Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Junior Unii Tarnów wściekły na Woźniaka! „Tak się na żużlu nie jeździ”

Fot. Joanna Hoffmann
📅 22 czerwca 2025 🕒 16:54 ⏱ 2 min czytania ✍️ Autor:

Młodzieżowiec Unii Tarnów Jan Heleniak miał po upadku wielkie pretensje do Szymona Woźniaka. Tak mówił o tym w wywiadzie

Żużlowa niedziela dostarczyła nam ponownie wiele emocjonujących spotkań. Nie inaczej było w przypadku drugiego starcia Metalkas 2. Ekstraligi. Autona Unia Tarnów podejmowała u siebie osłabioną brakiem Kaia Huckenbecka Abramczyk Polonię Bydgoszcz. Gorąco było nie tylko w kontekście temperatury. Zrobiło się tak również na torze po upadku Jana Heleniaka. Młodzieżowiec miał ogromne pretensje do Szymona Woźniaka.

Nowa klasyfikacja Grand Prix na żużlu! Kurtz goni Zmarzlika?!

KLŻ. Trans MF Landshut Devils za mocni dla Speedway Krakowa!

Wyścig dziewiąty przyniósł bardzo ciekawą rywalizację. Dla jednego z jej uczestników przyniosła ona jednak zapoznanie się z bandą. Po kontakcie z Szymonem Woźniakiem na przeciwległej prostej upadł Jan Heleniak. Hak Woźniaka wbił się w przednie koło juniora Unii, co spowodowało kraksę. Ogromne pretensje za to zdarzenie miał do zawodnika Polonii Heleniak.

– Ja uważam, że tak się na żużlu nie jeździ, że się centralnie kogoś w płot wsadza. Jeszcze jak byłem szybszy od niego – mówił na antenie Canal+ Sport 5.

Jan Heleniak był jednak zdolny do ponownego wyjazdu na tor, a upadek zakończył się jedynie na strachu. Warto również wspomnieć, że po upadku już w parku maszyn Heleniak szedł w kierunku gości i wykrzyczał swoje pretensje w stronę kapitana Abramczyk Polonii Bydgoszcz, a z jego ust padły nieparlamentarne słowa. Z kolei Szymon Woźniak został z powtórki wykluczony, a na dodatek arbiter tego meczu ukarał go jeszcze żółtą kartką.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
20250615 163343630 iOS
Fot. Joanna Hoffmann
20250615 163407980 iOS
Fot. Joanna Hoffmann
Avatar Krzysztof Choroszy

Autor tekstu:

Krzysztof Choroszy

Z żużlem związany od 6. roku życia. Prywatnie fan Arsenalu, F1 i dobrego jedzenia.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *