Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Junior Sparty Wrocław liczył na więcej. Okazją do rehabilitacji Srebrny Kask

Fot. Paweł Mruk
📅 11 maja 2025    🕒 15:35    ⏱ 3 min czytania

Junior Sparty Wrocław liczył na więcej. Okazją do rehabilitacji Srebrny Kask

W piątek odbyło się tylko jedno starcie w ramach PGE Ekstraligi. Na Stadionie Olimpijskim Betard Sparta Wrocław podejmowała Gezet Stal Gorzów. Spotkanie we Wrocławiu miało mocno jednostronny przebieg, a gospodarze prowadzili w nim od samego początku. Mimo dobrej postawy gospodarzy zadowolony z siebie nie był jeden z młodzieżowców żółto-czerwonych. Po meczu mieliśmy okazję do rozmowy z nim.

Żużel. 17-latek z dziką kartą w Speedway Grand Prix! Szykuje się sensacyjny debiut w Pradze

Stal Rzeszów ma nowego zawodnika. Nicolai Klindt potwierdzony

Wyjazdowy mecz w Grudziądzu dla Marcela Kowolika był pierwszym tak dobrym występem w tym sezonie. Wydawało się, że swój wyczyn może powtórzyć również w pojedynku z gorzowską ekipą. Na początku w wyścigu juniorskim 17-latek wygrał z dużą przewagą. Kolejne dwa wyścigi były jednak dla niego dużo gorsze, co zdecydowanie wpłynęło na jego zadowolenie ze swojego wyniku.

– Co prawda bieg juniorski był udany, ale niestety tylko bieg juniorski, a chciałbym troszeczkę więcej. Dwa kolejne biegi zmieniły postrzeganie mojego wyniku. Jednak miałbym ochotę na trochę więcej, żeby też troszeczkę więcej coś pokazać, a nie tylko jeździć z tyłu – mówił nam po meczu Marcel Kowolik.

Po wygranej w pojedynku z innymi młodzieżowcami Kowolik nie prezentował się już tak dobrze. Warto zwrócić uwagę na to, iż z racji na nieobecność Jakuba Krawczyka występował on z innym numerem startowym niż w poprzednich trzech domowych starciach. Nie miało to związku ze słabszymi wyścigami w wykonaniu 17-letniego juniora Betard Sparty Wrocław, a przyczynę tego po zawodach zdradził nam sam zawodnik.

– Wydaję mi się, że bardziej moje złe decyzje co do przełożeń o tym zadecydowały – przyznał.

W całym meczu młodzieżowcy Betard Sparty Wrocław zaprezentowali się z kapitalnej strony. Do trzech punktów Marcela Kowolika kolejne pięć „oczek” dołożył Nikodem Mikołajczyk. Formacja młodzieżowa wrocławskiej ekipy mimo kontuzji Jakuba Krawczyka radzi sobie z bardzo dobrej strony. Są jeszcze wśród wrocławskich juniorów pewne rezerwy, a Kowolik przyznaje, iż może być jeszcze lepiej.

– Nie wygląda to źle, póki co. Zobaczymy, jak to się będzie rozwijało. Może będzie jeszcze lepiej – wspomniał junior Betard Sparty Wrocław.

Poniedziałek przyniesie kibicom sportu żużlowego finał Srebrnego Kasku w Świętochłowicach. W obsadzie zmagań znalazł się również Marcel Kowolik, dla którego będzie to występ na torze znanym mu bardzo dobrze. Będzie więc to dla niego okazja do rywalizacji o wysokie pozycje, co jest jego celem na te zmagania. 17-latek nie zamierza jednak

– Chciałbym zawalczyć o wysokie miejsce, bo jestem na swoim torze, można tak to ująć, ale nie można lekceważyć rywali. Tak naprawdę trzeba zrobić swoją robotę.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
20250509 1600 036
Fot. Paweł Mruk
Żużel
Fot. Paweł Mruk
Avatar Krzysztof Choroszy

Autor tekstu:

Krzysztof Choroszy

Z żużlem związany od 6. roku życia. Prywatnie fan Arsenalu, F1 i dobrego jedzenia.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *