Jest na zakręcie żużlowej kariery! Bartosz Smektała – gdzie leży problem?

Bartosz Smektała w niczym nie przypomina zawodnika, którym był kiedyś.

Kariera Bartosza Smektały jest niesamowicie interesująca. Były momenty, gdzie wydawało się, że wychowanek Fogo Unii Leszno będzie zawodnikiem światowego formatu. Występ jako dzika karta w Grand Prix w Warszawie, oraz worek medali indywidualnych mistrzostw świata juniorów. To były zdecydowanie najlepsze lata Smektały, który jest obecnie w gigantycznym kryzysie.

Hunters PSŻ Poznań zakontraktował go z myślą, że ściągają do siebie lidera, który na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi gwarantuję dwucyfrowe zdobycze punktowe. Jak się jednak później okazało, były indywidualny mistrz świata juniorów ciągle jest w kryzysie, którego nie może zażegnać. Nie pomogła nawet zmiana otoczenia, oraz klasy rozgrywkowej. Popularny „Smyk” po raz pierwszy w karierze nie startuje w PGE Ekstralidze, która okazała się dla niego zbyt wymagająca.

No a przecież nie musiało tak być, ponieważ większość ekspertów wieszczyła mu wielką karierę. Nie ma się co temu dziwić, ponieważ razem z Dominikiem Kuberą, Smektała tworzył jedną z najlepszych par młodzieżowych w historii tego sportu. To właśnie przykład Kubery dobrze ukazuję, w jak złym miejscu znalazł się Polak. Jeden z nich walczy o medale cyklu Speedway Grand Prix, a drugi ma problemy w Metalkas 2. Ekstraligi. Wszystko potęguje fakt, że jako junior to właśnie „Smyk” radził sobie lepiej.

Sezon 2025 jest dla niego naprawdę fatalny. Jego średnia w lidze wynosi 1.565 punktu na bieg. Dla zawodnika, który kontraktowany był w roli lidera drużyny, jest to wynik wręcz kompromitujący. Najgorsze były zwłaszcza ostatnie mecze, z Fogo Unią Leszno i Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Na stadionie żużlowym przy ulicy Sportowej udało mu się zdobyć cztery punkty, zaś na popularnym „Golaju” tylko dwa. To dobitny pokaz tego, że jego kariera znalazła się na ostrym zakręcie.

Jeśli Smektała nie chce skończyć w Krajowej Lidze Żużlowej, to potrzebuję prawdziwej zmiany. Problem jest jednak nie tylko prędkość, ale także psychika zawodnika. Tajemnicą nie jest, że Bartosz jeździ bardzo zachowawczo. Nie przeprowadza wybitnych akcji, a jego głównym atutem są starty. Problem jest taki, że ostatnimi czasy zaczęło zawodzić nawet to, co skutkuje fatalnymi rezultatami.

• Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
• Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
• Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni
• Spartę Wrocław zawiedli liderzy. Za mało punktów Kurtza, Łaguty i Janowskiego, fatalny Bewley
• Liga szwedzka. Vastervik i Smederna w finale! Kolejny komplet Lamberta