Laguta testuje! Nowa jednostka zaskoczyła nawet jego samego – szykuje się rewolucja w Betard Sparcie Wrocław?

Artiom Laguta nie spuszcza nogi z gazu! Podczas meczu z Włókniarzem Częstochowa testował nową jednostkę napędową, a mimo to zdobył dwucyfrowy wynik i urwał punkt świetnemu Jasonowi Doyle’owi. Czy lider Sparty Wrocław odnajdzie optymalne ustawienia przed fazą play-off?
Laguta zaskakuje nowym silnikiem! Testy w meczu z Włókniarzem przyniosły mieszane efekty
W zaległym spotkaniu 7. kolejki PGE Ekstraligi, Sparta Wrocław pewnie pokonała Włókniarz Częstochowa 55:35. Aż trzech zawodników w ekipie prowadzonej przez Dariusza Śledzia zdobyło 10 punktów. Wśród nich był Artiom Laguta. Co miał do powiedzenia po meczu? Dlaczego w jednym z biegów przyjechał za juniorem częstochowskich Lwów?
Stal Rzeszów podtrzyma serię zwycięstw? [Składy awizowane]
Tabela Metalkas 2. Ekstraligi. Unia wciąż na czele. Stal bliżej play-off!
Betard Sparta Wrocław miała problem z torem?! Pogoda spłatała im figla
Żużel. Orzeł Łódź – nowy początek? Zaskakujący ruch działaczy!
Laguta był jedynym zawodnikiem, któremu udało się urwać punkt świetnie dysponowanemu Jasonowi Doyle’owi. Zawodnik Włókniarza Częstochowa w czwartkowym spotkaniu zdobył aż 20 punktów. Na początku poprosiliśmy lidera Sparty Wrocław o podsumowanie spotkania oraz odczucia torowe po meczu 7. kolejki Ekstraligi: –„Jesteśmy zadowoleni, lecz jeden z biegów nie poszedł po mojej myśli. Najważniejsze, że wygraliśmy, dokładamy 3 punkty i jedziemy dalej. Podczas biegu 10 zmieniłem ustawienia, zostaliśmy na starcie. Tor żużlowy był zupełnie inny niż podczas środowego treningu. Jason był dzisiaj poza zasięgiem – miał bardzo dobre starty.”
Zapytaliśmy Lagutę, co było powodem słabszego występu w 10. biegu, w którym to przyjechał za juniorem Włókniarza, Franciszkiem Karczewskim. Dodatkowo dowiedzieliśmy się, na jakim etapie jest w tym momencie. Czy jeździ na sprawdzonych silnikach, czy jest w fazie testów. Lider Sparty odpowiedział:
„Ja uważam, że my teraz testujemy, próbujemy co najlepsze. Możemy sprawdzić różne ustawienia, różne przełożenia. Myślałem, że dzisiaj wszystkie starty będą dobre, a podczas swojego 3. biegu stanąłem w miejscu. Tak jak wspomniałem, próbujemy, testujemy, bo przed nami najważniejsze mecze w sezonie. Wczoraj dostałem nowy silnik i dzisiaj jechałem na nim w ciemno. Po pierwszych dwóch biegach wyglądało to bardzo dobrze, ale na trzeci bieg zmieniliśmy ustawienia i zostałem na starcie. Dzisiaj testowałem zupełnie nowy silnik. Pierwszy raz jechałem na tym silniku, można powiedzieć, że założyliśmy go w ciemno. Nie wiedzieliśmy, czego się spodziewać. Dwa pierwsze biegi były dobre.”
Na zakończenie rozmowy z Lagutą poruszyliśmy temat lidera drużyny żużlowej. Czy jego zdaniem lepiej się jeździ w wyrównanej drużynie, czy w ekipie, w której jest się głównym liderem: – „Ja wiem, czy łatwiej? Czasami jest tak, że jak jesteś liderem, to oczekujesz, że pojedziesz ten jeden bieg dodatkowy. Tylko że jak drużyna nie jedzie i ty nie jedziesz, to wtedy nie ma wyniku, a przy wyrównanej drużynie jak ty nie jedziesz, to koledzy pojadą. W Grudziądzu, jak jeździłem, to byłem liderem drużyny i zawsze miałem ten bieg dodatkowy, a przy tak wyrównanej drużynie, jaką teraz mamy, przy słabszym występie nie jesteś pewny, że pojedziesz w dodatkowym biegu.” – zakończył Laguta.
Sparta Wrocław pewnie pokonała dotknięty kontuzjami liderów Włókniarza Częstochowa 55:35. Jednym z liderów Spartan był niewątpliwie Artiom Laguta, który obok Bartłomieja Kowalskiego (10+3) oraz Brady’ego Kurtza (10+1) osiągnął wynik dwucyfrowy. Teraz podopiecznych Dariusza Śledzia czeka tygodniowa przerwa od zmagań ligowych, a w kolejnym spotkaniu w ramach 11. kolejki PGE Ekstraligi w niedzielne popołudnie 13 lipca o godzinie 17:00 podejmą na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu GKM Grudziądz.



- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”