiej karty” dla tego utytułowanego żużlowca był bardzo dużym zaskoczeniem, ale organizatorzy w ostatnich latach kierują się kluczem geograficznym. Brak uczestnictwa spowodował, że zawodnik z kraju Hamleta miał więcej czasu wolnego w weekendy, ale jak sam powiedział, to jednak brakowało mu rywalizacji w elitarnych zmaganiach o tytuł.

– Chcę cieszyć się z tego. To był długi sezon poza cyklem, oglądając Grand Prix. Z jednej strony miło jest mieć spokojne soboty, ale z drugiej strony bardzo mi tego brakowało. Czuję, że powinienem otrzymać „dziką kartę” na ten rok. – stwierdził.

Leon Madsen wywalczył awans do SGP przez eliminacje, ale gdyby mu nie wyszło, to miałby jeszcze jedną szansę. Aktualnie zajmuje trzecią pozycję w cyklu Tauron SEC z niewielką stratą do Patryka Dudka. Przypomnijmy, że Mistrz Europy uzyskuje automatyczną kwalifikację do mistrzostw, na czym skorzystał przed rokiem triumfator czempionatu na starym kontynencie Andrzej Lebiediew.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Żużel. To nie jest Madsen, którego znamy!
Fot. Paweł Mruk
Madsen
Fot. Emilia Hamerska-Lengas

Autor tekstu:

Paweł Płóciniak

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *