Kolejne zmiany w Speedway Grand Prix! Mniej swobody dla żużlowców

Kolejne zmiany w Speedway Grand Prix! Mniej swobody dla żużlowców
Cykl Speedway Grand Prix zmienia się z roku na rok. Kibice żużla są świadkami coraz to kolejnych zmian, których celem jest zrewolucjonizowanie rozgrywek. Mimo że liczne zmiany nie zawsze przypadają fanom do gustu, to zarządcy Grand Prix z konsekwencją twierdzą, że są one potrzebne. Kierują się oni potrzebą uatrakcyjnienia widowiska tak, aby żużel mógł się rozwijać na każdej płaszczyźnie, a rywalizacja o tytuł najlepszego zawodnika globu mogła być jeszcze bardziej pasjonująca.
Informacje o pierwszych zmianach jakie wejdą w życie od sezonu 2025 dostaliśmy już w listopadzie ubiegłego roku. Wtedy to Grand Prix zadecydowało o zmianie formatu rywalizacji podczas rundy cyklu. Od przyszłych rozgrywek pożegnamy biegi półfinałowe, na rzecz biegów ostatniej szansy. Po fazie zasadniczej do walki o finał włączy się dziesięciu uczestników rywalizacji, nie ośmiu jak miało to miejsce poprzednio. Równie istotną zmianą było zwiększenie ilości sprintów, które w teorii mają uatrakcyjnić walkę o punkty.
Kolejna zmiana dotyczy przygotowania do biegu. Od 2025 roku żużlowcy w Grand Prix będą mieli znacznie mniejszy przedział czasowy na dojazd na linię startową oraz przygotowanie się do startu. Poprzednio mieliśmy do czynienia z czasem wynoszącym 2 minuty, teraz zaś został on skrócony do zaledwie 90 sekund. Z kolei po przerwanej rywalizacji, np. po upadku zawodnika czy dotknięciu taśmy, uczestnicy biegu będą mieli równo minutę na dojazd pod taśmę od momentu zapalenia zielonego światła. Zmiana ta ma przyspieszyć rywalizację oraz uatrakcyjnić widowisko. Na temat tych istotnych korekt wypowiedział się w oficjalnym komunikacie sam dyrektor wyścigowy cyklu Grand Prix – Phil Morris:
„Widzowie przed telewizorami zazwyczaj oglądają powtórki wyścigu, gdy zawodnicy przygotowują swoje pozycje startowe do następnego biegu. Fani oglądający na stadionie powinni mieć wrażenie, że akcja toczy się nieco szybciej. W Speedway GP staramy się, aby od pierwszego biegu do finału minęło mniej niż dwie i pół godziny. Decyzja o przejściu na 90 sekund pomaga w osiągnięciu tego celu” – powiedział Phil Morris
Cykl Grand Prix rozpocznie się już 3 Maja w niemieckim Landshut. To właśnie ta runda zapoczątkuje rywalizacje o miano najlepszego żużlowca na świecie.



- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025