Żużel. Jakub Miśkowiak o swojej formie i celach: „Średnia 2,0 i jazda o medal”

Jakub Miśkowiak mierzy wysoko! Chce wykręcić średnią 2,0 i powalczyć z GKM-em o medal!
Jakub Miśkowiak po jednym roku spędzonym w Stali Gorzów przeniósł się do GKM-u Grudziądz. 23-letni zawodnik dotychczas wykręcił średnią 1,688 pkt/bieg i poprawił się o prawie trzy dziesiąte względem zeszłego roku, w którym tylko raz na dwadzieścia spotkań uzyskał wynik dwucyfrowy, a w tym sezonie po siedmiu spotkaniach ma już takie dwa.
Wszystko wskazuje na to, że zmiana otoczenia wyszła Jakubowi Miśkowiakowi na dobre. Sam zawodnik został zapytany w rozmowie na naszym kanale YouTube przez Krystiana Natońskiego o swoje spojrzenie na dotychczasowe rezultaty i cele, jakie stawia sobie.
Żużel. Tarasenko czy Miśkowiak? Jeden z nich opuści GKM Grudziądz!
Żużel. Kłopoty jednego z czołowych tunerów? Zawodnicy mają problem!
Zawodnik GKM-u został w trakcie rozmowy o swoją aktualną średnią biegową. Jakub Miśkowiak widzi w tym polu jeszcze sporo miejsca do poprawy i zauważa w sobie potencjał na znacznie lepsze rezultaty w przyszłości. „Myślę, że [średnia] nie jest najgorsza też, ale no na pewno gdzieś tam bliżej tego dwa zero bym chciał do tego dobić, by tak było fajnie gdzieś na koniec sezonu. Jeszcze dużo meczy przed nami. Będę się starał, żeby tak było gdzieś bliżej tego dwa zero. By tak było myślę, fajnie i też w miarę moich możliwości, no bo myślę, że potrafię dobrze jechać i jeszcze nieraz pokażę dobrą jazdę” – stwierdził mistrz świata juniorów z 2021.
GKM walczący o medal?! Jakub Miśkowiak myśli, że to możliwe
Jakub Miśkowiak przyznał, że przychodził do drużyny z województwa kujawsko-pomorskiego z myślą o wsparciu jej w walce o jak najwyższe cele, choć nie przejmował się przedsezonowymi spekulacjami. „Szczerze mówiąc, nie wiem, jakie tam były typy tak naprawdę, ale ja przychodząc do tej drużyny chciałem tutaj, jak najbardziej pomóc w tym, żeby drużyna biła się o medale w tym roku. Na ten moment jest pierwsza czwórka. Bardzo mnie to cieszy, no bo w sumie od paru lat byłem i w Częstochowie i w Gorzowie, to jeżdżę zawsze w tych meczach na koniec sezonu o medale”
„Nie chciałbym, żeby w tym sezonie było inaczej, więc życzyłbym sobie tego, żeby drużyna z Grudziądza jechała tutaj o medal. Fajnie by to było, no bo myślę, że drużyna na to zasługuje, każdy się stara i wszyscy byliby zadowoleni, jakby tak było” – skwitował polski żużlowiec.
Zespół Bayersystem GKM-u Grudziądz czeka teraz mecz wyjazdowy w Gorzowie i wygrana, która wydaje się być na wyciągnięcie ręki, dodałaby z pewnościom „Gołębiom” pewności siebie przed zbliżającą się coraz większymi krokami fazą play-off.
Czy Jakub Miśkowiak ma szansę zostać nowym liderem GKM-u? Zapraszamy do wyrażenia opinii w komentarzu!



- Liga szwedzka. Vastervik i Smederna w finale! Kolejny komplet Lamberta
- Moonfin Malesa Ostrów ogłasza kolejny transfer! Jest następny powrót do klubu w tym okienku
- Żużel. Problemy Włókniarza!? Ważny sponsor zakończył współpracę z klubem
- U24 Ekstraliga. Sparta wygrywa na Motoarenie! Dwóch Duńczyków liderami swoich drużyn
- Co za słowa prezesa Falubazu! Potwierdził transfery Kubery i Lebiediewa