Kamil Brzozowski: Mariusz jest jednym z lepszych trenerów w Polsce

Kamil Brzozowski: Mariusz jest jednym z lepszych trenerów w Polsce

Gościem środowego magazynu żużlowego na antenie radia Gorzów był Kamil Brzozowski. Wychowanek Stali Gorzów opowiedział o swojej nowej roli w ostrowskim klubie oraz o wzorowej współpracy z Mariuszem Staszewskim.

–Jeśli chodzi o stwierdzenie były zawodnik, to już tak od dwóch lat się do tego stwierdzenia przyzwyczaiłem. Ta jazda od jakoś dwóch lat nie wychodziła i nie cieszyła. Jednak chciałem zostać w tym sporcie i się udało, z czego bardzo się cieszę. Od grudnia jestem w sztabie szkoleniowym zespołu z Ostrowa. Na brak zajęcia nie będę narzekać. W drużynie są chłopcy po licencji, ale też młodzi adepci, którzy mają od 9 do 12 lat. Zajęcia teraz są praktycznie codziennie. Zmieniamy się z Mariuszem, że jak on jedzie do Gorzowa, to wtedy ja jestem na miejscu w Ostrowie — stwierdził Kamil Brzozowski.

Jak układa się współpraca również z gorzowianinem Mariuszem Staszewskim?
–To będzie mój debiut w roli trenera i od Mariusza się bardzo dużo uczę, bo jak by nie patrzeć, to Mariusz jest jednym z lepszych trenerów w Polsce i chcę czerpać tę wiedzę od niego. Mariusz jak zaczynał to miał gorzej, ja mam jednak lepiej, bo mogę liczyć na jego wsparcie. Jak czegoś nie wiem, to go pytam. Jak są zajęcia ogólnorozwojowe, to trenuję razem z chłopakami. Nie tylko wydajemy polecenia, ale też sami z Mariuszem wykonujemy te ćwiczenia– oznajmił szkoleniowiec drużyny U-24.

To będzie nowe doświadczenie, dla byłego żużlowca. Jaka atmosfera panuje w drużynie?
–Nowa rola, teraz siedzę jakby po drugiej stronie. Prędzej byłem zawodnikiem, a teraz muszę postarać się, żeby pokierować chłopakami, żeby im coś podpowiedzieć. Wiadomo, trochę się pojeździło, to pojęcie jest w kwestii ustawienia tych motocykli. Z boku zawsze widać więcej niż, jak się nawet jeździ.

-Formalnie moja nowa rola jest taka, że jestem trenerem zespołu U-24. W trakcie sezonu będę prowadzić tę drużynę. Wiadomo, tu jest, dużo młodych chłopaków i zawodów będzie naprawdę sporo. Jak sprawdzaliśmy ostatnio kalendarz zawodów, to w maju pokazuje, że będą tylko dwa dni wolnego. Atmosfera w drużynie jest, można powiedzieć wręcz rodzinna. Wierzę w to, że uda nam się utrzymać, jednak wszystko zweryfikuje tor – powiedział wychowanek gorzowskiej Stali.

fot. Emilia Hamerska – Lengas

• Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
• Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
• DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”