Dominik Kubera wygrywa Grand Prix Challenge! Dwóch Polaków z awansem do SGP! [RELACJA]

Fot. Paweł Mruk

📅 9 sierpnia 2025 🕒 20:07 ⏱ 4 min czytania ✍️ Autor: Krzysztof Choroszy

Za nami tegoroczny turniej Grand Prix Challenge. W zawodach na torze w Holsted triumfował Dominik Kubera, a awans wywalczył jeszcze jeden Polak

Za nami bardzo ważna część sezonu żużlowego. W Holsted odbyło się Grand Prix Challenge, czyli finał eliminacji do przyszłorocznego cyklu FIM Speedway Grand Prix. O 4 miejsca w SGP walczyło 16 żużlowców. Po 20 biegach i finale triumfował Dominik Kubera.

Żużel. Tajemniczy wpis Taia Woffindena. Chodzi o jego występ w play-offach Stali Rzeszów?

Zawody bardzo udanie rozpoczęły się dla Dominika Kubery. Polak wygrał na inaugurację i pokazał, że tego wieczora będzie naprawdę mocny. Nie była to jedyna „trójka” biało-czerwonego w tej serii. Swój bieg wygrał również Kacper Woryna. Dla gospodarzy pierwsze wyścigi również były naprawdę udane. Zarówno Leon Madsen jak i Michael Jepsen Jensen wygrali ze swoimi rywalami, a Anders Thomsen zdobył 2 punkty. Jedynie Rasmus Jensen zawiódł i nie zdołał zdobyć ani jednego „oczka”.

Po krótkiej kosmetyce toru swoją bardzo dobrą serię kontynuował Michael Jepsen Jensen. W bezpośrednim pojedynku na torze Duńczyk zdołał wyprzedzić Dominika Kuberę i pomknąć po pewne 3 punkty drugi raz w zawodach na torze w Holsted. Status niepokonanych utrzymali zarówno Kacper Woryna jak i Leon Madsen, co oznaczało, że aż 3 żużlowców miało na swoim koncie 6 punktów po dwóch seriach. W czołówce plasowali się również Kubera, Lebiediew czy Thomsen.

Żużel. Krajowy lider zostaje w PSŻ Poznań na sezon 2026! Zawodnik liczy na lepsze wyniki

Trzecia seria również rozpoczęła się od bardzo mocnego pojedynku. Pod taśmą ustawili się Leon Madsen i wyraźnie podrażniony wcześniejszą przegraną z Jepsenem Jensenem Dominik Kubera. Lepszy był Polak, który tym samym zrównał się punktami z liderami. Sprawę awansu do Speedway Grand Prix bardzo mocno skomplikował sobie Michael Jepsen Jensen. Reprezentant gospodarzy zaatakował Jana Kvecha, po czym ten zaliczył upadek. Sędzia zdecydował o wykluczeniu Duńczyka, co uniemożliwiło mu zdobycie jakichkolwiek „oczek”. 2 punkty do swojego dorobku dorzucił również Kacper Woryna. Do czołówki na poważnie wszedł natomiast Andrzej Lebiediew, wygrywając drugi wyścig z rzędu.

Po trzech seriach rywalizacji na czele klasyfikacji przejściowej byli Kacper Woryna, Dominik Kubera i Leon Madsen. Cała trójka miała po 8 punktów. Zaraz za nimi plasował się Lebiediew z 7 „oczkami” na koncie. Piąty był Jepsen Jensen, a za nim cała stawka miała już bardzo zbliżone zdobycze punktowe. Wtedy wielu żużlowców miało jeszcze szansę na przeprowadzenie ataku na czołową lokatę, choć pierwsza trójka zdawała się już uciekać.

Kolejne wyścigi były decydujące dla losów turnieju. W trzynastym biegu pod taśmą stanęli dwaj Polacy: Woryna i Kubera. Wygrał zawodnik reprezentujący barwy Krono-Plast Włókniarza Częstochowa i był na prostej drodze do wygranej. Później 3 punkty dorzucili jeszcze Madsen i Lebiediew. Z kolei po wykluczeniu posypał się Michael Jepsen Jensen. Swój czwarty start zakończył on na trzeciej pozycji, zdobywając ledwie punkt.

Na cztery wyścigi przed końcem Madsen i Woryna mający po 11 punktów byli pewni awansu do Speedway Grand Prix. Z kolei Lebiediew i Kubera byli bardzo blisko tego sukcesu. Mógł im zagrozić jedynie Jepsen Jensen. W 17. wyścigu swój awans przypieczętował drugi z Polaków. Zarówno Vaculik jak i Thomsen mieli jeszcze szansę na wyprzedzenie Jepsena Jensena. Ten jechał w dwudziestej gonitwie z Madsenem, Lebiediewem i Woryną. Ostatecznie wygrał swój bieg i zajął 5. miejsce.

Zawody zakończył wyścig finałowy, w którym pod taśmą stanęła czołowa czwórka. Triumfował w nim Dominik Kubera, który do mety przyjechał przed Kacprem Woryną. Trzeci turniej zakończył Leon Madsen.

WYNIKI