Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV

Żużel. Kacper Woryna odpowiada hejterom. Nie ma mowy o kryzysie formy

Fot. Roman Biliński
📅 12 maja 2025    🕒 17:45    ⏱ 4 min czytania

Żużel. Kacper Woryna dementuje powód słabszej dyspozycji, jako kapitan Włókniarza

Kacper Woryna to kapitan Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. Przed sezonem o drużynie spod jasnej góry wypowiadano się raczej jak o drużynie walczącej o te niższe lokaty. Po kontuzji wracał Jason Doyle, po którym nie było wiadome, czego się spodziewać. Po kolejnym średnim sezonie był Piotr Pawlicki, więc znany w Częstochowie Kacper Woryna był uważany za jednego z liderów. Finalnie kapitalny początek sezonu zalicza młodszy z braci Pawlickich, a Doyle notuje bardzo solidny start rozgrywek. Gorzej sytuacja wygląda u wychowanka rybnickiego ROW-u, który po pięciu kolejkach legitymuje się średnią na poziomie 1.692 pkt/bieg.

Były reprezentant Polski w tym sezonie zdobywa między 7 a 10 punktów, co oczywiście nie jest złym wynikiem, ale raczej sympatycy Lwów liczyli na więcej, biorąc pod uwagę, iż dwójka liderów z tamtego sezonu, opuściła częstochowski klub i oczywiście po bardzo udanym sezonie 2022. 28-latek w tym sezonie pełni również funkcje kapitana, która w sporcie żużlowym nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi wyzwaniami, jednak część kibiców uważa, iż ta funkcja może przytłaczać ich zawodnika, co szybko zdementował sam zainteresowany.

„Absolutnie się nie zgodzę. Forma do opaski fikcyjnej nie ma nic wspólnego z tym. Ja też się nie zgodzę z tym, że jestem poniżej formy. Oczywiście wyniki być może tego nie oddają, natomiast ja się czuję bardzo dobrze fizycznie i mentalnie. Takie jest żużel dzisiaj. Mocno detaliczny. Zwłaszcza w takiej temperaturze, w takiej pogodzie. Wiadomo, zeszły rok nie był łatwy i w tym roku ten nasz domowy obiekt trzeba się go nauczyć na nowo.

Tak jak powiedziałem, powoli coś łapiemy. Trener z toromistrzami dokładają naprawdę ogrom pracy, bo naprawdę jest ten tor powtarzalny i tutaj nie ma absolutnie żadnych zarzutów. Jedyne co, pogoda się zmienia i przeszkadza. Natomiast cieszę się, że potrafię się do takich warunków dostosować. Nie zawsze te okoliczności sprzyjają. Też można się czuć szybkim i nadal przegrywać wyścigi po jakichś błędach, delikatnej korekcie w złą stronę.”

Włókniarz ma lidera z prawdziwego zdarzenia?! Pawlicki uspokaja „Nie chcę pompować balonika”

Problemy ROW-u Rybnik? Jeden z zawodników doznał kontuzji

Podczas ostatniego spotkania przeciwko drużynie ROW-u Rybnik Kacper Woryna zdobył 10 punktów oraz w swoim czwartym starcie bardzo umiejętnie obierał ścieżki, które pozwoliły jego koledze z pary przebić się z trzeciej pozycji na drugą, co przełożyło się na zwycięstwo w stosunku 5:1. W drużynie z Częstochowy widać znaczną poprawę atmosfery, mimo iż początek sezonu był dla nich trudny, to było widać zrozumienie między zawodnikami, co potwierdziła wspomniana sytuacja. Zawodnik został zapytany, czy dobrze mu się jeździ w parze z Piotrem Pawlickim, na co odpowiedział następująco.

„Piotrek jest bardzo czujnym zawodnikiem w trakcie wyścigu. Ma oczy dookoła głowy i potrafi kontrolować bieg. Nasz bieg też pokazał, że ja też się staram to robić. Wiadomo, że każdy z naszych kolegów chce pomóc, a nie przeszkodzić, bo 5 punktów jest lepsze niż 4 czy 3 dla drużyny. Wiadomo, że jest to czasami ciężko, natomiast jeżeli są takie warunki przyjęte, to wiadomo, że jest to do wykonania.” – powiedział Kacper Woryna w rozmowie z mediami po meczu.

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa po pięciu spotkaniach ma na swoim koncie 4 punkty. Oprócz domowej porażki z GKM-em Grudziądz na inaugurację rozgrywek to drużyna spod Jasnej Góry wygląda bardzo dobrze, o czym świadczy 41 oraz 43 punkty na ciężkich terenach, jakimi były kolejno ośrodki w Lublinie i Toruniu. Domowe spotkania wyglądają już satysfakcjonująco, co potwierdza wynik 54:36, przeciwko Gazet Stali Gorzów oraz 51:39 z INNPRO ROW-em Rybnik. Następne spotkanie, które czeka częstochowian to domowe spotkanie z Stelmet Falubazem Zielona Góry, który ostatnio zdobył pierwsze punkty w tym sezonie. Będzie to też powrót Leona Madsena na stare śmieci.

Kacper Woryna żużel
Fot. Paweł Wilczyński
Włókniarz Częstochowa
Fot. Marta Astachow
Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami

Autor tekstu:

Nikodem Kamiński

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *