Krzysztof Kasprzak nie kończy z żużlem! Poprowadzi młodego Szweda
Krzysztof Kasprzak nie kończy z żużlem! Poprowadzi młodego Szweda z Włókniarza
Krzysztof Kasprzak, jeden z najbardziej doświadczonych polskich żużlowców, postanowił zakończyć swoją sportową karierę. Zawodnik, który w 2014 roku sięgnął po tytuł wicemistrza świata, mimo trudnych ostatnich sezonów nie zamierza całkowicie rezygnować z żużla. Jak ogłosił Philip Hellstroem-Baengs, nowy zawodnik Włókniarza Częstochowa, Kasprzak będzie jego menadżerem podczas startów w polskiej lidze.
Ostatnie lata były dla wychowanka Unii Leszno wyjątkowo wymagające. Jego forma, która niegdyś pozwalała na rywalizację najwyższym poziomie, systematycznie spadała. Zawodnik, który wcześniej deklarował, że nigdy nie zdecyduje się na jazdę na zapleczu PGE Ekstraligi, po nieudanym sezonie w Wilkach Krosno zmienił jednak zdanie. Kasprzak podpisał kontrakt z Wybrzeżem Gdańsk, licząc, że pomoże drużynie w walce o wysokie cele. Niestety, jego występy były nierówne, a oczekiwania kibiców nie zawsze pokrywały się z rzeczywistością.
Sezon w Gdańsku zakończył się dla Kasprzaka w atmosferze kontrowersji. Po spadku Wybrzeża do Krajowej Ligi Żużlowej fani wyrazili swoje rozczarowanie wynikami drużyny, a sam zawodnik w ostatnich meczach nie zaprezentował formy, która mogłaby poprawić nastroje. Mimo iż wciąż był w stanie zdobywać punkty na solidnym poziomie, nie znalazł zainteresowania wśród klubów na kolejny sezon. W obliczu takiej sytuacji zdecydował się na zakończenie kariery zawodniczej.
Nie oznacza to jednak, że Kasprzak rozstaje się z żużlem na dobre. Jak poinformował Philip Hellstroem-Baengs, szwedzki talent, Polak obejmie funkcję jego menadżera w Polsce. Hellstroem-Baengs, który dołączył do Włókniarza Częstochowa, uchodzi za perspektywicznego zawodnika młodego pokolenia. W minionym sezonie zajął piąte miejsce w klasyfikacji generalnej SGP 2 i zaprezentował się z bardzo dobrej strony podczas międzynarodowych zawodów, takich jak finał Speedway of Nations 2.
Jego transfer do Włókniarza może oznaczać rywalizację o miejsce w składzie z Wiktorem Lampartem. Lampart do tej pory miał ograniczone możliwości pokazania się polskiej publiczności, a teraz presja na młodym zawodniku wzrośnie. Hellstroem-Baengs zyskał jednak wsparcie doświadczonego menadżera w postaci Kasprzaka, co może okazać się kluczowe w budowaniu jego kariery w Polsce. Dla Krzysztofa Kasprzaka to początek nowego rozdziału, w którym będzie mógł wykorzystać swoje doświadczenie na torze, wspierając rozwój młodych talentów.

- Żużel. „On chodzi do mediów i płacze”! Kowalski uderza w Cierniaka za kulisami serialu
- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”